forum.peugeot205.pl

Szukałem po forum i nie znalazłem podobnego przypadku do mojego. Podczas przyspieszania lub hamowania silnikiem drążek zmiany biegów trzęsie się prawo lewo. Bez różnicy na którym biegu jadę. Biegi wchodzą dobrze, nie wyskakują. Zauważyłem że drążek nie drga zawsze tak samo, tylko różnie. Prawię zawsze jak silnik wejdzie na wyższe obroty to drgania ze skrzyni są tak silne że nie można utrzymać drążka i drgania przenoszą się na cały samochód. Normalnie gałka drży cały czas, jak złapię ręką i przytrzymam na środku to stoi w miejscu i nie drży, jednak jak docisnę gałkę do prawej lub lewej strony czuć wyraźne drgania aż cała ręka z gałką pracuję. Podejrzewam że to coś z mechanizmem różnicowym, ale potwierdźcie moje obawy. Chyba trzeba się rozglądać za nową skrzynią.

przeguby wewnętrzne półosi sprawdź
różnicowy raczej odpada
ewentualnie poduszki silnika i skrzyni coś nie teges

Poduszki raczej odpadają bo silnik nie pracuję przód tył tylko tak jakby rzucało go na boki. Poza tym wsadzałem brechę pomiędzy łapę silnika i silnik dość sztywno fajnie siedzi. Co do przegubów wewnętrznych to faktycznie może coś z nimi być nie tak, bo jak kupiłem GTi na przeszczep to jeden okazał się totalnie rozwalony i poskładałem go sam i nie jest w 100% oryginalny bo zastosowałem część trochę krótszych igiełek. Naprawdę mogłoby to mieć takie skutki? Zerknę na przeguby bo i tak w planach będzie wymiana gum na stabilizatorze.

Myślałem że to coś w środku w skrzyni jest, coś z satelitami albo jakieś łożyska, bo te drgania ewidentnie pochodzą ze skrzyni ponieważ drążek drga prawo lewo, a drga dlatego że wybierak musi drgać co przekłada się przez cięgna na drążek. Czy ktoś jeszcze mógłby zaprzeczyć moim teoriom?

według mnie jeśli skrzynia generowała by takie drgania to musiało by coś wyć,jęczeć,zgrzytać,przeskakiwać
sam doświadczyłem w gicie jak mi wewnętrzny padał najpierw telepało dźwignią aż poszłooo i zaczeło telepać całym autem
czasem brak smaru w przegubie sie zdarza i też potrafi nieźle namieszać

W skrzyni nic nie zgrzyta ani nie wyje. A wczoraj jeździłem spokojnie po mieście i 5 razy pukło jakby w przegubie. Także coraz bardziej przekonuje się do przegubu. Jak się uda to dzisiaj tam zerknę. Bardzo Ci dziękuję za pomoc