Po trasie nie odpala :( Wilgoć?? Co to może być?

Dyskusje na temat serwisowania, naprawiania oraz modyfikowania silnikow typu TU.
mircea
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: 24 cze sob, 2006 9:51 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań/Szczecin

Po trasie nie odpala :( Wilgoć?? Co to może być?

Post autor: mircea »

Zaobserwowałam bardzo dziwną przypadłość mojego Juniora (benzyna, silnik 1,0, rocznik '94 - choć niektórzy z forum twierdzą, że '93 8) ):
po przejechaniu dłuższej trasy (z reguły to jest ok. 250 km) samochód przy sporej wilgotnosci powietrza nie chce za nic odpalić :evil:
W ogóle silnik mu nie zaskakuje.
Tak jakby coś się w nim rozszczelniało w trakcie dłuższej jazdy, a potem wilgoć gdzieś właziła :roll: Pojęcia nie mam, co to może być??
Dodam, że jak postoi i pogoda się poprawi (tak jak teraz), to odpala bez problemu.

Ktoś ma jakiś pomysł, co to może być?
Awatar użytkownika
Fox
Peugeot 205 Master
Posty: 2053
Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
Numer Gadu-gadu: 6433729
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fox »

U mnie jak nie chciał odpalać jak był gorący to się okazało że to wina nieodpowietrzonego układu chłodzącego. Po wymianie czujnika nie odpowietrzyłem porządnie bo nie miałem przy sobie imbusa akurat. Po odpowietrzeniu na obu zaworkach problem przestał występować. No ale u Ciebie to moze być coś więcej - jeśli mówisz że od wilgotności powietrza zależy. Kable, cewka...wyjmij cewkę, postaw przy kaloryferze i zobacz czy po wysuszeniu jest lepiej.
Awatar użytkownika
MistrzuGT
Junior
Posty: 460
Rejestracja: 16 sty pn, 2006 3:16 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Walbrzych City

Post autor: MistrzuGT »

a po jakim czasie nie odpala po skonczonej jezdzie??
Bo jezeli silnik jest jeszcze goracy, to nie sadze, zeby wilgoc sie utrzymywala w komorze silnika...
mircea
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: 24 cze sob, 2006 9:51 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań/Szczecin

Post autor: mircea »

MistrzuGT pisze:a po jakim czasie nie odpala po skonczonej jezdzie??
Bo jezeli silnik jest jeszcze goracy, to nie sadze, zeby wilgoc sie utrzymywala w komorze silnika...
Nie odpala na drugi dzień rano, czyli silnik już jest zimny.
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

Ja stawiam na elektrykę. Jak jest zimny to skrapla się gdzieś para i może robi gdzieś lekkie zwarcie. Potem woda odparuje jak jest ciepły i jest ok. Zrobi się zimny, para się skrapla i znów to samo. Szukaj gdzieś w przewodach WN, cewki, rozdzielacz itp.
mircea
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: 24 cze sob, 2006 9:51 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań/Szczecin

Post autor: mircea »

domel pisze: Szukaj gdzieś w przewodach WN, cewki, rozdzielacz itp.
Ale w jakiej kolejności mam szukać? :roll:
Łopatologicznie poproszę :oops:
ODPOWIEDZ