Indiana nie chce gadać

[maciooo]

jak w tytule.
auto nie chce odpalić. kręci. 2-3tyg temu była ta sama historia. wtedy auto dostało nowe świece i kable, nie pomogło. auto zostało na tydzień u znajomego mechanika - teoretycznie sprawdził kopułkę, palec i w zasadzie wszystko co mogło by powodować że nie pali. no i odpalił i palił w rybniku przez tydzień (gość dojeżdżał nim do pracy) wrócił do krakowa dwa razy udało mi się go odpalić i znowu stoi.
Pojęcia nie mam co jest nie tak. iskra jest tak jak powinna być... zła mieszanka?
dodam że auto można odpalić "na pych" i wystarczy wtedy tylko żeby koła lekko ruszyły i chodzi jak tralala. po takim odpaleniu nie ma problemu. do momentu kiedy przyjdzie mu stać dłużej niż 3h. ssanie? powiem szczerze że nie mam pomysłu co z tym dalej robić. a jedyne co mi przychodzi do głowy to uszkodzony sterownik wtrysku czy jak się to zwie.

Jeśli macie jakiekolwiek pomysły to piszcie. Byłbym bardzo szczęśliwy mogąc odpalić indianke i bez strachu zostawić ja na noc.

[drabinho]

A jaki tam masz silnik?

[palpio]

A jak z paliwkiem dochodzi wtedy? Może coś nie tak z pompą?

[maciooo]

pompa śmiga, filtr wymieniony nie tak dawno, paliwo zawsze z jednej sieci, silnik 1,4 (chyba tu3m)

tak sobie pomyślałem, że należało by zdystansować się do opinii mechanika i sprawdzić jeszcze raz palec kopułki. ktoś może mi poradzić jak to zrobić i nie wziąć na klate tych paru volt

[Beda]

Jak na pych odpala bez niczego, to przyjrzyj sie stacyjce lub rozrusznikowi (włącznie z przewodami).
Może sie coś zwierać lub rozłączać podczas przekręcenia kluczyka w pozycje rozruch i dla tego nie chce odpalić normalnie.

[drabinho]

sprawdź masę na karoserii i skrzyni

[maciooo]

Jak na pych odpala bez niczego, to przyjrzyj sie stacyjce lub rozrusznikowi (włącznie z przewodami).
Może sie coś zwierać lub rozłączać podczas przekręcenia kluczyka w pozycje rozruch i dla tego nie chce odpalić normalnie.

Niby coś w tym jest ale gdyby stacyjka była walnięta to nie było by iskry a owa jest.
Dzięki za wasze przemyślenia. Auto w przyszły poniedziałek wraca do mechanika w rybniku. zobaczymy co się urodzi. Jeśli wpadniecie na coś konstruktywnego to piszcie, wasza pomoc się przyda!

[cyborg]

Modul moze szwankowac, ale upewnijmy sie-akumulator jest na pewno ok? bo objawy masz takie jakby podczas krecenia nie wystarczalo pradu do wytworzenia odpowiedniej iskry.. Mozesz tez podmienic na probe czujnik Halla

[Pluto]

A modul ok?

[maciooo]

nie wiem. musze zalatwic jakis do sprawdzenia.

aku jest gitara, kreci elegancko. chyba ze tylko udaje ; )

[drabinho]

Jakby moduł padał to by nie było iskry.i za chiny ludowe by nawet na popych nie odpalił.

[maciooo]

no to juz znam kolejna odpowiedz... dzieki

[Pluto]

Jakby moduł padał to by nie było iskry.i za chiny ludowe by nawet na popych nie odpalił.

Mi jak padl to na pych odpalal. Wiec?

[drabinho]

mi jak padł nie było iskry,kręcić mogłem sobie ile chciałem i pchać też.
No chyba że...moduł umiera w różne sposoby,i różne są tego objawy.o tym nie pomyślałem.

[maciooo]

zobaczymy. jak sie uda podstawic inny to bede wiedzial kampke wiecej.