Katalizator - właściwie jego brak

Banita · Post autor: **Banita** » 14 maja pn, 2007 4:48 pm

Fajnie, ale to jest 205 i w niej wyciecie kata bynajmniej nie odejmuje mocy

Archer · Post autor: **Archer** » 21 maja pn, 2007 1:16 pm

właśnie czy jest ktoś kto wywalił kata w pugu i czy były z tego powodu jakieś pozytywne zmiany >???

działanie kata po 17 latach jazdy jest raczej wątpliwe wiec moze warto go zastąpić jakąś gustowną rurką ??

Post autor: **cejot** » 21 maja pn, 2007 1:18 pm

ja niestety nie mam porównania, bo nabyłem auto już bez kata... jedynie z osłoną od kata

Banita · Post autor: **Banita** » 21 maja pn, 2007 1:33 pm

Ja wywalilem -jest lepiej, mam w garazu oryginal -jeszcze z logo PSA i ani zapchany ani popekany nie byl. -do ewentualnego ponownego montazu

Archer · Post autor: **Archer** » 22 maja wt, 2007 6:55 am

Banita to mówisz że czuć różnice na plus i twój kat niebył zapchany . ?
Z jakiego puga go wywaliłeś ??? Zauważłes jakieś negatywne różnice w zachowaniu bąka ??

Banita · Post autor: **Banita** » 22 maja wt, 2007 9:56 am

Bardziej sie grzeje wydech i jest glosniej - lan pojnt najn dzitiaj

Archer · Post autor: **Archer** » 22 maja wt, 2007 12:49 pm

jak przy dziurawym wydechu czy ciszej ???
A pozytywne skutki , warto wywalić z twojego punktu widzenia ?
a to co

" lan pojnt najn dzitiaj"

Banita · Post autor: **Banita** » 22 maja wt, 2007 1:05 pm

Zalezy w ktorym miejscu bylaby dziura w wydechu

Mi sie podoba.
a to 1.9 gti

Archer · Post autor: **Archer** » 22 maja wt, 2007 1:29 pm

heh nie zjażyłem

no w gti to tresz inne koniki biegają więc ma prawo być głośniej . Ciekawy jestem jak mój 1.4 XS zareagował by na takie zmiany , koników ma dużo mniej a w tym wieku tym bardziej pewnie już nie jeden konik zdechł wiec .. korci mnie ten kat

Banita · Post autor: **Banita** » 22 maja wt, 2007 1:44 pm

Pytaj moraleza -on to robil, ja nie odczulem u niego zadnych zmian, ale nie jestem wrazliwy na takie male przeciazenia

. Slychac za to bylo fajny poglos z wydechu.
Dzolk oczywiscie, bo faktycznie byl bardziej elastyczny i wysokie obroty robily mu mniej problemow, ale duzej roznicy moim zdaniem nei bylo, wiec nie oczekuj nie wiadomo ile

Archer · Post autor: **Archer** » 22 maja wt, 2007 2:21 pm

wiem że cudów niema, ale w takim silniku każdy malutki kucyk jest to już coś

mozę jak już bede olej wymieniałi wejde pod niego to sprawdze czy mam jakąś rure do wstawienia zamiast kata

aroslaw · Post autor: **aroslaw** » 22 maja wt, 2007 3:22 pm

ja sobie wywalilem kata bo sie kiedys zapchal i auto wogole nie chodzilo

odczucia no nie wiem bo przed wycieciem duzo nie jezdzilem.

co do dzwieku to tez nie powiem bo mam stozek i on tam daje tez dzwiek

Post autor: **cejot** » 22 maja wt, 2007 4:34 pm

ja ma XS 1.4i, nie mam kata i nie narzekam...

aroslaw · Post autor: **aroslaw** » 22 maja wt, 2007 4:57 pm

ja mam gaznik to zadnych sond nie ma itp

a jak sie wytnie kata w jakims wielopunkcie (mowie o megance) to cos sie bedzie dziac ??

bo w tej renowce kat sie pokruszyl i jak sie nagrzeje silnik to wydaje odglosy kat :/

jastom · Post autor: **jastom** » 30 maja śr, 2007 11:32 am

Czym w takim razie radzicie zastąpić kata w pugu 1.1. Czy np. gdzieś u tłumikarzy zrobią mi jakiś tłumik zastępujący kata. Cóż to jest wspominany tu tłumik przelotowy. Niechciałbym samej rury wstawiać, bo raczej głośniej bedzie. Co radzicie?
A może nie warto się bawić, bo koszty przerosna rzeczywiste korzyści?