forum.peugeot205.pl

Mam zas problem ze sprzegłem:
Odpaliłem auto wyjechałem z placu zgasiłem,ponownie che go zapalic a tu pedał twardy,trzeba siła go wcisnac do podłogi,jak sie go docisnie to nie odbija,trzeba go reka odbic,pomyslałem ze to pewnie linka ale jest cała,tak wiec odpada
Co to k...wa zas sie zjebało,własnie miałem jechac do mechanika bo wczoraj przywaliłem w kraweżnik i sie kierownica troche obruciła,no poprostu jestem zły na maksa
Jak cos mozecie poradzicz z tym sprzegłęm to bede wdzieczny.

hmm tak nagle to może linka przymarzła albo łapa
jak to kierownica sie obróciła

jak to kierownica sie obróciła Exclamation Wariat

poprostu jadac na wprost jest troche skrecona w prawo,dziwne uczucie jak sie jedzie

Dodano po 2 minutach:

linka raczej nie przymarzła bo wyjechałem normalnie w tam i zpowrotem i nie było tego,dopiero jak zgasiłem,a co to jest ta łapa

po pierwsze czy był mróz a czy dalej tak ciężko chodzi czy już jest ok
łapa to to do czego przykręconą masz linke

a może pedałek sie zakleszcza (ten w kabinie bez skojarzeń)

Oblukałem to dokładnie raczej nic tam nie przymarzło,jutro wytargam ta linke,bo mam nadzieje ze to ona jest przyczyna tego incydentu.
Móg by mi ktos napisac jak sie ja wyjmuje po kolei i jak zakłada z powrotem raczej nie ma tam nic skomlikowanego,alelepiej wiedziec bedzie łatwiej.
Czym da rade ewentualnie linke zastapic jak bede musiał ja wymienic,bo nie mam zapasowej a na nowa nie mam kasy zreszta ta była przez wakacje dopiero co wymieniana.