Strona 1 z 2

Wycieki oleju

: 25 wrz ndz, 2011 2:50 pm
autor: gti&green
Witam.

Mam problem z moim TU3, wiecznie kapie z niego olej, wymieniłem już 3 uszczelkę pod pokrywą zaworów i po 3-4 miesiącach znowu leje się po całym silniku, z pod aparatu tak leci ze skrzynia biegów jest cała oblana i oblepiona brudem... z odmy syfi się do wtrysku przez co okolice wtrysku tez są brudne mimo że tą płaską rurę co leci nią powietrze z filtra do wtrysku wkleiłem na silikon temperaturowy i mocno ściągnąłem cybantem...

Silnik mimo to chodzi dobrze, nie kopci nic a nic nawet pod obciążeniem ani przy odpalaniu, pali od pierwszego i nie ma problemów z brakiem mocy.

Czy silnik TU musi zostawiać po sobie ślady na parkingu...????????? parkuję na jasnej kostce utex i wkurzają mnie te ślady i strata oleju a jeżdzę na półsyntetyku 10 w 40 castrol

Re: Wycieki oleju

: 25 wrz ndz, 2011 3:22 pm
autor: skola
oczywiscie ze nie musi u mnie wycieków na podloze BRAK.

Uszczelka pod pokrywa zaworow tez mam spocona ale nie leje sie z tego wymienialem tez 3 razy i to same markowe rzeczy, ostatnio dalem dodatkowo do nowej uszczelki sylikon i dalo to bardzo dobry efekt.

Spod aparatu może leciec wiadomo albo duzy orling gumowy albo z wnętrza aparatu tzn wtedy wymiana simeringu małego na osce aparatu. Da rade to wykonać samemu, poszukaj ostatnio podawalem wymiary ow simeringow do aparatu ducialleri i do bosha bo miałem 2 w reku i 2 rozłożyłem.

Re: Wycieki oleju

: 25 wrz ndz, 2011 9:09 pm
autor: gti&green
Dzieki za pocieszenie, w takim razie zainwestuję w jeszcze jedną uszczelkę, tym razem poskładam na silikonie tak jak Ty :) i rozejrzę się za oringiem do aparatu, mam ten ducialleri.

A jak u Ciebie wygląda kwestia odmy?? też Ci syf leci z odmy do wtrysku?? ktoś mi kiedyś radził zeby tam takie siteczko włożyć, bodajze z poldka, ale miałem obawy jak to zamocować zeby przypadkiem do silnika nie wciągnęło tego sitka...

Re: Wycieki oleju

: 25 wrz ndz, 2011 10:58 pm
autor: skola
ja mam gaźnik a syf z odmy zbieram w malym pojemniczku przez przewód :P

co do aparatu cieknie ci spod tego oringa czyli przy bloku czy cieknie ci tak jakby z modulu zapłonowego?

Jesli z modułu czyli musisz ściągać caly aparat i rozbijać go na czesci i wymienić simering,
do ducialeri masz tu wymiar 10x16x4 mm

http://sklep.salko.pl/produkt,32773,428 ... x16x4.html

Re: Wycieki oleju

: 26 wrz pn, 2011 5:38 pm
autor: gti&green
Dzięka za wymiary oringa i namiary na sklep _O_ cieknie własnie za modułem zapłonowym, dzisiaj umyłem silnik, myślałem ze po powrocie do domu uszczelnię pokrywę zaworów silikonem i przez noc sobie wyschnie, niestety po otwarciu maski zobaczyłem olejowy potop po stronie kolektora wydechowego :/

Jutro z rana chyba powtórka z mycia, potem klejenie i cały dzień w garażu az silikon wyschnie 8)7

plus tego taki że tak czysto w życiu pod maską nie było, no i chyba zrobię sobie grilla jak pogoda dopisze :P

Re: Wycieki oleju

: 26 wrz pn, 2011 7:53 pm
autor: skola
Jesli kupisz sylikon wysokotemperaturowy, np VICTOR REINZ - REINZOILS to on schnie max 2 godzinki i jest chyba jednym z lepszych oO. Koszt tubki to okolo 19 zl

Możesz nim kleić wszystko co z benzyna, okładem chłodzenia i olejem jest związane.

Re: Wycieki oleju

: 26 wrz pn, 2011 9:55 pm
autor: Wojtek
Ja miałem spokój do nie dawna, a 2 miesiące temu po raz pierwszy zobaczyłem plamę pod autem. Dwa tyg temu został wymieniony oring przy aparacie zapłonowym i uszczelniacz wału od strony skrzyni biegów. Efektów pozytywnych brak, jutro auto idzie na kolejne oględziny i robotę, napiszę co mu tam dolega.

P.S. W aucie nie zniosę dwóch rzeczy - jak mi kapie olej i jak się auto gotuje. Może pukać, stukać, hałasować, ale tych dwóch spraw nie zniosę :P

Re: Wycieki oleju

: 27 wrz wt, 2011 3:29 pm
autor: borek_wpr
Ja również wymieniłem pierścień typu O-ring fi 36.5x3 uszczelniający aparat zapłonowy i kicha.Dalej się poci i od czasu do czasu kapnie na skrzynię.Wiatr rozdmuchuje olej i w efekcie wygląda to tak jakby skrzynię polał butelką oleju choć pod autem sucho.

Re: Wycieki oleju

: 28 wrz śr, 2011 8:08 am
autor: gti&green
Widzę że te aparaty zapłonowe to stały punkt w 205.

Pokrywa zaworów zrobiona, jest sucho, za aparat się nie wziąlem jeszcze.

Re: Wycieki oleju

: 28 wrz śr, 2011 10:29 am
autor: skola
a jak przykleiłeś bo zapomniałem ci powiedziec, powinieneś dac mala warstekwe sylikonu na blok oraz tu wazne, duzo sylikonu do uszczelki w sensie tam gdzie wchodzi ten grzbiet calej pokrywy!

Aparat tez jest do ogarniecia ale trzeba uważać żeby dobrze zlozyc bo mozna go stracić bezpowrotnie :P

Re: Wycieki oleju

: 28 wrz śr, 2011 3:44 pm
autor: borek_wpr
Przy demontażu aparatu zapłonowego warto wszystko oznaczyć np. rysikiem łącznie z położeniem palca rozdzielacza.Można też pstryknąć fotki wnętrza.Natomiast nie wolno zapomnieć posmarować pastą odbierającą ciepło sam moduł zapłonowy. Brak pasty to spalony moduł.

Re: Wycieki oleju

: 28 wrz śr, 2011 8:51 pm
autor: gti&green
Co do klejenia, po zdjęciu uszczelka i pokrywa poszły do mycia i odtłuszczenia, kanta głowicy również została odtłuszczona, do wnętrza uszczelki dałem silikon tak ze po nałozeniu na kant pokrywy nadmiar powyłaził, na głowicę poszła warstewka, taki pasek cieniutki, po nalożeniu i dokręceniu pokrywy ładnie się rozpłynęło gdzie trzeba a nadmiar usunąłem żeby to po ludzku wyglądało :)


Do borek wpr - zdziwiło mnie to co piszesz o paście termo przewodzącej pod modułem.... ja mam bez i działa już ponad rok, ale fabrycznie była, teraz niema bo mi moduł padł a nie miałem pasty i poskładałem na sucho.
droga taka pasta?? mimo wszystko szkoda modułu...

Re: Wycieki oleju

: 28 wrz śr, 2011 11:10 pm
autor: skola
ee ta pasta termoprzewodzaca to chyba jest juz przesada ale faktycznie oryginalnie tam takie cos bylo, u mnie etz to jedzi juz ze 2 lata nic mu nie dolega oO

koszt pasty to 20 zl wiec troszke drogo

Re: Wycieki oleju

: 29 wrz czw, 2011 9:12 pm
autor: gti&green
chodzony sprawny moduł też kosztuje 20 zł 8)7

Re: Wycieki oleju

: 30 wrz pt, 2011 1:19 am
autor: borek_wpr
Brak pasty (bo musiałem zdjąć moduł aby dostać się do regulacji kąta wyprzedzenia a pastę starłem) kosztował mnie siedem stówek.Laweta,hotel + warsztat. W silniku benzynowym początki przegrzania modułu objawiają się tym że nagle traci obroty, jakby zabrakło paliwa i auto staje.Wystarczy pokręcić rozrusznikiem i odpala. Po kilku dniach objaw się powtarza.I znowu jest dobrze. Dorze- do momentu kiedy całkowicie padnie. I mamy koszty. Co do ceny pasty to zaczyna się od niecałych dwóch zł i wystarczy na pokrycie powierzchni modułu.Cena nowego modułu w zależności od posiadanej gotówki. Od sześćdziesięciu do dwustu zł. Wybór należy do wybierającego. >:)