forum.peugeot205.pl

W ramach swapu silnika do nowego bloku przełóżyłem stare /prawie nowe/ sprzęgło i podpiąłem skrzynię biegów. Moje pytanie brzmi łapa od sprzęgła powinna mieć luz /ma około 4mm na samym jej końcu/ czy powinna od razu stawiać opór? Nie bardzo się orientuję, ale składałem zestaw 2 razy pod rząd, raz luzu nie było, a za drugim jest. Co może być przyczyną??

Nikt nie wie ??? trudno poczytałem w necie i ma być luz, jak by nie było łożysko pracowałoby cały czas. A teraz z nie zupełnie innej beczki . Wrzuciłem silnik do komory i po przykręceniu na poduszkach, podpiąłem wodziki i okazało się, że lewarek w kabinie jest przekrzywiony w lewo. Po oględzinach dźwigni przy wodzikach w skrzyni okazało się, że ta przypięta do krótszego wodzika ma wystający punkt montażowy niżej niż w ory skrzyni. Dokładniej opisując w ory skrzyni na dźwigni są 2 punkty (kulki) a w nowej tylko jeden. Wodzik powinien być przypięty do tego punktu, którego w mojej dźwigni nie ma. Pytanie jak wymienić tą dźwignie ze starej skrzyni? Zauważyłem, że w główce jest coś jakby trzpień, czy da się go wybić?

Łapa sprzęgła "na sucho" może mieć luz, ale podczas pracy łożysko musi być dociśnięte do docisku. Tak jak mówiłem wczoraj, musisz dociągnąć łapę linką, żeby nie miała luzu
Sam się nad tym tematem zastanawiałem, czy dobrze zrobiłem, że dociągnąłem łapę, bo coś mi wyje po wymianie skrzyni
Tu piszą, że ma być dociągnięta: http://motofocus.pl/technika/8927/skutk ... hodach-psa