TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Miejsce na wszystkie rozmowy zwiazane z ukl.hamulcowym, zawieszeniem i ukl. sterowniczym.
Awatar użytkownika
arti
Junior
Posty: 119
Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
Numer Gadu-gadu: 8196186
Login tlen: kapela_avanti
Lokalizacja: Człuchów/pomorskie

TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: arti »

Witam. Dziś zlokalizowałem źródło denerwującego popukiwania z tyłu. Mam wytłuczoną tulejke w dolnym uchu mocującym tylny amortyzator (sory za nazewnictwo, ale lajkonik jezdem)...
Obrazek

poradźcie skąd to wziąć, czy wogóle można to luzem dostać, albo może jakiś zamiennik z innego auta....albo ktoś kiedyś z tym walczył i ma na składzie jakiś nadmiar....dzięki z góry i pozdrowienia. Arti
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Orfister »

NIe da się tego wymienić, nie występuje jako część zamienna..tylko cały amortyzator....a najlepiej oba na raz.. :wink:
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Banita »

Da sie wymienic, pewnie da sie od zcegos dopasowac, a jak juz pewnie wiesz mozna sobiewytoczyc z teflonu czy jakiegos twardszgo poliamidu.
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Orfister »

No niby wszystko sie da..ale ja wiem czy jest sens? Skoro się ta guma wyrobiła, znaczy ze ma już swoje lata, a jeśli tak, to i amor już swoje przeszedł..wiec zda mu sie wymiana.
Dotaczanie z poliamidu..a i owszem..ale nie na polskie drogi..wg mnie.
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Banita »

A dlaczego nie na polskie drogi? W koncu to jest mocowanie amortyzatora, a od tlumienia drobnych drgan jest opona.

Jak Ci sie przepali zarowka w lampie to wymieniasz cala lampe?
Awatar użytkownika
klim
Junior
Posty: 139
Rejestracja: 12 wrz śr, 2007 8:43 am
Posiadany PUG: 205 1.9 GTI
Numer Gadu-gadu: 1200836
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: klim »

Ja mam to samo i amory są akurat dobre i tez wywala się z dołu. Mi się wydaje ze to jest feler producentów niektórych amorów. Jak znajde materiał to tez bede dorabiał u tokarza. Jakie masz te amory bo u mnie sachs super
Peugeot 205 1.9 gti, volvo v40 T4, ticemon 0.8
http://amk-slazak.pl/
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Orfister »

Banita pisze:A dlaczego nie na polskie drogi? W koncu to jest mocowanie amortyzatora, a od tlumienia drobnych drgan jest opona.

Jak Ci sie przepali zarowka w lampie to wymieniasz cala lampe?
No w sumie to może i masz rację...amor tłumi i opona dodatkowo..hmm...tyle że ta guma jest poddawana naprężeniem na skręcanie podczas uginania się wahacza..
jak założysz z twardego materiału, to co wtedy? Chyba, że wtedy oś obrotu uchwytu amortyzatora będzie realizowana na śrubie mocującej amortyzator...
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: cyborg »

Ja mialem tez wybite te gumy, wzialem amor pod pache, udalem sie do sklepu i po 10 minutach wyszedlem z nowymi tulejami od nie wiem czego za ok 5 zl/sztuka, trzymaja do dzis;).Sprzedawca tez nie wiedzial od czego to, mial po prostu take pudlo z roznymi tulejami i znalazl podobne;)
Awatar użytkownika
arti
Junior
Posty: 119
Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
Numer Gadu-gadu: 8196186
Login tlen: kapela_avanti
Lokalizacja: Człuchów/pomorskie

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: arti »

a toś mnie kolego pocieszył...nawet nie wiesz jak _O_
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: Orfister »

dziś wyszperałem , że te tuleje występują jednak jako część zamienna, wieczorem podam nr referencyjne...
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Re: TULEJKA AMORTYZATORA TYLNEGO - skąd i jak?

Post autor: cyborg »

Odswiezam temat poniewaz drugi raz (w ciagu 100 kkm) musialem wymienic tuleje w tylnych amorach i tym razem trafilem na wprost idealny silentblock, mianowicie to jest tuleja wahacza do Toyoty Corolli, na opakowaniu jest napisane "tuleja przedniego zawieszenia wg katalogu JC", dalej duzymi literami JC i numer J42016A 2198-12110. Tuleje kosztowaly mnie 24 zl/sztuke i nalezy je jedynie obciac po wcisnieciu gdyz sa za dlugie ale srednice wewnetrzna i zewnetrzna maja idealne, po posmarowaniu weszla bardzo ciasno (wciskalem w imadle) i mysle ze potrzyma dlugo
ODPOWIEDZ