Strona 2 z 2

: 18 maja pt, 2007 7:17 pm
autor: woocash
hmm.. jedną rzecz mam z głowy, i bankowo musiało to TEŻ walić (narazie głębszych testów nie robiłem, ale przy wężyku nie puknęło nic :)

jak to się nazywało?

zastrzał ustalajacy stabilizatora :)
ten taki pręt przykręcony śrubeczką do sanek z jednej strony, z drugiej tej zakończonej pętelką przykręcony obejmą do pręta stabilizatora... było to odkręcone, i hulało o jakieś 7 mm w bok na zakrętach (wraz z całym stabilzatorem chyba :P)

a maglownice musze sprawdzić ....

: 21 maja pn, 2007 12:51 pm
autor: Piasek
u mnie jest identyczny stuk w zakrętach (całkiem głośny) i próbuje ustalić już od roku co jest przyczyną. Dodam, że wszystko co mogłem pod autem juz podokręcałem

: 21 maja pn, 2007 6:07 pm
autor: woocash
hehe... stuk ustał, ale teraz jest.. znowu co innego :P chyba w ten weekend będe musiał poleżeć troszkę pod samochodem :) (chyba że jakiś wspaniały klubowicz udostępni garaż z kanałem :wink: )