Strona 1 z 1
Tylnia belka - problem, pytanie, a nawet dwa :)
: 01 kwie ndz, 2007 12:16 pm
autor: dauit
Witam, mam pytanie:
Czy belka z tylu, ktora jest złozona z tej takiej rury i dwoch "wachaczy"... albo inaczej, zmienilem wczoraj belke, bo moja stara byla z 309(szerszy roztaw kół) i niemoglem obnizyc go tak jak chcialem a zbliza sie rajd magnolii

i po zmianie jak juz kola dokrecalem w powietrzu to mi sie cale kolo podnioslo tak lekko... pomachalem postulem i sie okazuje ze caly ten wachcacz mi lata gora dół... w miejscu gdzie sie łączy z ta rura od belki... teraz pytanie czy to wystarczy wymienic wachacz? czy tam w srodku cos powszło?? łozysko?? jak zdaze dzisiaj to bede to rozbieral, ale prosze napiszcze co to moze byc, ew. koszta, czy wymienic... czekam na idee

: 01 kwie ndz, 2007 12:36 pm
autor: Banita
Raczej belka na zlom lub do tulejowania+ nowe lozyska +czop wahacza.
: 01 kwie ndz, 2007 2:09 pm
autor: TO-MI
tylko sie nie przestrasz jak rozbierzesz tą "nową" belke
rdza wszędzie i jajo zamiast łożysk pewnie zastaniesz
jak czopy jeszcze w miare to tuleje bedzie taniej a do sportu to nie warto chyba pchać kasy bo jeden boczek w krawężnik i czop na złom

: 01 kwie ndz, 2007 6:25 pm
autor: dauit
o cholerka... stara bela w łaske wroci... :/ a niech to... tyle roboty, zaraz ide to rozbierac sie zobaczy... :/ grrr
Dodano po 2 godzinach 14 minutach:
http://www.n0rek.com/205RT/205%20belka/ - zdjecia belki... bedzie cos z tego???
: 01 kwie ndz, 2007 6:54 pm
autor: Sebek
ze zdjęć ewidentnie widac że nic już z niej nie będzie
czopy są zjechane bo nie było łożysk i co najgorsze rura w środku też więc to tylko smietnik niestety
: 01 kwie ndz, 2007 9:12 pm
autor: Budyń
Cholera mam to samo badan mi nie chcieli podbić, mówisz z 309 chm.....
: 01 kwie ndz, 2007 10:41 pm
autor: szmergiel
Z tego nic nie bedzie. szukaj innej belki. jak byś szukał rury to chyba jeszcze mam od juniora.
: 01 kwie ndz, 2007 10:55 pm
autor: dauit
szmergiel, dzieki...

wlasnie zamontowalem starą belke... jeszcze wyłapałem jedeo niedociagniecie w belce... jeden z drazkow stabilizatora był zle włozony i miedzy rurą a wachaczem była mała szczelina okolo 1 cm... poprawilem całą nasmarowalemi bedzie słuzyc jeszcze dlugo

prawdopodobnie zabiore sie jeszcze za nią, bede ja obnizal bardziej ale to po wymianie bebnow, bo teraz mam bebny z taka nalewką co poszeza mi go moze o 2-4 cm, a mam bebny wlasnie troszke wezsze...
Dodano po 31 sekundach:
Aha, dzieki chlopaki za informacje

: 01 kwie ndz, 2007 10:57 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
regeneracja 'rury' ok 200 (bynajmniej w Sosnowcu)
nowy czop ok 80 (x2) 160
łożyska ok 80 (x2) 160
...i byłoby cacy
ile dałeś za całą belke?
: 01 kwie ndz, 2007 11:31 pm
autor: dauit
2-3 lata temu dalem 250zł. To jest chyba z GTI bo ma stabilizator w srodku i taki blachy na wachaczach.

Tylko ze to z 309 i zaszeroka i niewiem jak to zredukowac... wynalazlem ze bebny w tej belce sa szersze wlasnie i poki co tak bede probowac, wsadze 2 kumli na tył i zobacze czy bedzie mi obcierac tył przy oponach 145.70.13... bo jak mam 165/65/13 to jak ktos siedzi na prwawym to mi obciera...
Dodano po 3 minutach:
a fajną "rozkmine" miałem jak montowalem ta belke, bo tam sa 4 sruby ktore sie w srodku dokreca i 2 podspodem - jedna z tych dwoch trzyma taka jak by podkładke z precikiem na gume od wydechu... i wlasnie w te 2 mi niechcialo wejsc, poniewaz byla za szeroka, co sie okazalo wystarczylo odkrecic od srodka ta gume, przekrecic o 180stopni i juz bylo szeroko wlasnie pod ta belke

heh francuzy

: 02 kwie pn, 2007 9:19 pm
autor: TO-MI
takie zniszczenia belki spokojnie da sie tulejować
szczególnie jak sie ma na to czas rozebrać w mak przetoczyć dotoczyć potrzebne pierdołki poskładać kalamitka i heja na KJS-y

: 03 kwie wt, 2007 9:01 am
autor: Sebek
jak się ma na to czas to wszystko mozna robić ale czy ma to sens
