pytanie od blondynki ;)
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: 16 sie śr, 2006 8:17 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bochnia, Brzesko
pytanie od blondynki ;)
jakie konsekwencje dla bezpieczenstwa mojego niesie jezdzenie z uszkodzonym lozyskiem kola i wahaczem do wymiany dotyczy to tej samej strony samochodu- lewy przod. ile bedzie kosztowac wymiana tych rzeczy??
- krzycho-g
- Junior
- Posty: 206
- Rejestracja: 28 mar śr, 2007 8:07 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Janówek, Błonie, Warszawa...
moze być kupa śmiechu a możesz pójść siedzieć i ostatecznie możesz tez pojezdzić autostradą do nieba
wachacz 80-130 zł + wymiana ok. 50 zł
łożysko 55-100 zł + wymiana ok. 50 zł
Dodano po 27 sekundach:
o przypadkach zajscia w ciąże jeszcze nie słyszałem ....
wachacz 80-130 zł + wymiana ok. 50 zł
łożysko 55-100 zł + wymiana ok. 50 zł
Dodano po 27 sekundach:
o przypadkach zajscia w ciąże jeszcze nie słyszałem ....
kiedyś pojade tak szybko ze się w czasie przeniosę ...
- mareckilublin
- Nowicjusz
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 sty pn, 2006 3:29 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: lublin
-
- Junior
- Posty: 109
- Rejestracja: 01 lut czw, 2007 10:10 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Cz-wa.
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Chłopaki se jaja robicie...a tu koleżanka w pilnej potrzebie...
U nie to samo...długi czas myslałem że wyje mi skrzynia, a tu niestety..łożysko lewego koła...
Niestety urwanie koła jest możliwe, allleeee...to musiało by byc juz taaaki luz blussss że szok...od małego luzu nic sie nie stanie, poza tym, ze wyje...
Groźniejsze jest wyrobienie sworznia kulowego wahacza...jesli luz jest mały to i tu nie ma niebezpieczeństwa poza stukaniem...w ekstremalnym przypadku moze dojśc do wyskoczenia sworznia i rozpięcia sie calego wahacza..a to juz nie jest przyjemne...
tak więc lepiej za wczasu...
Pozdrawiam
U nie to samo...długi czas myslałem że wyje mi skrzynia, a tu niestety..łożysko lewego koła...
Niestety urwanie koła jest możliwe, allleeee...to musiało by byc juz taaaki luz blussss że szok...od małego luzu nic sie nie stanie, poza tym, ze wyje...
Groźniejsze jest wyrobienie sworznia kulowego wahacza...jesli luz jest mały to i tu nie ma niebezpieczeństwa poza stukaniem...w ekstremalnym przypadku moze dojśc do wyskoczenia sworznia i rozpięcia sie calego wahacza..a to juz nie jest przyjemne...
tak więc lepiej za wczasu...
Pozdrawiam
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: 16 sie śr, 2006 8:17 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bochnia, Brzesko
tak tak koledzy robia sobie jaja a sprawa jest powazna! jezeli chodzi o wahacz to wiem ze jest do wymiany na 100% bo powiedzial diagnosta na przegladzie. jezeli chodzi o lozysko to juz sama nie wiem: podnioslam dzis caly przod no i nic nie stuka i nie dudni za to jedno kolo prawie w ogole sie nie kreci w powietrzu zalozylam kilka dni temu letnie opony ,moze to one sa powodem tego mojego zludzenia w czasie jazdy ze to lozysko??
- aule
- Uzalezniony
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
- Posiadany PUG: 205 1,4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jak się koło nie kręci w powietrzu to może być zapieczony cylinderek hamulcowy, który nie odbija. wówczas cały czas bedą się obcierać tarcze i może byc słychać jakby łożysko było do wymiany.
Jak wahacz do wymiany to robota nie jest trudna i od tego bym zaczął. Wystarczy sprawny mężczyzna co będzie umiał odkręcić trzy śruby, zdjemie uszkodzony i założy nowy.
Jak wahacz do wymiany to robota nie jest trudna i od tego bym zaczął. Wystarczy sprawny mężczyzna co będzie umiał odkręcić trzy śruby, zdjemie uszkodzony i założy nowy.
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: 16 sie śr, 2006 8:17 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bochnia, Brzesko
nowy wahacz "sredniej" klasy juz dawno zakupiony- koszt 80 zl
Jak wahacz do wymiany to robota nie jest trudna i od tego bym zaczął. Wystarczy sprawny mężczyzna co będzie umiał odkręcić trzy śruby, zdjemie uszkodzony i założy nowy.[/quote]
GDZIE CI MEZCZYZNI - WSPANIALI TACY??? /najlepszy bylby mechanik
Jak wahacz do wymiany to robota nie jest trudna i od tego bym zaczął. Wystarczy sprawny mężczyzna co będzie umiał odkręcić trzy śruby, zdjemie uszkodzony i założy nowy.[/quote]
GDZIE CI MEZCZYZNI - WSPANIALI TACY??? /najlepszy bylby mechanik
- TO-MI
- Maniak
- Posty: 1273
- Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
- Posiadany PUG: XU9J4
- Numer Gadu-gadu: 604584106
- Lokalizacja: Krosno/okol
mój brat ma ksyfke mechanik jak cie to urządzadzana pisze:
GDZIE CI MEZCZYZNI - WSPANIALI TACY??? /najlepszy bylby mechanik
Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..?
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
- d_ARC
- Uzalezniony
- Posty: 887
- Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
- Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
- Numer Gadu-gadu: 2897169
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
No właśnie gdzie
No niby tak tyle, że od wycia do duuuuuuużego luzu brakuje ledwie ok. 3 okrążeń ostrzejszej jazdy po torze, przelicz na 15km. Przerabiałem temat i zrobiło się tak, iż wolałem auto na lawecie do mechanika zawieźć niż ryzykować jazdę przez 5 km z prędkością 20 km/h. Miałem wrażenie, że koło za chwilę odpadnie, chodziło we wszystkich możliwych kierunkach i ocierało o wszystko o co tylko mogło. A laweta to droższa sprawa niż wymiana łożyskaOrfister pisze: od małego luzu nic sie nie stanie, poza tym, ze wyje...