Strona 1 z 2
coś buczy
: 11 cze pn, 2007 9:39 am
autor: Piasek
Witam wszystkich.
W sobotę w moim pugu pojawił się taki oto problem. Strasznie coś buczy z przodu z prawej strony. Hałas jest tak głośny, że nie idzie wysiedzieć w aucie. Dzieje się to tylko wtedy kiedy jadę i jest słyszalne powyżej 30km/h.
Podniosłem auto na kobyłki tak by koła nie dotykały ziemi. Wrzuciłem 2 i dałem ostro gazu i buczenia nie było. Co to kurna może być?? Ostatnio wymieniałem końcówki drążków i nie ustawiłem zbieżności ale czy to może mieć jakiś związek??
POMOCY!!
: 11 cze pn, 2007 9:41 am
autor: Banita
lozysko
: 11 cze pn, 2007 9:47 am
autor: martinop
ja mam coś podobnego, to jest coś jak buczenie/ocieranie z prawej strony. Hałas nie jest caly czas, nie jest o bardzo głośny ale denerwujący. Jak puści sie nogę z gazu to się nasila, jak dodaje gazu to hałas ustępuje. Co to kurde jest
: 11 cze pn, 2007 9:50 am
autor: Piasek
dokładnie takie są objawy tyle, że u mnie jest to strasznie głośne
Co do łożyska to raczej wykluczam bo włożyłem nowe z obu stron jakieś 5 tyś kilometrów temu
: 11 cze pn, 2007 9:56 am
autor: Banita
moze alternator?
: 11 cze pn, 2007 10:02 am
autor: Piasek
alternator jest z lewej strony a hałas dochodzi z prawej (patrząc z środka samochodu). Poza tym wydaje mi się, że alternator hałasowałby na wolnych obrotach również.
: 11 cze pn, 2007 10:44 am
autor: sws1987
a przypadkiem nie jest z prawej strony jak siedzisz w samochodzie? Ja bynajmniej tak mam i w innych samochodach też tak jest.
: 11 cze pn, 2007 10:45 am
autor: Banita
zgadza sie
ale ja bym stawial jednak na wadliwe/zle zamontowane lozysko
: 11 cze pn, 2007 10:53 am
autor: Piasek
macie rację alternator jest z prawej.
Co do łożyska to wydaje mi się, że huczałoby również kiedy auto jest podniesione ale nie wiem
: 11 cze pn, 2007 10:54 am
autor: Banita
mogloby cos pstrykac, ale buczec nie bedzie, gdy samochod jest podniesiony (a przynajmneij nie musi)
: 11 cze pn, 2007 11:04 am
autor: Piasek
jak więc sprawdzić czy to istotnie łożysko tak żeby się nie narobić. Znaczy się nie chcę żeby wyszło tak, że się napierdzielę z wymiana łożyska a to dalej będzie huczało
: 11 cze pn, 2007 11:08 am
autor: Banita
Jedz do kogos kto ma doswiadczenie+ dobre ucho -innej rady nie ma.
: 11 cze pn, 2007 12:55 pm
autor: Archer
rozpędź go daj na luz, możesz też go zgasić i wtedy będziesz wiedział czy to łożysko ( a może i nie ale zawsze to wykluczy kilka innych usterek )
: 11 cze pn, 2007 1:18 pm
autor: Piasek
tak zrobiłem - rozpedziłem wywaliłem na luz a nawet wyłączyłem silnik i huk jest nimiłosierny
: 11 cze pn, 2007 1:24 pm
autor: Sebek
to łożystko