Strona 1 z 1

spotkanie z krawężnikiem

: 28 wrz pt, 2007 7:27 pm
autor: chaos
A więc tak spotkałem się z krawężnikiem unikając stłuczki i tylne koło zmieniło troche geometrie, górna krawędź jak ocierała wcześniej o bude od wenątrz tak teraz dokładnie odwrotnie ;) i koło skręca lekko w lewo, niewiele ale zawsze.

musiałem zdemontować klocki hamulcowe bo tarcza względem zasisku jest pod skosem i tarło, więc przypuszczam że główna konstrukcja jest prosta.

teraz pytanie co rozebrać, jak rozebrać, jakie części zamówić ??? i ile to powinno kosztować aby mnie nikt w baniaka nie załadował, jeżeli nie wymaga specjalistycznych narzędzi to moge sam podłubać bo na urlopie jestem.

PS: dojechałem na takim kole z szczecina do gdańska :) więc chyba popękane nie jest bo bym nie dojechał.

Re: spotkanie z krawężnikiem

: 28 wrz pt, 2007 9:07 pm
autor: Banita
Odkrecic nakretke lozyska i wybic sworzen (to z gwintem :P)
Lozysko z piasta i sworzen do wymiany(najprawdopodobniej to). O ile zworzen moze byc uzywany i powinienes za male pieniadze go dostac, o tyle lozysko to droga sprawa i trzeba liczyc przynajmniej 240zl-250zl za skf'a po duuuzych rabatach.

Re: spotkanie z krawężnikiem

: 28 wrz pt, 2007 9:25 pm
autor: chaos
to nie tak najgorzej :) masz może jakiś schemat co i gdzie jak wybijać ?? bo nie chce błądzić ;)

Re: spotkanie z krawężnikiem

: 28 wrz pt, 2007 9:48 pm
autor: Banita
Przeciez napisalem -odkrecasz nakretke piasty tylnego kola i walisz w to na co byla nakrecona. MIalem gdzies taki wygiety sworzen, ale nie moge znalezc.