forum.peugeot205.pl

Jak w temacie. Czy da rade wymienic te lozyska u gory bez wyjmowania polosi?

Niestety trzeba wyjąć i rozebrać makperson.

WYdaje mi sie, ze to jest wykonalne, ale gra nie warta swieczki.

Dokładnie

tnx, EOT.

mozna spokojnie opuscic kolumne bez wyjmownia polosi, zeby wyszla z mocowan w karoserii ale skoro wszytsko jasne to moge zamknac

..............

Tak jest, tylko czesto jest to niewykonalne -notorycznie ukrecane sruby zaciskajace zwrotnice i zapieczony amortyzator w zwrotnicy.

w gti jest to mozliwe ale w zwyklaku juz mniej bo ten glupi stabilizator nie pozwalo odpowiednio opuscic zwrotnicy. amortyzatro nie moze sie zapiec w zwrotnicy tak mocno przecinakiem rozszerzasz zwrotnice dwa razy mloteczkiem w zwrotnice i juz nie jest zapieczone tylko kwesita odpowiedniego opuszczenia zwrtonicy...

kubas pisze:w gti jest to mozliwe ale w zwyklaku juz mniej bo ten glupi stabilizator nie pozwalo odpowiednio opuscic zwrotnicy.

wystarczy wypiac zwrotnice z wahacza

kubas pisze:w gti jest to mozliwe ale w zwyklaku juz mniej bo ten glupi stabilizator nie pozwalo odpowiednio opuscic zwrotnicy. amortyzatro nie moze sie zapiec w zwrotnicy tak mocno przecinakiem rozszerzasz zwrotnice dwa razy mloteczkiem w zwrotnice i juz nie jest zapieczone tylko kwesita odpowiedniego opuszczenia zwrtonicy...

Taa.. powiedz to mojemu pugowi.

a ja ostatnio to przerabialem i nie bylo zle.
mialem dokladnie tak jak Banita ale tylko po lewej stronie. amorek zapieczony w zwrotnicy i zrobilem jeszcze inaczej. skret na maxa kierownica w prawo, pod zwrotnice podnosnik hydrauliczny ktory sie idealnie wpasowal na srednice kolumny i 5cm w gore na podnosniku tak aby stabilizator mocno dociskal w dół cała zwrotnice i mlot od gory po zwrotnicy, podnosnik sie wpasowywal w gniazdo kolumny a zwrotnica łądnie schodzila w dol. troche kolumna na samym koncu wystrzelila ze zwrotnicy ale wszystko pod kontrolą czasowo nie trwało to dlugo, nie wypinalem wahacza, stabilizatora ani półosi. Oszczedzilem sobie trudu, a spieszyc to nigdzie mi sie nei spieszylo:)
Bo w koncu garaż to oaza gdzie można zasiasc z browarkiem i medytować .

pozdrawiam

tez myslalem o wykreceniu tego uchwytu co trzyma teleskop ale jakos strach ze jak pozniej nawet niby dobrze dokrece to sie wysunie albo cos