Strona 1 z 1

bębny

: 02 lis pt, 2007 1:59 pm
autor: misiek_one
mam zamiar zmienic szczeki ale niestety nie moge sciagnac bebnow,w innych autach byly one przykrecane a tutaj nie,jakby ktos byl mily i mogl napisac jak je sciagnac to bylbym wdzieczny

Re: bębny

: 02 lis pt, 2007 5:21 pm
autor: MistrzuGT
z tego co pamietam i u mnie tak bylo, to tez jest przykrecany.
Musisz zdjac taki kapselek na srodku co jest i miec nasadke 30 lub 32 jak sie nie myle
Pozdro

Re: bębny

: 03 lis sob, 2007 9:25 am
autor: Sebek
tak nasadka 32 i powinien swobodnie zejsc
...raz się męczyłem w saxo bo szczęki wytarły w bębnie ślad i nie chciał sie ściągnąc, to siedziałem i kombinowałem dwie godziny... ;)

pozwodzenia

Re: bębny

: 03 lis sob, 2007 12:14 pm
autor: misiek_one
ok dzieki to teraz mysle ze dam rade

Re: bębny

: 03 lis sob, 2007 2:52 pm
autor: MistrzuGT
Musisz!!
Pozdro :D

Re: bębny

: 05 lis pn, 2007 10:55 am
autor: domel
Mam trochę słabe hamulce z tyłu (bębny w 1,8D).
Chce wymienić okładziny . Czy wymienia sie same okładziny na szczękach czy trzeba wymienić całe szczęki, z okładzinami ? czy to jest rozbieralne ?
Jeśli rozbieralne to jak się montuje takie okładziny na szczękach. nity ?

Re: bębny

: 05 lis pn, 2007 8:22 pm
autor: Remiq
misiek_one może masz za bardzo linke od ręcznego naciągniętą. Pamiętam, ze kiedyś mialem taki przypadek. Ogólnie to starczało jak sie troche młotkiem w bęben postukało i powinno zejść.

Szczeki to raczej bym polecił kompletne wymieniać.

Re: bębny

: 06 lis wt, 2007 9:59 am
autor: domel
U mnie prócz słabego tyłu jeszcze ręczny z prawej strony lekko blokuje.
Tzn jak zaciągnę ręczny a potem spuszczę to prawe koło minimalnie blokuje.
Jak jest na lewarku to ciężko obraca się kołem. Wtedy wystarczy puknięcie w bęben (od wew strony) i puszcza. Ręczny używam rzadko, a jak użyję trzeba walnąć aby odpuściło.
Czy to wina sprężyny lub jakieś brudy np. w pancerzu ?
Cylinderki wymieniałem jakieś niecałe 2 lata temu więc powinny być raczej dobre.
Linka ręcznego też wymieniona ok 1,5 roku temu.

Re: bębny

: 12 lis pn, 2007 12:54 pm
autor: domel
Czy przy wymianie szczęk muszę też wymieniać sprężyny ??? aby dobrze odbijało

Re: bębny

: 13 lis wt, 2007 11:15 am
autor: cyborg
lepiej wymienic sprezyny, stare sa pewnie skorodowane a komplet na 2 kola kosztuje ok. 50 zl i w komplecie sa tez te dziwne zabezpieczenia szczek

Re: bębny

: 14 lut czw, 2008 1:30 am
autor: vipersw
Mam podobny problem jak misiek_one tzn mam nakrętki ale są one w 1 miejscu zbite (przyblokowane) do trzpienia na którym się znajdują. Czy to jest oryginalne mocowanie? Jeśli je odkręce to musze kupić nowe i tak samo zbić?

Re: bębny

: 14 lut czw, 2008 8:47 am
autor: kabzik
tak to jest orginalne zabespieczenie zeby cie koło nie wyprzedziło... :)

Re: bębny

: 14 lut czw, 2008 9:59 am
autor: domel
Tak. To zabezpieczenie, aby się koło z bębnem trzymało auta :) . Możesz lekko odgiąć te zaklepanie a potem kluczem odkręcasz normalnie. O ile ta nakrętka nie była juz zbijana- zaklepywana 100 razy nie musisz nowej kupować. Zaklep jeszcze raz i najlepiej w innym miejscu nakrętki aby zabezpieczyć

Oczywiście pamiętaj o porządnym kluczu :) no i auto ma stać na kołach. Na kluczu często trzeba stanąć, aby w ogóle odkręcić, bynajmniej ja stawałem :)

Re: bębny

: 14 lut czw, 2008 10:16 am
autor: fatoom15
domel pisze:Na kluczu często trzeba stanąć, aby w ogóle odkręcić, bynajmniej ja stawałem :)
ostatnio zmienialem zwrotnice na przodzie, aby odkrecic nakretke na polosi (30mm) musialem wzywac druga osobe do pomocy bo pomimo ze samochod stal na kolach, na biegu i recznym to obracalem kolem przy probie odkrecenia.
w koncu poszlo ale nie tak lekko :) ramie mialo ze 120cm a i tak lekko nie poszlo, musialem sie zapierac:P. dodam ze gwint byl czysciutki i spenetrowany plynem hamulcowym od godziny ;] tak wiec lekko nie jest.
a do bebnow uzylem sciagacza, najszybciej i najbardziej kulturalnie. chociaz szczeki sie przyblokowaly to zmieniajac je wcale sie tym nie martwilem, wyszly razem z trzpieniami mocujacymi ktore nawiasem mowiac mozna zastapic wlasciwie wszystkim (gwóźdź). tak mialem w przypadku Girlinga.

Re: bębny

: 14 lut czw, 2008 12:24 pm
autor: vipersw
Wielkie dzięki o to właśnie mi chodziło :)
Pozdrawiam !