Strona 1 z 1

Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 10 sty czw, 2008 9:22 pm
autor: spricik
Witam
Dzisiaj troszke przymroziło i miałem małą przygodę. Wjechałem w zakręt i niestety dalej pojechałem już prosto. Na skręconych kołach przypieroniłem w krawężnik przednim lewym kołem.
Efekt...kierownica siłuje sie ze mną i chce skręcać w lewo(skręca gdzieś tak 1/3 obrotu) . W ogole w prawo stawia duży opór.

Pytanie moje teraz jest takie... bo w róznych tematach czytałem ze lubi sie przesunąć stabilizator albo sanki pod silnikiem...ale wtedy kurde tez byłby taki efekt???
Zaglądałem tam co prawda z latarka i na ulicy...to na pierwszy rzut oka nie widać zeby sie coś wykrzywiło..wachacz cały...drążek kierowniczy też wygląda na prosty. Boje sie ze uszkodziłem mocowanie wachacza albo coś....ehhh

Od czego zacząć sprawdzanie??? żal mi mojego Puga..tak nam sie razem dobrze jeździ..a ja mu takie siurprajs..załatwiłem

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 11 sty pt, 2008 12:08 pm
autor: cyborg
Mialem podobnie i obstawiam zgiety amorek-sa dosc delikatne, tego nie widac bez zdemontowania amora a i po wyjeciu trzeba sie dobrze przyjrzec bo zgina sie sama koncowka tam gdzie wchodzi w zwrotnice. Kupilem na szczescie cala kolumne ze szrotu za 50 zl;)

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 11 sty pt, 2008 10:24 pm
autor: spricik
Ja zaczołem od felgi.....dzisiaj założyłem prostą......dalej wykryłem luz przy końcówce drążka....no i po oględzinach okazało sie że mam rozbieżność kół..zamiast zbieżności...:D
Po zdjęciu koła...nic nie zauważyłęm..ale sprawdze tego amorka......narazie końcówka i ustawienie zbieżności...dalej zobaczymy.
Wymiana felgi odrobinke pomogła...tzn kierownica sie już tak ze mną nie siłuje....jak wcześniej ale dalej ściąga w lewo...

Dzięki za sugestie z tym amorkiem ..moze to faktycznie to...hmmm

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 13 sty ndz, 2008 1:42 am
autor: MistrzuGT
ja tez mam krzywego amorka wlasnie i mnie tez sciaga.
Mam sportowe kolumny na lato i jest ok a na zime zwykle i po zmianie wlasnie mnie sciaga. Zbierznosc komputerowa wykazala ok 3st z tego co pamietam a to juz wystarczy,zeby calkiem sciagalo.
Pozdro

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 13 sty ndz, 2008 11:39 am
autor: spricik
Kurde...chylę czoła z tym przekładaniem kolumn co sezon:D

Ja wczoraj wymieniłem końcówkę i na oko było widać ze koła mają rozbieżność narazie tak troszeczke to poprawiłem ...i ściąganie ustąpiło mozna puścić kierownice i jedzie jak po szynach. Tak czy siak jade na zbieżność bo ustawić 3 mm zbieżności miarką i listewką to raczej cieżko.

Czy nie wie ktoś czy w Krakowie nie ma gdzieś taniej zbieżności niż 70zł??? tyle powiedzieli mi w CBC na ul. Głowackiego. Wczesniej jednak musze wymienić jeszcze druga końcówkę bo ustawie zbieżność i lada moment drugą końcówkę i tak bede musiał wymienić(guma pękła)

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 13 sty ndz, 2008 12:19 pm
autor: MistrzuGT
ja co prawda w walbrzychu placilem 70zl, ale odrazu wymienil mi 2 koncowki wlasnie. Tak to sama zbierznosc kosztuje 40zl. Wiec mysle,ze u Was tez taniej sie da to zrobic.
Pozdro

Re: Kolejny temat o ściąganiu w lewo :D

: 13 lut śr, 2008 2:38 pm
autor: piotrek.ciszak
Ja miałem podobnie i i kilka razy tylko nie przywaliłem w nic. Przyczyn może być naprawde dużo. Mógł odpaść cięzarek z felgi i masz źle wyważoną, możęsz mieć uszkodzone silentbloki w wahaczach, możesz mieć uszkodzone poduszki albo baranki w amortyzatorach, stabilizatory też mogą być naruszone. Może to być też spowodowane uszkodzeniem przegubu ale wtedy powinno strzelać... proponuje wizytę u mechanika skoro szkoda Ci Peugeocika. pozdro