SANKI - wymienić czy łatac?

Miejsce na wszystkie rozmowy zwiazane z ukl.hamulcowym, zawieszeniem i ukl. sterowniczym.
Awatar użytkownika
arti
Junior
Posty: 119
Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
Numer Gadu-gadu: 8196186
Login tlen: kapela_avanti
Lokalizacja: Człuchów/pomorskie

SANKI - wymienić czy łatac?

Post autor: arti »

Witam. Dzis podczas wymiany tulei stabilizatora wykryłem kolejna robotę :)....w miejscu gdzie obejma tulei jest przykręcona do sanek dwoma śrubami, u mnie po jednej stronie auta ten fragment sanek jest niestety na tyle podgnity, ze obejma tak naprawdę trzyma tylko na jedną śrubę, druga symbolicznie...
PYTANIE do kolegów którzy temat przerabiali: czy połatać to miejsce(reszta sanek bez uwag) czy wymienić całe sanki na zdrowe (koszt sanek ok.50 zł) ? Czy robocizna za łatanie nie może wyjść na to samo co przekładka sanek? Za każdą poradę dzięki.
Awatar użytkownika
palpio
Junior
Posty: 479
Rejestracja: 08 mar sob, 2008 10:09 am
Posiadany PUG: PEUGEOT 309 Xs 1.6 105 KM juz go niema :( jest E36
Numer Gadu-gadu: 587970
Lokalizacja: Przemyśl

Re: SANKI - wymienić czy łatac?

Post autor: palpio »

Wymień całe sanki niewielki koszt a spawanie prawie wyjdzie na to samo :Y
Awatar użytkownika
arti
Junior
Posty: 119
Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
Numer Gadu-gadu: 8196186
Login tlen: kapela_avanti
Lokalizacja: Człuchów/pomorskie

Re: SANKI - wymienić czy łatac?

Post autor: arti »

aktualizuję temat napomniany przez moda...:)

i pytanie uzupełniające: Dziś zanabyłem całe sanie. Szykuje sie zatem wymiana. Prośba do wszystkich kolegów, którzy mieli z tym tematem własnoręcznie do czynienia - wszelkie uwagi techniczne, porady i ciekawostki zbieram...sprytne sposobiki na wymianę bez angażowania arsenału środków z dźwigiem włącznie :)...Piszta co wieta
Awatar użytkownika
rallye
Uzalezniony
Posty: 834
Rejestracja: 08 cze pt, 2007 11:57 am
Posiadany PUG: 205 GTi Export 1.9 >< 205 Gentry
Numer Gadu-gadu: 3612169
Login tlen: fastadi
Lokalizacja: Frankfurt am Main / Wrocław

Re: SANKI - wymienić czy łatac?

Post autor: rallye »

odkręcasz śruby w zwrotnicy trzymające sworznie wahaczy, ale zostaw śruby jeszcze w zwrotnicy, później proponuję odkręcić magiel od sań, zdjąć wodziki od biegów, i na końcu odkręcić śruby trzymające sanie, w tym momencie sanie powinny wisieć na wahaczach trzymających się w zwrotnicach, wyciągamy śrubę - pomagamy wahaczowi uwolnić się ze zwrotnicy np. młotkiem i z drugiej strony to samo :)
Fast Garage ... in progress
ODPOWIEDZ