Strona 1 z 2
Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 2:05 pm
autor: buniooo
Witam
Wczoraj dopadl mnie pewny uporczywy problem , a mianowice cos okropnie piszczy podczas jazdy w prawym przednim kole. zaczyna sie juz od 20km/h. Jest to dzwiek ocierania czegos o cos gumowego. jezeli jade ostro przychamuje np ze 100km/h zeby chociaz na chwile zablokowalo kolo przednie to dzwiek ustepuje na 5s. podnioslem auto wszystk sprawdzielm, pzewod hamulcowy jest na woim miejscu, na oponie zadnych sladow jakiego kolwiek tarcia.Dodam ze jak jade 100 jest b. glosno, zgasze silnik i jade na biegu jalowym dzwiek nadal wystepuje.Opona nie ociera o dokladke. No niewiem co jeszcze sprawdzic. Lozysko na polosi raczej tak nie piszczy tylko huczy, sprawdzalem jakies 500km temu bylo w super stanie. Moze macie jakies propozycje?
Pozdr
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 3:13 pm
autor: domel
A może to nie koło tylko pasek alternatora ? piszczy na postoju ?
Przynajmniej u mnie ten pasek jest niedaleko przedniego koła
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 3:19 pm
autor: ciechom
buniooo napisał że na luzie przy wyłączonym silniku też słychać
to musi być coś z kołem :/
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 9:38 pm
autor: buniooo
niewiem co to, dzis sie znowu chwile sie z tym meczylem i dalej jest to niewiadoma sprawa. Odlaczelem linke predkosciomierza to samo, : zdjąłem zacisk i podszlifowalem klocki-to samo, posprawdzalem znowu wszyskiep rzewody, linki nic. Czasami jade jest cicho wjade w dziure i znowu piszczy, zablokuje kola przstaje na chwile i znowu to samo. Silnik off to samo. Juz nie mam pojecia co to moze byc. zaczyna piszczec juz przy 20-30km/h
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 9:49 pm
autor: babelo
Ja bym Ci radził podnieść autko dobrze ustawić na kobyłkach ściągnąć koło i zapalić silniczek i obserwować co się dzieje przynajmniej może zlokalizujesz dokładniej skąd dobiega to piszczenie! Jako takich pomysłów nie mam dziwny przypadek
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 9:56 pm
autor: buniooo
No juz to robilem. I jak na zlosc jak podniose auto to jest cicho. Jak jade to dzwiek dobiega gdzies z okolicy silnika dmuchawy. Ale to nie silnik piszczy-sprawdzone. musze kogos poprosic zeby siald za kierownica a ja bede nasluchiwal gdzie to piszczy.
Najgorsze jest to ze juz nie ma miejsca gdzie by to moglo piszczec. po prawej stronie za sciana grodziowa jest tyko zbiorniczek plynu chlodniczego i filtr paliwa. Zadnych elementow ruchomych.
Re: Denerwujacy problem
: 20 lis czw, 2008 11:33 pm
autor: xtrack
ja wiem co to jest ale nie powiem
,to kosztuje
Re: Denerwujacy problem
: 21 lis pt, 2008 12:19 am
autor: KuKiTa
Re: Denerwujacy problem
: 21 lis pt, 2008 10:17 am
autor: rudi88
moze byc lozysko na podporze dlugiej polosi.
Re: Denerwujacy problem
: 21 lis pt, 2008 6:08 pm
autor: buniooo
Xtrack niewie, wczoraj wydawalo nam sie ze to linka od predkosciomierza ale po jej demoontarzu problem nadal wystepuje. Natomiast lozyszko podpory polosi bardziej wyje, huczy niz piszczy "wysokim glosem".A pozatym sprawdzalem je 500km temu. Wiec wszytko odpada.
Re: Denerwujacy problem
: 24 lis pn, 2008 7:29 pm
autor: Pieraś
a co z pompa wody ?? tez piszczy jak lozysko ma dosc a piszczy na poczatku tak ze wlasnie nie wiadomo skad to dochodzi
Re: Denerwujacy problem
: 24 lis pn, 2008 8:57 pm
autor: TO-MI
Silnik off to samo
może jednak jakiś piach sie dostał do tego łożyska półosi,uszkodził sie płaszcz ochronny tylko niby jak
ale skoro pomysłu brak
Re: Denerwujacy problem
: 24 lis pn, 2008 11:23 pm
autor: buniooo
Chopaki sam niewiem. Czasami jest cicho czasami huczy jak by orgazmu dostawalo:D Jade jest spokoj wjade w dziure znowu piszy. Zahamuje spokoj, chwila ciszy i znowu sie zaczyna. Pisk jest zmienny w zaleznosci od predkosci od 20-do 160km/h. NOrmalnei brak pojecia. Ale powiem jescze jeden szczegol, pasazer mowi ze pisk dobiega od strony kierowcy
. Ja juz sam niewiem, czasami wydaje mi sie ze piszczy na srodku. Niewiem rozkladam ręce...
Czekam na jakies swieze pomysly.
Re: Denerwujacy problem
: 27 lis czw, 2008 12:53 pm
autor: halas89
a może masz nie wyważone koła ja tak miałem, niedawno zmieniłem letnie na nowe zimówki (w warsztacie) i przestało piszczeć.
Re: Denerwujacy problem
: 27 lis czw, 2008 1:05 pm
autor: buniooo
Koła odpadaja.Na zimowych i letnich to samo. teraz Wymienilem przednia szybe i piszczenie ustalo
Ciekawe czy to byla przyczyna zy poprostu jest to chwilowy zanik problemu tak jak to bylo ostatnim razem. Na wkacjach piszczalo pozniej spokoj.