MacPherson, dziwne luzy i strzelanie
: 12 mar czw, 2009 9:29 pm
Witam. Własnie zrobiłem nowe przednie zawieszenie w swoim Pugu. Wstawiłem do niego AGXy i sprężyny używane Guttmana (chyba -40mm). Do tego wiadomo, nowe łożyska macphersonów, odboje, nowe gumy i osłony.
Wszystko było przez chwile dobrze, nagle pojwiły się jakieś trzaski. Szczególnie w lewym macphersonie. Przy skręcaniu jakby odzywało się łożysko. No i ciężej zaczęło to pracować. Sam to wszystko robiłem i złożyłem to tak jak wyglądały stare.
Dlatego był bym wdzięczny gdyby ktoś z was przesłał mi zdjęcia albo opis jak on powinien być złożony, bo teraz podejrzewam że to już wcześniej było źle poskładane.
Mam jeszcze pytanie co do sprężyn. Po złożeniu całej kolumny one po prostu miały luz. Myslicie, że są już zbite i do niczego się nie nadają??
Czekam na wasze porady
Wszystko było przez chwile dobrze, nagle pojwiły się jakieś trzaski. Szczególnie w lewym macphersonie. Przy skręcaniu jakby odzywało się łożysko. No i ciężej zaczęło to pracować. Sam to wszystko robiłem i złożyłem to tak jak wyglądały stare.
Dlatego był bym wdzięczny gdyby ktoś z was przesłał mi zdjęcia albo opis jak on powinien być złożony, bo teraz podejrzewam że to już wcześniej było źle poskładane.
Mam jeszcze pytanie co do sprężyn. Po złożeniu całej kolumny one po prostu miały luz. Myslicie, że są już zbite i do niczego się nie nadają??
Czekam na wasze porady