forum.peugeot205.pl

Od jakiegoś czasu zaczęły się problemy z blokującym sie hamulcem tylnym od strony kierowcy. Początkowo sądziłem ze to może być łożysko ale po ściągnięciu bębna łożysko jest ok. Przy wciśnięciu pedału hamulca szczęki się nie rozchodzą. Na ręcznym jak najbardziej. Wymieniłem podejrzewająco wyglądający cylinderek lecz problem nie zniknął. Co może być przyczyną takiej sytuacji. Mój ojciec podejrzewa ze siadła jedna sekcja w pompie hamulcowej

Na tyle nigdy nie będziesz miał aż tak mocnego hamulca żeby koła blokowało, chodź w Foreverze po wymianie cylinderka z jednej strony była duża różnica przy hamowaniu na tej stronie!

U mnie problem z blokowaniem też był a przyczyną była zardzewiałą i niepracująca dźwignia za którą ciągnie linka ręcznego, po zdemontowaniu i przesmarowaniu wszystko wróciło do normy

Blokuje a po przejechaniu 10 km to nie da sie felgi dotknąć nie mówiąc o bębnie. Farba żaroodporna sie spala. Coś jest nie tak. Liki są ok bo ręczny działa poprawnie

Moim zdaniem zdemontowanie szczęk i przesmarowanie tej dźwignie powinno rozwiązać sprawę! Linki możesz mieć ok ale linka ciągnie za "łapę" jednej szczęki i powoduje że się rozchodzą na boki i hamuje a jak ta łapa nie będzie pracować i po spuszczeniu ręcznego nie cofnie się to efekt będzie taki że będziesz jeździł na ręcznym!

Jak Ci zablokuje to podnieść auto i uderz gumowym młotkiem w bęben jak pości to na bank wina nie leży po stronie pompy a zapieczonych szczęk!

Jakkby byly zapieczone nie dzialaly by tez na ręcznym. A stukać możesz i 10 Kg młotem i nie odpuści. Próbowalem

spruboj wykrecic jedna szpilke wsadzic srubokrent i cofnac ta dzwignie, jezeli to nie pomoze poluzoj odpowietrznik od tego cylinderka, jesli pusci masz do wymiany przewod elastyczny

Ja w tylnych hamulcach przewodu elastycznego nie zauważylem. Jest tylko miedziany lub inny metal

Tiger pisze:Ja w tylnych hamulcach przewodu elastycznego nie zauważylem.

To kiepsko patrzyłeś!
Przewód gumowy jest na tyle na 100 % zresztą co by zostało z miedzianej rurki jak by tam żadnego gumowego przewodu by nie było który by to pracował podczas pracy ośki

Ale po odkręceniu odpowietrznika leci płyn wiec chyba jest drożny

leci swobodnie czy po nacisnieciu hamulca? moze tez tak byc ze w jedna strone pusci plyn a w druga nie

o ile ojciec mówil jest fontanna a czy wraca tego nie wiem

sprawdz jeszcze ta dzwignie o ktorej pisal babelo, tez mialem podobnie po przesmarowaniu bylo jak reka odjął

babelo pisze:

Tiger pisze:Ja w tylnych hamulcach przewodu elastycznego nie zauważylem.

To kiepsko patrzyłeś!
Przewód gumowy jest na tyle na 100 % zresztą co by zostało z miedzianej rurki jak by tam żadnego gumowego przewodu by nie było który by to pracował podczas pracy ośki

Faktycznie jest ten przewód, od ktorego zaczne dalsze poszukiwania

obylo się bez wymiany przewodu. Mechanik twierdzi ze szczęki blokowały bo bylo jakims cudem za duze. Narazie jest ok i mam adzieje ze tak zostanie