forum.peugeot205.pl

Od dłuższego czasu zbieram się na zmianę przewodów hamulcowych idących do tylnych bębnów w moim Juniorze.

Jak stwierdził kolega "zmac" przy zmianie belki w moim Pugu powoli trzeba zacząć o tym myśleć, bo przewody są już skorodowane.

Pytanie do Was - czy to, co oferuje ten sprzedawca to pełen zestaw, który powinienem kupić?
http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-mi ... 90874.html

Czy coś jeszcze będzie potrzebne? I tak sam tego nie zrobię, ale chcę mechanikowi dać do ręki to, co niezbędne.

Ile może kosztować wymiana tych przewodów u mechanika w Wawie? I ile powinna trwać taka wymiana. Nie chcę się dać wyrolować, choć wiem, że każda inwestycja w auto podwaja jego wartość
Ale przynajmniej będę wiedział, co mam.

klekocix pisze:Od dłuższego czasu zbieram się na zmianę przewodów hamulcowych idących do tylnych bębnów w moim Juniorze.

Jak stwierdził kolega "zmac" przy zmianie belki w moim Pugu powoli trzeba zacząć o tym myśleć, bo przewody są już skorodowane.

Pytanie do Was - czy to, co oferuje ten sprzedawca to pełen zestaw, który powinienem kupić?
http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-mi ... 90874.html

Czy coś jeszcze będzie potrzebne? I tak sam tego nie zrobię, ale chcę mechanikowi dać do ręki to, co niezbędne.

Ile może kosztować wymiana tych przewodów u mechanika w Wawie? I ile powinna trwać taka wymiana. Nie chcę się dać wyrolować, choć wiem, że każda inwestycja w auto podwaja jego wartość
Ale przynajmniej będę wiedział, co mam.

Najwięcej zabawy jest z przewodami które idą pod zbiornikiem paliwa (pomiędzy zbiornikiem a podłogą), nie wiem czy da się je tak ułożyć bez zdejmowania zbiornika by potem dało się w razie czego zbiornik wymienić bez odpinania przewodów.

Mi mechanik w Krakowie powiedział 300 zł za wymianę przewodów, więc robię to sam sukcesywnie.

Co do ceny na allegro ciężko stwierdzić czy to dobra cena. Ja za gotowe 50 cm miedziane przewody z końcówkami płaciłem po 5 zł za sztukę w Band w Krakowie. Innym razem jak ostatnio kupowałem przewody do belki na tarczach to policzyli mi za tą samą długość po 10 zł .

przewody na metry są mniej więcej po 8 zł, Ty (wg serviceboxa) potrzebujesz 10,3 m czyli 82,4 + 8 x 1,50 za końcówki czyli w sumie około 95 zł, wiadomo że jeśli mechanik ma maszynkę do zagniatania to i tak policzy za zarobienie końcówek, jeśli nie ma to chyba zapłacisz podobnie jak na allegro.

W service boxie wygląda na to że potrzebujesz:

przewód na lewe koło do pompy 525 mm (nr 1)
na prawe koło 1450 mm (nr 2 bez szwecji)
środek lewa strona dwa przewody (4 i 6) 875 mm i 2350 mm (no chyba że puścisz to jednym) ale na rysunku są dwa)
prawa strona (3 i 5) 1550 mm i 2450 mm
tył 2 x 550 mm (7)

Mam nadzieję że wybrałem dobry rysunek z service boxa - najlepiej oczywiście obadać pod autem jak to wygląda. I sprawdź czy środkowe przewody masz w 2 kawałkach.

i odrazu koniecznie wymień sobie przewody elastyczne - około 20-25 zł za szt (ja za końcowe do tyłu pod zacisk płaciłem po 13 zł szt.)

I pamiętaj że zawsze można mieć trochę dłuższy przewód niż na odwrót

Marin205 pisze:

klekocix pisze: (...)
I pamiętaj że zawsze można mieć trochę dłuższy przewód niż na odwrót

Nie wiem, czy to istotne, ale zapomniałem dodać, że moja tylna belka jest od 309 a nie od 205, czy w związku z tym jest różnica w długości poszczególnych przewodów?

belka jest minimalnie szersza więc nie będzie to miało znaczenia, najlepiej proszę sprawdź czy to u Ciebie wygląda tak jak na rysunku - przede wszystkim czym masz w przedniej części mocowanie do połączenia środkowych przewodów czy masz to jednym przewodem - nie widziałem poza swoim autem jak to jest więc ciężko mi cokolwiek tu prognozować

hmm powiem tak nie jestes w stanie tak samo idelnie puścić przewodów jak fabryka dała wiec taki zestaw hmmm niby katalogowo ale bywają tam roznice. Tak jak pisali najgorzej jest z bakiem, najlepiej go ściągnąć. Cena jest dobra ja kupując na kawałki zapłaciłem okolo 150 zł za przewody. Jak juz sie bawisz w przewody wymień wszystkie czyli tez te gumowe , komplet 4 to okolo 100 zl. Trzeba uważać jeszcze na tyle cylinderki bo tam bywają rożne srednice koncowek oO. Ja robiłem to sam wiec musiałem kupic przejściówek ( 10 zl !!!! ) jak mechanik robi to po prostu sam sobie zarobi końcówkę.

Co do ceny to myślę ze mechanio weźmie min 200 zl za robotę bo to jednak troszkę zabawy jest, max to chyba cos okolo 400 zl chyba ze masz gruby portfel oO

Tu masz długości i możesz zamówić .Koszt kompletu przewodów sztywnych - 128 zł rok temu .Mają też samoregulatory.
http://pwpnet.pl/