forum.peugeot205.pl

Jako, że skompletowałem już prawie wszystko do złożenia Macphersonów z GTI, to mam jedno pytanie.
Ściągnąłem z Serviceboxa schemat i tutaj powstaje pytanie - element o numerze 3 oznaczany jest jako "łożysko zawiesz" i jest w dwóch wymiarach 97mm i 79mm (a dla TU też 57mm). Cena w ASO - ok 55zł za sztukę, więc brutalnie drogo jak na coś, co..właśnie - myślałem, że jest kawałkiem gumy, takim odbojem tylko. Druga rzecz - gdzie tutaj założyć łożysko Macphersona (takie jak w tym linku: http://aukcjewp.wp.pl/lozysko-amortyzat ... 80817.html ) Czy dobrze widzę, że zaraz nad sprężynę, nad ten talerz (jeden z elementów nr 2)? Pewnie jak zacznę składać, to mi się wszystko rozjaśni, ale lepiej tutaj zapytać. Tym bardziej o ten element nr 3.

Element numer 3 naciągasz dokładnie na ten bolec amortyzatora, w takim kierunku jak jest to narysowane na schemacie. Ma to zapobiec kompletnemu dociśnięciu amortyzatora, działa to jak poduszka między metalowymi elementami.

Sam chcesz to robić ? Masz specjalny ściągacz do sprężyny ?

Tak, mam ściągacze i mechanika też mi nie straszna, ale wg mojej wiedzy element 3 jest zwykłą gumą, a w Serviceboxie nazywa się to łożyskiem i ma 3 różne rozmiary. Który wybrać i gdzie poza ASO to kupić? A może to na prawdę zwykła guma, tylko tak nazwana fantazyjnie w Serviceboxie? Jeśli zwykła guma (a tak jest na 99%), to nadal pozostaje pytanie o rozmiar.

Nazwy w Serviceboxie są straszne, nie sugeruj się nimi. Co do gumy to ja bym dobrał po VIN'ie

Przerabiałem to jak robiłem zawieszenie w Indianie. Nic strasznego.
Element 3 to tak jak pisze Para nic innego jak gumowy odbój.

Dzięki, czyli wszystko jest tak jak myślałem. Wolałem się upewnić i kupić za pół ceny komplet niż biec do ASO i prosić o gumki po 55zł

Nie zapomnij o osłonie na amortyzator, nie widzę jej na tym schemacie, z reguły są sprzedawane w komplecie z elementem nr 3

To akurat mam, dostałem w komplecie z amortyzatorem.

Uwazaj na tanie gumy, ja u siebie jak zmienialem amorki, lozyska i gumy to te ktore kupilem byly za miekkie, sprezyna je scisnela, po postawieniu auta na kola ta miseczka nr 6 na rysunku podniosla sie, i w czasie jazdy po dziurach wyraznie stukala. Wymienilem gumy na uzywki i to samo, dopiero jak z uzywanej i tej nowej odcialem po 1/3 i zlozylem to razem do kupy to zawieszenie zaczelo pracowac jak nalezy.. Mysle ze oryginalne gumy sa z innej mieszanki i sa po prostu twardsze

Kup sasica, warto.

Chodzi Ci o gumę nr 2 (największy element )?Mam dwa komplety wyjęte z samochodu, więc ew. coś wymyślę. Numer 3 kupiłem Febi, więc ta powinna być chyba ok.

Tak, o nr 2. Trojka to tylko odboj