forum.peugeot205.pl

Co sądzicie o wahaczach trójkątnych Polcarsu? Zamówiłem sobie takie na allegro. Cena całkiem rozsądna 145zł jeden. Czy kupował ktoś takie do TD/D/GTI. Jeśli tak to prosiłbym o relację z użytkowania

Szkoda kasy. Jak wytrzymają 10k km to będzie sukces. Taniej i lepiej jest zregenerować ory wahacze.

Gdzie można zregenerować wahacze, mam na myśli wymianę sworznia?

Np w Lublinie, Michalowi (Parze) regenerowalem rok temu.

Munne masz jakis kontakt do nich?

Sure thing Doc!!!!

http://www.zumi.pl/376769,Specjalistycz ... firma.html

Dzięki!

Gruszka pisze:Co sądzicie o wahaczach trójkątnych Polcarsu? Zamówiłem sobie takie na allegro. Cena całkiem rozsądna 145zł jeden. Czy kupował ktoś takie do TD/D/GTI. Jeśli tak to prosiłbym o relację z użytkowania

ja mam jakieś takie kupione jako nowe tylko od razu zmieniłem tuleje na poliuretanowe więc jak na razie po kilku kajtkach jest zaj.... cie ale pozostaje pytanie jak długo wytrzymają sworznie? ogólnie bym je chyba brał bo ori wahacze są kilka razy droższe

Orientowałem się ostatnio; wahacz trójkątny Delphi kosztuje 330 zł jeden. Za dwa z polcarsu zapłaciłem 300 zł. Najbardziej martwi mnie sworzeń... A nie regenerowałem wahaczy bo sworzeń jest niewymienny. Nie wiedziałem, że ktokolwiek, gdziekolwiek wymienia niewymienne sworznie Mam po prostu nadzieje, że pojeżdżą jak najdłużej.

Ale teraz mam inne zmartwienie. Cały zawias generalnie nowy i sprawny. Nie ustawiana zbieżność. Przy obciążeniu lewego koła podczas jazdy kierownica jest prosto, a przy obciążeniu prawego koła lekko skręcona w prawo(1/4 pełnego obrotu). Przy naszych polskich rozpieprzonych, dziurawych kocich łbach ten problem mnie przerasta. Przy prędkości powyżej 80 nawet święty Krzysztof wysiada Ja stawiam na brak zbieżności oraz konieczność regulacji magla. Co o tym sądzicie?

Moze ustaw zbieznosc i potem bedziemy dyskutowali? Po wymianie zawieszenie jedzie sie prosto na zbieznosc

Gruszka pisze:Delphi kosztuje 330 zł jeden. Za dwa z polcarsu zapłaciłem 300 zł. Najbardziej martwi mnie sworzeń...

Polcar kosztuje połowę a jak wytrzyma 1/3 to będzie sukces... To się nazywa pozorna oszczędność. Oryginalne wahacze da się zregenerować przerabiając gniazda, ciekawe jak ma się sprawa w podróbach

Ja miałem taki przypadek z tanimi wahaczami , że nie trzymały wymiaru i były za krótkie . Pojechałem na geometrię i wyszła taniość w dalekiego wschodu Koła stały dużo na plusie . Oddałem wahacze do hurtowni , założyłem droższe markowe i był spokój

Problem tkwił w wywalonym gnieździe sworznia, a raczej pękniętym;/ Założyłem sprawną zwrotnicę i po problemie. Na dniach jadę na geometrię i mam nadzieje, że nic mnie już nie zaskoczy.