-40 , -60 ... ehhh poczytaj do jakiego silnika to dedykowana sprezyna.
Jak zalozysz -60 dedykowane do 1.9 do swojego 1.4 to nie siadze tyle samo.
Osobiscie mialem w GTI 1.6 Eibachy ProKIT dedykowane do tego modelu.
Idealny kompromis pomiedzy obnizeniem a komfortem. Oczywiscie najwazniejsza byla poprawa prowadzenia.
BTW gwint TAT to totalna pomylka w/g opinni naiwnych ktorzy go kupili.
Normalne amorki TAT to najlepszy wybor w najtanszych amorkach.
simon3 pisze:czy do AGX'ów podejdzie sprężyna MTS -60mm, bo taką też znalazłem

A z informacji jakie znalazłem w necie wynika, że AGX'y są do standardowych sprężyn czyli te -50 czy -60 to już chyba nie bardzo? :/
Na stronie
http://www.kyb-europe.com/ co ciekawe w opisie AGX niema wzmianki do jakich sprezyn sa dedykowane choc moze jest jakis dokladniejszy pdf i tam jest.
W/g mnie zawsze mozesz zalozyc nizsza sprezyne. Amortyzator bedzie procowal wtedy w innym przedziale tloka ale bedize bezpiecznie pracowal.
Odwrotnie czyli seryjna sprezyna i skrocony amortyzator dedykowany do nizszej sprezyny juz nie poniewaz bedzie pracowal max rozciagniety i mozna go uszkodzic.
Generalnie AGX o ile nie wyleja za wczesniej to ciekawy amorek.
Jezdzilem na takich u kolegi w 106 i roznica w regulacji jest tyle ze dla mnie najlepiej bylo skrecic je na maxa ale to juz sprawa gustu.