Z jakies 1,5 roku temu regenowałem maglownice - objawy były ze nie odbijałą kierownica, wczoraj, zeby samochód jechał prosto trzeba było użyć siły na kierownice.
Moje pytanie: Czy to znowu maglownica, czy moze przez cos innego tak jest??
zobacz czy masz np łozyska dobre w kolumnie mc persona ostatnio miałem taki przypadek w saxo ze jak skreciłes kołami na maxa to kierownica po puszczeniu samoczynnie powracała do pierwotnego stanu normalnie jak w xm a u ciebie moze sa tez tak zatarte ze ciezko sie kreci
Moze jakis debil poprostu za mocno j skrecil?
U mnie tez byl problem ciezko chodzacej maglownicy,tylko okazalo sie, ze poszla jej ta gumowa oslona i wlazlo tam kupe syfu.
Czyszczenie i smarowanie rozwiazalo sprawe.
Ale tu stawiam na zbyt ciasne dokrecenie elementów.
Jak chrupie to maglownica, jak nie odbija to drazek albo lozyska w mcpersonach... Mialem podobna sytuacja, kierownica nie odbijala, ale pomoglo naladowanie smaru 3 razy do przekladni
Sluchaj, ja mialem identyczne objawy. Kierownica krecila ciezko, nie odbijala i krecilo sie tak "skokowo". Czasami w magiczny sposob "naprawiala" sie i chodzilo dobrze tak jak u Ciebie... Wlazlem pod auto, naladowalem smaru, pokrecilem kierownica... I tak 3 razy. Wczesniej mialem wymieniac przekladnie... W tej chwili jezdze dalej ze stara i wszystko smiga tak jak powinno... Sproboj najpierw mojego sposobu, po co wydawac kasiore na lozyska...