Strona 1 z 2

po wymianie belki... i kilka pytań znowu :D

: 23 cze pt, 2006 10:20 pm
autor: woocash
włąsnie wróciłem z miłego wyjazdu remontowego :D

wymieniłem moją rozwaloną do granic możliwości belkę na taką mniej rozwaloną :>

samochód siedzi teraz z tyłu o ok 3 -5 cm wyżej i to mnie cieszy :D
koła już sie nie rozłażą... i tak dalej... ALE :wink:

dlaczego kurna nikt nie przestrzegał przed sensacjami z zafajdanym mocowaniem belki do neiwiadomoczego od osłony termicznej ?? (ta obejma...) śruby zapieczone, zazrzewiałe, cud mjut i kilka godzin walki :) (już chciałem dla wygody wywrócić puga na bok :P

musiałem przełożyć hamulce.... bębny girlinga... no i niby spoko... gdyby nie to, ze przewody hamulcowe nie maja standardowych końcówek, a jednej strony fi 12, z drugiej 10... grejt... załatwione przejściówką, niestety od strony koła..

:arrow: cholerstwo teraz prawie nie hamuje.... płyn wymieniony, NIBY odpowietrzałem to ze 2 razy... ale pedał ma jakieś 4 cm luzu...

odpowietrzyć to ponownie po jeździe (przejechałem ostro jakieś 65 km) ?? teraz hamuje... ale ma ten zafajdany luz...

:arrow: hała z przodu... o którym kiedyś mówiłem/pisałem przy hamowaniu bierze się z tego takiego giszica, po którym porusza się zacisk, powiedzcie... jak sie do tego dorwać, przesmarować czy coś...

: 23 cze pt, 2006 10:40 pm
autor: Banita
jaka oslona termiczna? ogrzewanie dup pasazerow?

fi 12/ 10 jest w korektorach i tak bylo zawsze i bedzie

widac do dupy odpowietrzyles

chodzi o prowadnice zacisku? halasu nie zniwelujesz a przesmarowac zawsze warto- w sroku masz jeszcze o-ring ktory mozesz wymienic (dostepne razem z reperaturka)

: 23 cze pt, 2006 11:49 pm
autor: smug
Wlasnie....jaka oslona termiczna,jaka obejma? :shock: Wlasnie sie przystawiam do wymiany(180 zl-allegro) albo regeneracji belki,wiec napisz mi cos szerzej o tej wymianie na tu,na priv albo gg :) Pozdro

: 24 cze sob, 2006 12:26 am
autor: moralez
Banita pisze:jaka oslona termiczna? ogrzewanie dup pasazerow?
)
blacha miedzy rura wydechowa a zbiornikiem paliwa ktora u mnie swego czasu radosnie brzeczala az sie zje....la :mrgreen:

: 24 cze sob, 2006 9:18 am
autor: Banita
hmm to ja chyba tego nei mam, ale az zajrze -jezeli bylo to napewno nie przeszkadzalo w zdejmowaniu belki

: 24 cze sob, 2006 11:37 am
autor: Dżon Dobra Nadzieja
pewnie mało gdzie to jeszcze jest...

: 24 cze sob, 2006 11:57 am
autor: woocash
no wiem... ja robiłem to po prostu mało włocławską metodą :twisted:
i ta osłona tam była i będzie...

korektora z tego co wiem przy bębnach z tyłu nie ma... przynajmniej ja go nie widze

no to może macie jakieś magoczne sprawdzone niezawodne i nie-do-dupy metody na odpowietrzenie, bo ja robiłem to przedtem w fiacie 125p :D i może nie wiem jak sie robi w "normalnym" samochodzie

: 24 cze sob, 2006 12:47 pm
autor: Banita
woocash pisze:no wiem... ja robiłem to po prostu mało włocławską metodą :twisted:
faktycznie :lol: :arrow:
woocash pisze: dlaczego kurna nikt nie przestrzegał przed sensacjami z zafajdanym mocowaniem belki do neiwiadomoczego od osłony termicznej ?? (ta obejma...) śruby zapieczone, zazrzewiałe, cud mjut i kilka godzin walki :) (już chciałem dla wygody wywrócić puga na bok :P
niestety od strony koła..
przy bebnach nie (o ile wogole je masz....) -jezeli jest to przy baku mniej wiecej na wysokosci srodkowego slupka

: 24 cze sob, 2006 12:49 pm
autor: moralez
Banita pisze:hmm to ja chyba tego nei mam, ale az zajrze -jezeli bylo to napewno nie przeszkadzalo w zdejmowaniu belki

nad oslona jest plaskownik przykrecony w miejscu podwieszenia ukladu wydechowego i wlasnie przy belce, u ciebie tego juz nie ma 8)

: 24 cze sob, 2006 12:54 pm
autor: Banita
co za peszek... 8)7

: 24 cze sob, 2006 1:11 pm
autor: woocash
przy bebnach nie (o ile wogole je masz....)
nie rozumiem... wątpisz w to.. że mam bębny? czy jak... jak duży jest ten regulator... u mnie jest jakies takie zgrubienie na przewodze hamulcowym.. ale małe...

przy wdepnięciu pedału na max, przednie koła zatrzymują się w miejscu, a tylne nawet na piasku nie :evil: natomiast ręczny załatwia sprawę... co moze być nie tak...

: 24 cze sob, 2006 1:25 pm
autor: Banita
mowilem o korektorach, a nie o bebnach

jak to odpowietrzales?

: 24 cze sob, 2006 1:33 pm
autor: woocash
tył prawy, tył lewy, przód prawy, przód lewy

przewód do odpowietrznika, a potem do słoiczka z płynem, tak, że odpowietrznik nei stykał się z powietrzem (przewód do góry)

jedna osoba pompowała pedałem, kilka razy a potem w deche, ja puszczałem wtedy płyn/powietrze :wink: przez odpowietrznik, i tak kilka razy, aż nie szło nic a nic powietrza...

: 24 cze sob, 2006 8:28 pm
autor: Banita
olej rurki i rob to samo tylko samym odpowietrznikiem, bez wkladania go w jakies rurki przy tym to maja byc krociutkie odkrecenia (szybko luzujesz-dokrecasz) i nie wiem po diabla odpowietrzales przed jak odpinales tylne przewody :wink:

: 26 cze pn, 2006 1:48 pm
autor: szmergiel
woocash pisze: przy wdepnięciu pedału na max, przednie koła zatrzymują się w miejscu, a tylne nawet na piasku nie :evil: natomiast ręczny załatwia sprawę... co moze być nie tak...
to chyba dobrze...pomyś jak by wyglądało awaryjne hamowanie gdybys miał z tyły zablokowane koła przy jakis 100 na liczniku.