forum.peugeot205.pl

mianowicie mam tak ze wszystkie drzwi mozna zamknąć naciskajac dzyndzelek a drzwi od kierowcy maja jakies zabespieczenie czy cos??? da sie to jakos usunąc zeby mozna było zamykac z cypelka??????????

z tego co wiem to w wiekszosci aut jest tak ze od kierowcy nie mozna

tak, da sie to usunąc, najlepiej popatrz bo jak jest to zrobione z drugiej strony, wtedy bedziesz wiedział co zrobić. Ja bym tego nie robił bo zatrzaśniesz sobie kluczyki w środku

u mnie teoretycznie tez jest to zabepieczenie ale raz mi sie udalo tak zamknac drzwi ze centralny zamknal samochod(kluczyki w stacyjce) na szczescie szyba byla otwarta

podepne sie pod temat u mnie dzisiaj padl chyba zamek w drzwiach od strony kierowcy nie moge ich wogole otworzyc nawet jak wsiade do srodka i podniose ten cyndzelek do gory i pociagne za klamke to nic sie nie dzieje ( chcialbym zdjac boczek ale nie wiem jak sie do tego zabrac tym bardziej ze drzwi sa zamkniete i mam troche utrudniony dostep ( panowie pomocy juz tyle kasy zostawilem u mechaniora w tym miesiacu

wlasnie zdjalem czesc pokrycia drzwi i chce sie jakos dostac do zamka tylko ten silnik nastawczy od centralnego mi troche utrudnia dostep recznie podnosilem ta dzwignie od zamka co jest w drzwiach i nadal nie moge otworzyc smiley(

Odkręć siłownik centralnego zamka i ściąg go w dół zamek powinien puścić chyba że coś w zamku przeskoczyło to większy problem

Co do zamykania drzwi kierowcy poprzez wciśnięcie tego cypelka... u mnie wystarczy przytrzymać podniesioną klamke z zewnątrz, wtedy można wcisnąć cypelek, trzasnąć drzwiami i zamknięte jednak nie polecam, bo sam już zostawiłem na mieście kluczyki w stacyjce, i niestety szyba też była zamknięta;/ wiec nie było mowy o otworzeniu auta

udalo mi sie otworzyc drzwi poruszalem troche tym cypelkiem i w koncu sie otworzyly ale teraz z kluczyka juz wogole nie otworze wczesniej przy otwieraniu kluczykiem ten cypelek sie lekko unosil a teraz wogole nie reaguje a za pomoca samego cypelka to tez raz sie otworzy a raz nie

Powie mi ktoś jak to jest z centralnym w XS? Bo nie wiem czy centralny działa tylko od kierowcy, czy powinien też działać od pasażera?

Tylko od kierowcy.

koval pisze:udalo mi sie otworzyc drzwi poruszalem troche tym cypelkiem i w koncu sie otworzyly ale teraz z kluczyka juz wogole nie otworze wczesniej przy otwieraniu kluczykiem ten cypelek sie lekko unosil a teraz wogole nie reaguje a za pomoca samego cypelka to tez raz sie otworzy a raz nie

Miałem podobny problem. W moim przypadku przyczyną była klamka zewnętrzna, a dokładniej dźwignia którą klamka pociąga cięgno. Dźwigienka nie odbijała, bo była zabrudzona, a jak nie odbiła to zamek się nie otwierał, a czasem nie zamykał. Doraźnie pomagało trzaśnięcie pięścią w klamkę kilka razy, ale zaraz rozbierałem i smarowałem.

W XS centralny tylko po stronie kierowcy (wogóle miło byłoby go mieć z pilota )

W Looku miałem kika razy kombinacje z zablokowanym "cypelkiem", zawsze kończyło się rozbiórką tapicerki i smarowaniem, aż odkryłem że wystarczy uderzyć otwartą dłonią nad klamką i mechanizm odskakiwał

W moim SRD centralny też jest otwierany tylko od strony kierowcy i bez pilota - był... aż kupiłem sterownik centralnego z pilotem za ok.100 zł.
A co do tłuczenia w drzwi... pomaga do czasu, aż zablokuje się tak, że bardzo ciężko będzie otworzyć. Bo jazda z otwartymi drzwiami, przywiązanymi do fotela, albo kierowcy czy pasażera to mniejszy problem. Dokładne czyszczenie i smarowanie pomogło mi na kilka lat.

Chodzi raczej o delikatne puknięcie otwartą dłonią powyżej klamki. Tak z uczuciem U mnie to działało, gdy ktoś pociągnął klamkę zatrzaśniętych drzwi i zaciął mechanizm.
Jak już się odblokują warto oczywiście zdjąć tapicerkę i nasmarować. Ale łatwiej to zrobić jak już się najpierw otworzą