Strona 1 z 1

Szyberdach

: 23 kwie śr, 2008 10:34 pm
autor: gienaga
Kupiłem moją pszczółkę zimą ,nie sprawdzałem szyberdachu jak to się otwiera ,niema żadnej korbki tylko uchwyt przykręcony do szyby i ani drgnie. Niechcę tego robić na siłę. POMOCY

Re: Szyberdach

: 24 kwie czw, 2008 7:34 am
autor: Orfister
jaki to szyberdach ? suwany czy unoszony ?

Re: Szyberdach

: 24 kwie czw, 2008 9:10 am
autor: Parys
witam, uchwyt powinien byc przykrywany taka lapka ktora po odciagnieciu bodajrze popuszcza uszczelke, prawdz czy przypadkiem nie masz tego uchwytu ulamanego, pozdro!

Re: Szyberdach

: 24 kwie czw, 2008 7:37 pm
autor: gienaga
szyber jest suwany a łapka jest cała , gdy ją pociągam w dół nie widać efektu, może czymś psiknąć w szyny prowadzące? . czytałem coś o jakimś podciśnieniu.

Re: Szyberdach

: 24 kwie czw, 2008 11:05 pm
autor: moralez
to sprawdz wezyki dochodzace do serwa(szczegolnie ten cienki)

Re: Szyberdach

: 25 kwie pt, 2008 7:39 am
autor: Paweł_GTI
Czasem nawet po otwarciu łapki szyber nie chce się otworzyć z powodu przyssania sie uszczelki. Wystarczy wtedy po odblokowaniu mechanizmu poodginać palcami uszczelkę od powierzchni szyby i powinno pomóc.

Re: Szyberdach

: 25 kwie pt, 2008 2:09 pm
autor: Para
Tak jak pisze moralez, wezyki doprowadzaja powietrze do uszczelki ktora z koleji dociska szybe szyberdachu sprawdz je bo pewnie costam nie dochodzi tak jak trzeba.... hmmm chociaz gdyby byly zerwane to uszczelka byla by miekka i niedociskalaby...ee tak. ???

Re: Szyberdach

: 25 kwie pt, 2008 5:26 pm
autor: moralez
wyjasnijmy sobie cos, uszczelka dociska sie do szybra z zalozenia, natomiast podnisnienia ja sciska co umozliwia odsuniecie szyberdachu.

Re: Szyberdach

: 05 maja pn, 2008 1:14 pm
autor: dzikson
Jako że temat przerabiałem na świeżo i empirycznie, pozwolę sobie wtrącić dwa słowa.

Przede wszystkim tak jak pisze moralez uszczelka jest "gruba" z założenia. Ona tak ma. Dopiero opuszczenie rączki szyberdachu powoduje wciśnięcie bolca, który jednocześnie przesuwa zapadkę i w ten sposób otwiera przepływ powietrza między przewodem podciśnienia (czarny) biegnącym z komory silnika a krótkim (czerwonym) przewodem biegnącym do uszczelki. Wszystkie te elementy znajdują się pod rączką. Efekt jet taki, że uszczelka jest "zasysana" przez podciśnienie z silnika, robi się mała i odchodzi od szyby.
Należy jeszcze wspomnieć o zbiorniczku pod kratką podszybia, dzięki któremu powietrze z uszczelki może być zasysane mimo wyłączonego silnika.

Druga sprawa - blokada szyby. Opuszczając rączkę szyberdachu ciągniemy za zamocowaną do niej linkę. Poprowadzono ją po prawej stronie otworu szyberdachu aż na środek tylnej krawędzi tego otworu. Tam ciągnięta linka obraca mały dysk, do którego zamocowane są dwa popychacze. Przesuwając się odciągają zatrzaski blokujące szyny szyberdachu i szybę można swobodnie przesuwać. Cały ten układ widać patrząc na szybę z góry, po odsunięciu szyberdachu o jakieś 20cm.

To chyba wszystko w temacie budowy i działania. U mnie powietrze z uszczelki nie chodziło i urwany był plastikowy kołek, o który powinien być zaczepiony koniec linki. Kołek zastąpiłem odpowiednio długim i wąskim gwoździem, bolec z zapadki powiększyłem tak, żeby mógł wreszcie otwierać przepływ między przewodami podciśnienia. Działa :D
Cały mechanizm szyberdachu schowany jest pod plastikiem z lampkami. Wystarczy wyciągnąć do dołu obrotową lampkę do czytania i wykręcić jedną śrubę.
Powodzenia :)