Strona 1 z 1
Regulacja wysokosci reflektorow
: 19 sty pn, 2009 9:50 am
autor: cyborg
W sobote wymienialem reflektor i pare plastikow w zwiazku z ostatnim bliskim spotkanem z sarenka, i przy okazji postanowilem powalczyc z regulacja reflektorow, ktora kiedys dzialala a pozniej powiedziala ze juz nie chce. Otoz jest to regulacja hydrauliczna i po prostu zszedl z niej plyn. Uklad jest napelniony plynem hamulcowym. Napelnilem to u siebie i na razie dziala, zdaje sobie sprawe ze pewnie za jakis czas znowu plyn ucieknie ale na razie ciesze sie z regulacji;)
Jakby kogos interesowalo to moge napisac jak to zrobic krok po kroku
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 19 sty pn, 2009 11:38 am
autor: palpio
Cyborg a mógłbyś zrobić foty tego urządzonka bo w 309 jest na linki i może dałoby się to jakoś zaadoptować
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 19 sty pn, 2009 1:25 pm
autor: cyborg
Moge zrobic fotki samego silowniczka ze srodka i tego przy reflektorze bo po ostatniej wizycie na szrocie przywiozlem je sobie zeby sprobowac czy to sie da odpowietrzyc, wrzuce jutro bo jestem w pracy teraz
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 11:54 am
autor: cyborg
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 12:04 pm
autor: ciechom
A ja jestem zainteresowany opisem
przeprowadzenia naprawy
u mnie lewe oko się rusz a prawe już nie chce
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 12:38 pm
autor: cyborg
Ok
Wiec najpierw sprawdz czy reflektor jest prawidlowo umieszczony w tych przedziwnych "zawiasach" przycisnietych jeszcze dziwniejszymi sprezynami, i czy ma mozliwosc ruchu-czy nie blokuje go np zderzak. Jesli to jest ok a mimo to nie reaguje na krecenie kolkiem to musisz go wyjac i uzupelnic plyn.
Podnosisz te sprezynki, wyciagasz nieco reflektor, nastepnie musisz rozlaczyc przegub kulowy od regulacji srubokretem-musisz popchnac srubokretem ten plastikowy element ktory jest zaczepiony o kulowe zakonczenie sruby. Teraz juz mozna wyciagnac regflektor oczywiscie rozpinajac przedtem kostki przy zarowkach. Nastepnie kluczem torx T30 wykrecasz dwie sruby z nakretkami od srodka i wyciagasz mocowanie reflektora razem z kierunkowskazem. Teraz musisz miec dobre kombinerki i delikatnie ale stanowczo wyciagasz mosiezny korek odpowietrzajacy ktory znajduje sie obok wezyka. Jest on mocno wcisniety i oszczelniony gumka wiec wychodzi z oporem, trzeba zlapac kombinerkami i pokrecajac w obydwie strony mocno go wyciagac. Trzeba uwazac zeby nie "omknelo sie" bo mosiadz sie kruszy i po kilku probach moze nie byc mozliwosci wyjecia korka. Mozna sprobowac delikatnie podwazyc miniaturowym wkretakiem.
Jak juz mamy wyjety korek przy reflektorze to czas na dostanie sie do pokretla w srodku auta. Zdejmujemy dolny plastik pod kierownica (ten z polka pod skrzynka bezpiecznikow), nastepnie wyciagamy lewa kratke nawiewu (musi wtedy wyjsc to pokretlo od regulacji) i wykrecamy 2 wkrety ktore trzymaja ten regulator.
Widzimy tam identyczne korki jak przed chwila wyciagalismy. Znajdujemy odpowiedni korek dla strony ktora odpowietrzamy, wyciagamy go w podobny sposob. Teraz musimy znalezc duza strzykawke (ja kupilem chyba 60 ml, taka z gumowym tlokiem i stozkowa koncowka) i kawalek wezyka igielitowego fi 6. Wezyk pasuje na miejsce gdzie wyciagnelismy korek i na strzykawke. Napelniamy ja plynem hamulcowym, pokretlo ustawiamy maksymalnie w prawo (jakby na cyfre 0 na regulacji), podlaczamy kawalkiem wezyka strzykawke z plynem i teraz wolamy kogos do pomocy. Wstrzykujemy plyn do ukladu tak dlugo az z przodu zacznie wyplywac czysty plyn bez pecherzykow powietrza. Wtedy nasz pomocnik wciska korek w otworek
Teraz wolamy go do siebie, wywierajac wciaz nacisk na tlok strzykawki i pilnujac zeby wezyk nie wyskoczyl (ja zachlapalem sobie pol auta od srodka) polecamy pomocnikowi aby powoli krecil pokretlem w lewo az do oporu. W tym czasie wtlaczamy plyn w tloczek. Kiedy poczujemy opor wtedy szybko zdejmujemy wezyk ze strzykawka i wciskamy korek w otwor odpowietrznika. Wycieramy wszystko co udalo sie nam oblac plynem hamulcowym (ma wlasciwosci zrace), splukujemy woda i sprawdzamy czy podczas krecenia regulatorem wysuwa sie tloczek przy reflektorze. Jesli mamy cale przewody i wszystko zrobilismy starannie to powinno dzialac;)
Skladamy wszystko do kupy i cieszymy sie z regulacji
Nalezaloby ustawic po tym reflektory na stacji diagnostycznej, ustawia sie je w pozycji 0, a w miare obciazenia auta obniza sie regulatorem snop swiatel.
To tyle, w razie pytan pomoge
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 12:42 pm
autor: palpio
Dzięki za zdjęcia wygląda identycznie jak na linki z tym tylko że jest hydrauliczne.......fajnie
Pozdro
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 12:52 pm
autor: ciechom
THNX .... tylko ze teraz się zastanawiam czy nie mam na linkę jak pisał palpio
bo u mnie jak kręce to pokrętło chodzi z oporem i odkręca się trochę :/ nie mogę przekręcić całkiem ... więc mogę mieć linkę :/
ale dzięki za opis
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 20 sty wt, 2009 1:39 pm
autor: cyborg
Jak zszedl ci plyn to wlasnie tak to moze sie krecic, u mnie bylo podobnie
Palpio, jestes pewny ze to co masz jest na linki? te wezyki wygladaja wlasnie jak linki i sa bardzo sztywne, ja kiedys tez myslalem ze mam linki jak tego nie rozebralem
Re: Regulacja wysokosci reflektorow
: 21 sty śr, 2009 2:53 am
autor: borek_wpr
Bawiłem się swego czasu w naprawę hydrauliki.Mój układ nie był zbyt szczelny więc przerobiłem na elektryczny.Opis na Forum.Teraz mam święty spokój.