Zamontowałem owiewki na przód i jestem niezadowolony. Mimo, iż dociagnąłem szyby na maksa do góry to i tak jest tak ciasno, że szyby sie nie odkręci - mechanizm prędzej uszkodze.
Jak to obejść? Czy czekać do wiosny, jak będą ciepłe dni i wtedy może to się jakoś tam rozejdzie w tych korytkach?
Czy po zamontowaniu owiewek miał ktoś problem z szybami?
- Pieraś
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2978
- Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
- Posiadany PUG: sprzedany
- Numer Gadu-gadu: 696324
- Lokalizacja: Zielona Góra
Czy po zamontowaniu owiewek miał ktoś problem z szybami?
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
-
- Uzalezniony
- Posty: 844
- Rejestracja: 25 maja czw, 2006 10:01 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Czy po zamontowaniu owiewek miał ktoś problem z szybami?
1 Oczyścić rowki prowadnic z ubitego brudu.
2 Zeszlifować o 1/3 grubości wpust owiewki wchodzący w prowadnicę.
Kawałek płaskiej deski i papier ścierny, grubo a następnie drobno ziarnisty. Ruchy koliste. To trochę pomaga lecz dalej jest ciasno.
3 Wnętrze prowadnic posmarować olejem silikonowym.Zmniejszy to opory tarcia szyby o uszczelkę.
Przez pierwsze tygodnie miałem chęć nakleić owiewki na uszczelki lecz po przymiarce widok był paskudny. Z czasem było coraz lepiej.Uszczelka powoli się rozciągała.
Teraz, czyli po prawie trzech latach szyby nie stawiają oporu.Najprawdopodobniej za taką sytuację odpowiedzialna jest stwardniała i mało rozciągliwa kilkunastoletnia uszczelka. Ale co by nie mówić to komfort jazdy się poprawił. Uchylona szyba o 3-4 cm daje mniejsze zaparowanie ,chroni przed kroplami deszczu a jednocześnie zapewnia dopływ świeżego powietrza. To tyle z mojej praktyki.
2 Zeszlifować o 1/3 grubości wpust owiewki wchodzący w prowadnicę.
Kawałek płaskiej deski i papier ścierny, grubo a następnie drobno ziarnisty. Ruchy koliste. To trochę pomaga lecz dalej jest ciasno.
3 Wnętrze prowadnic posmarować olejem silikonowym.Zmniejszy to opory tarcia szyby o uszczelkę.
Przez pierwsze tygodnie miałem chęć nakleić owiewki na uszczelki lecz po przymiarce widok był paskudny. Z czasem było coraz lepiej.Uszczelka powoli się rozciągała.
Teraz, czyli po prawie trzech latach szyby nie stawiają oporu.Najprawdopodobniej za taką sytuację odpowiedzialna jest stwardniała i mało rozciągliwa kilkunastoletnia uszczelka. Ale co by nie mówić to komfort jazdy się poprawił. Uchylona szyba o 3-4 cm daje mniejsze zaparowanie ,chroni przed kroplami deszczu a jednocześnie zapewnia dopływ świeżego powietrza. To tyle z mojej praktyki.
Trzeba isc przez życie twardo, nie żałować wszystkich sił...
- Pieraś
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2978
- Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
- Posiadany PUG: sprzedany
- Numer Gadu-gadu: 696324
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Czy po zamontowaniu owiewek miał ktoś problem z szybami?
no wlasnie te plusy ktore wymieniles powstrzymuja mnie od wywalenia tych owiewek. jak zrobi sie cieplej to powalcze z tym.
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.