forum.peugeot205.pl

Witam, jak naprawić zerowanie licznika kilometrów?? po ostatnim tankowaniu jak wcisnąłem kasownik to coś pstryknęło i tyle, od tego czasu nie da sie wyzerować dziennego licznika...
Poza tym wszystko działa normalnie, kilometry się "nawijają"
Licznik mam z 1.9 GTI z 88 lub 89 roku...
Przerabiał już ktoś ten temat...

W 106 stalo mi sie to samo kiedys... Licznik jest mechanicznie podobny wiec zapewne pekl plastikowy trzpien popychajacy mechanizm kasowania albo "jezyczek" na tym mechanizmie ktory kasuje licznik dzienny.
U mnie pekl ten jezyczek ale udalo sie naprawic to sklejajac oba elementy i na koniec rozgrzalem kawalek stalowego drutu i wtopilem do srodka obu sklejonych elementow.
Inna opcja to kupic caly mechanizm licznika i przelozyc - albo caly albo to co Ci sie zepsulo.

Dzieki Draxter, w wolnej chwili wybuduję licznik i spróbuje sie do tego dobrac choć mam obawy czy potem licznik wogóle zadziała jak w nim pogrzebie bo jeszcze z licznikami nie mialem do czynienia... taki pierwszy raz, hehe

Najważniejsze, żebyś wszystko porozkręcał i wyciągał bez większej siły - jak coś trzyma, to znaczy, że trzeba sposobem, albo coś jeszcze trzeba rozkręcić (z wyjątkiem wskazówek).
Musisz to rozebrać i się zorientować, bo różne rzeczy mogły się zepsuć.
W moim Garrosie (pewnie podobna budowa, co 205) urwał się jeden cypelek w mechanizmie licznika i dałem w to miejsce małą podkładkę i to ona ciągnie w dół mechanizm i wszystko działa już dość długi czas
Niestety nie mam zdjęć z operacji :/

gti&green pisze:choć mam obawy czy potem licznik wogóle zadziała jak w nim pogrzebie bo jeszcze z licznikami nie mialem do czynienia... taki pierwszy raz, hehe

Spoko - ja ten temat przerabialem w 106 na wszelkie mozliwe sposoby W 205 narazie niewiele w tym temacie dzialalem i tak juz raczej zostanie.
Chce tylko w wolnej chwili wykorzystac wolne kontrolki... ale to OT.

Dasz rade. Rob dokladnie tak jak pisze Beda powoli i delikatnie.

Dzięki Beda i Draxter.

Zrobiłem jak pisaliście, okazało się że urwał się taki języczek, przełożyłem z innego niesprawnego licznika i teraz śmiga, w dodatku jak składałem licznik to te malutkie trybka i ośki potraktowałem olejem do mechanizmów precyzyjnych i linkę też przesmarowałem, teraz kasowanie to przyjemnośc

Niestety w moim liczniku stało się to samo Ktoś ma jakiś patent na dorobienie tego "języczka"?

Jak nie wiemy co dokładnie się urwało, to skąd mamy wiedzieć jak Ci pomóc ??
Po prostu trzeba zastosować jakiś patent na ruchome połaczenie mechanizmu zamiast jakiegoś ułamanego cypelka i tyle

grzesiek309 pisze:Ktoś ma jakiś patent na dorobienie tego "języczka"?

Naprawianie tego G... daje niestety. Kiedys 3x naprawialem az kupilem najtanszy licznik i wymienilem

Zależy jak to tam spasuje, bo, tak jak pisałem, mój patent z podkładką za pierwszym razem wytrzymał z miesiąc, ale za drugim razem trzyma do dziś, czyli może juz z trzy lata nawet

W takim razie sam coś pokombinuję, jeden licznik padł całkiem a drugi sprawny ma walnięte właśnie te zerowanie.

Tu masz opis i fotki.
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=28&t=11915

najłatwiej przełożyć z innego licznika, trzeba wybadać czy przypadkiem licznik z wersji " bieda " niema takiego samego kasownika. dobrze jest przelecieć wszystko co ruchome olejkiem do mechanizmów precyzyjnych, lżej wszystko działa - mniejsze ryzyko wyłamania języczka

Z licznika bieda nie pasuje Zakupiłem wieczorem licznik z GTi16, więc problem na razie z głowy

Ciekawe jak wygląda licznik z GTI16, chyba różni sie wyskalowaniem prędkościomierza??