forum.peugeot205.pl

Witam,

składając wczoraj PUGa po praniu dywanu ukręciłem jedną ze śrub do których mocuje się zawias tylnego siedziska (te pod nogami tylnych pasażerów).
Ma ktoś pomysł jak to najłatwiej naprawić? Mi przychodzi do głowy tylko rozwiercenie i gwintowanie tego otworu, ew. rozwierceni i blachowkręt.

Pozdrawiam, MK

Zdemontuj bak. Przewierć i wspawaj (najlepiej przy pomocy spawarki typu MIG zwanej potocznie Migomatem) nową śrubę.Migomat zniszczy lakier w minimalnym stopniu lecz kanapa będzie zamocowana solidnie. Zabezpieczenie powierzchni po spawaniu to nie problem.

borek_wpr pisze:Zdemontuj bak. Przewierć i wspawaj (najlepiej przy pomocy spawarki typu MIG zwanej potocznie Migomatem) nową śrubę.Migomat zniszczy lakier w minimalnym stopniu lecz kanapa będzie zamocowana solidnie. Zabezpieczenie powierzchni po spawaniu to nie problem.

Witam,

w cabrio to miejsce jest skonstruowane inaczej niż w budach zamkniętych:
http://forum.peugeot205.pl/download/fil ... d=8370&t=1
Jeśli spojrzysz na detal 3, to to jest profil zamknięty. Można by przyspawać z zewnątrz, ale niestety wymaga to demontażu wykładziny, którą właśnie co włożyłem. Poza tym patrząc na oryginalne mocowanie, które nie jest zbyt solidne zastanawiam się, czy ono ma przenosić jakąś siłę, czy tylko trzymać kanapę w przypadku gdy siedzenia są złożone. Zdarzyło się kiedyś komuś, że się to mocowanie zerwało w eksploatacji, np. podczas ostrego hamowania z pasażerami na tylnej kanapie?

Pozdrawiam, MK

W mojej karoserii jest hak który blokuje kanapę przed przypadkowym przesunięciem się do przodu np. w przypadku gwałtownego hamowania. Wsporniki przednie mają za zadanie ustabilizować ją, czyli uniemożliwić ruchy prawo,lewo.Jeżeli jest tak jak piszesz tzn. profil zamknięty to wystarczy odczepić część wykładziny i zabezpieczyć resztę wilgotną szmatą na czas spawania. Większość warsztatów posiada Mig-omaty które prawie nie sypią iskrami tak jak ma to miejsce przy spawaniu tradycyjnymi spawarkami elektrycznymi.Nadpalony lakier to średnica ok. 25mm. Można przyspawać kawałek śruby tzn. odcięty łeb.Położyć zabezpieczenie i po kłopocie.

Proponuje dokładnie w środku rozwiercić urwaną śrubke wiertłem 4,8mm do 5mm i przegwintować gwintownikiem M6 a potem wkręcić szpilke na kleju i będzie wyglądało jak oryginał lub przykręcić zawias śrubką Urwana śrubka jest klasy 8,8 i jest zgrzana do karoseri po poprawnym rozwierceniu i gwintowaniu będzie natyle gwintu że utrzyma siedzenie bez rzadnego problemu