forum.peugeot205.pl

koledzy chce wyjąć drążki skrętne bo chce go opuścić tylko nie wiem jak próbowałem wkręcając śrubę przez tulejkę ale nic się nie ruszył a jak tak popatrzyłem to tam jak by była taka podkładka tylko taka pół ścięta i nie wiem co i jak

Powoli, powoli... Chcesz wyjac drazki tylnej belki.. Po pierwsze jeżeli były nie ruszane X lat to nie będzie zadaniem prostym. Zaopatrz się w dużo WD40 czy czegos podobnego, zrob sobie jakiś mlotek bezwladnosciowy na precie gwintowanym M8, i działaj z glowa, bez pochopnych decyzji żeby czegos nie uszkodzić. Zacznij od spryskania wszystkiego co zamierzasz demontować penetrantem. Ta podkladke która widziales musisz wydostać z rowka po uprzednim odkręceniu sruby na Torxa. To sa takie sciete z jednej strony plasterki z mimośrodowo wykonanym otworem, żeby je wyjac musisz je przesunąć w rowku, a wcześniej musisz rowek dokładnie oczyscic. Potem musisz wkrecic pret gwintowany z jakims ciężarkiem w roli młotka bezwładnościowego, i podlewarowac nieco wahacz żeby jego ciezar nie przeszkadzal ci w wybiciu drazka. No a potem już tylko probowac wybijac..

młotek bezwładnościowy jest pożyczony tą śrubę z torxem wykręciłem i tam mnie ta podkładka zdziwiła i myślałem ze z nią drążek wychodzi, to muszę tą podkładkę wyjąć a przed wyjęciem ją wycentrować tak ?

Dokladnie tak, tzn wycentrować podkladke, wtedy otwor musi być przesunięty względem gwintu

z belką nie dałem rady poddałem się plan jest taki że belkę wycuiągne i oddam mechanikowi

5kg powinno dać radę, tylko z głową

możecie mi powiedzieć jak tą podkładkę ruszyć bo ja nie mam pomysłu podrzucicie fote

Podkladka jest przeważnie "przyspawana" przez rdze i piasek z wahaczem, tak ze penetrant, mlotek i kiedyś pusci;)