forum.peugeot205.pl

mam pytanie... jakieś pomysły ktoś ma jak naprawić fotel kierowcy - znaczy się plecy mi się zapadają za głęboko w oparcie i wcale legendarnie wygodnie nie jest.

jutro zdejmuję tapicerkę - ale może ktoś ma już jakieś doświadczenie, i nie będę musiał koła na nowo odkrywać.

Mam oryginalną gąbkę z GTI. Wygląda jak nowa gdybyś był zainteresowany.

akurat chodzi o fotel bieda czyli nie z gentry

a ta gąbka... /zapytam naiwnie/ to dół czy oparcie?

Łukaszu, jechałem tym autem i wydaje mi się, że tam raczej chodzi o stelaż/ramę fotela. Może był wcześniej spawany? Może ktoś ciężki zdefasonował oparcie?

Wydaje mi się, że może Cię czekać przekładka biedy.

hmm... no spoko, zdejmę tapicerkę obadam co i jak - biedę chciałbym jednak zachować, najwyżej.. zobaczę czy da się naprawić stelaż.

update- fotel udało się naprawić, faktycznie stelaż był spawany to raz, dwa - nie było żadnej z 4 sprężynek podpierających lędźwie

sprężynki tymczasowo przełożyłem z fotela pasażera - tam zastosowałem tajemniczą prowizorkę na szczęście dostęp do tych sprężyn jest bezproblemowy, więc jak tylko zanabędę sprężyny z leżaka ogrodowego to wymienię.