ŁOŻYSKA W ALTERNATORZE - HELP !!!
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Wy mnie tu straszycie...a ja po odpięciu altera nier słyszałem żadnych zbędnych dźwięków...to na bank alternator...
Tylko niech mi ktoś powie jaka powinna być kolejnosc składania alternatora, bo moze się tak zdarzyło ze poskładałem go niewłaściwie i czeka mnie ponowna rozbiórka...]
a wtedy chciałbym już uniknąc błędów które popełniłem teraz...tylko właśnie sęk w tym ze nie wiem dokładnie co zrypałem...
Tylko niech mi ktoś powie jaka powinna być kolejnosc składania alternatora, bo moze się tak zdarzyło ze poskładałem go niewłaściwie i czeka mnie ponowna rozbiórka...]
a wtedy chciałbym już uniknąc błędów które popełniłem teraz...tylko właśnie sęk w tym ze nie wiem dokładnie co zrypałem...
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Pasek tu nie ma nic do rzeczy...sprawdzałem...
Założytłem inny alter..a ten rozbiore i złoże na nowo na nowych łozyskach..
Założytłem inny alter..a ten rozbiore i złoże na nowo na nowych łozyskach..
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
jak byście szukali czegokolwiek do alternatora....
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26sa%3DN
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26sa%3DN
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Temat wraca po dłgim czasie...
Sprawa wygląda mało sympatycznie...
Rozebrałem altera ponownie, znów kupiłem nowe łozyska, bo myślałem ze tamte w nieumiejętny sposób uszkodziłem, złożyłem go ostrożnie, zachowujac wszelkie zasady, by nie uszkodzić łoożysk. Nowe też szczotki. Nie toczyłem komutatorów, ale nie sadze by w tym tkwił problem...
tak wiec z nadzieją, ze wszytsko będzie dobrze włozyłem go do puga...no i ..
do 3500 obr. wszytsko w miare w normie, ale od 3600 - 3700 - to już wycie jak jasna cholera...
łożyka SKF... wiec raczej dobre...
I kto mi powie o co chodzi ?
Dodam ze ponad 2 tygodnie jeździłem na pożyczonym alternatorze i była cisza, pomimo łozysk na których były luzy...
A tu wsio nowe i wyje...
Moze to sie musi jakoś dotrzeć, ułożyć czy jak, sam już nie wiem co o tym sądzić..
Z góry dziękuje za jakies porady od posiadajacych w tej kwestii więkze doświadczenie.
Sprawa wygląda mało sympatycznie...
Rozebrałem altera ponownie, znów kupiłem nowe łozyska, bo myślałem ze tamte w nieumiejętny sposób uszkodziłem, złożyłem go ostrożnie, zachowujac wszelkie zasady, by nie uszkodzić łoożysk. Nowe też szczotki. Nie toczyłem komutatorów, ale nie sadze by w tym tkwił problem...
tak wiec z nadzieją, ze wszytsko będzie dobrze włozyłem go do puga...no i ..
do 3500 obr. wszytsko w miare w normie, ale od 3600 - 3700 - to już wycie jak jasna cholera...
łożyka SKF... wiec raczej dobre...
I kto mi powie o co chodzi ?
Dodam ze ponad 2 tygodnie jeździłem na pożyczonym alternatorze i była cisza, pomimo łozysk na których były luzy...
A tu wsio nowe i wyje...
Moze to sie musi jakoś dotrzeć, ułożyć czy jak, sam już nie wiem co o tym sądzić..
Z góry dziękuje za jakies porady od posiadajacych w tej kwestii więkze doświadczenie.
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
No własie, to większe łozysko wchodzi w kopus dośc ciasno, natomiast to małe...dośc luźno...ono zewnętrzną bieżnią osadza sie w gnieździe, które jest jakby "wysłane" takim plastikiem...włazi tam dosc luźno, ale nie lata...
Luźno tzn, nie wymaga wbijania czy teże silnego wciskania...lekko popikiwałem i weszło.
Moze tu tkwi przyczyna?
Luźno tzn, nie wymaga wbijania czy teże silnego wciskania...lekko popikiwałem i weszło.
Moze tu tkwi przyczyna?
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
A moze przekoszony pasek klinowy ?
Nie wiem jakim cudem, ale teraz tak patrze, ze oś koła pasowego silnika jest przesunięte względem osi koła pasowego alternatora....hmm....
Spróbuje to "zlicować" na ile się da... i zobaczmy wtedy...
Ale czekam na inne mądre głowy...
Nie wiem jakim cudem, ale teraz tak patrze, ze oś koła pasowego silnika jest przesunięte względem osi koła pasowego alternatora....hmm....
Spróbuje to "zlicować" na ile się da... i zobaczmy wtedy...
Ale czekam na inne mądre głowy...
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl