Strona 1 z 3
Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 12 mar czw, 2009 12:17 pm
autor: Archer
Panowie czy ktoś jeździł Pugiem na Bridgestonach ?
Z ciężkim sercem czeka mnie niedługo wudatek na opony i chciał niechciał musze coś wybrać a na dodatek musi mnie byc stać.
Czy ktoś jeździł na tych er 300 ? warto ?
Mając w tej samej cenie toyo i bridgestone co byście brali ?
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 8:33 pm
autor: Archer
Nikt nie jeździł ?? Nawet na używkach ?
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 8:42 pm
autor: tatamarty
Jeśli w tej samej cenie, to zdecydowanie Bridgestone! Toyo to chyba wyprodukowane dla biedronki, daj sobie spokój.
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 8:46 pm
autor: Archer
Czemu takie zdanie o Toyo ?
Co prawda opinie na necie są różne ale większość jest pochlebna tym bardziej jeśli brać pod uwagę cenę .
Znowu jak czytam o tym modelu bridgestone to wychodzi na jedna z najlepszych opon tej marki ,.
Niepokoi mnie tylko ze robione są w Polsce ale to moze taka polska schizofrenia
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 8:55 pm
autor: tatamarty
Jakość kolego, jakość!, po prostu Toyo nadają się ewentualnie do przyczepki, jak chcesz bezpiecznie dojechać do celu to zapomnij o Toyo. Jest tyle dobrych marek opon, a Ty wyskakujesz z Toyo.
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 9:03 pm
autor: Archer
Nie uzasadniłeś tego w żaden sposób,
Co prawda Toyo dość dużo kasy wydaje na reklame i można mieć podejrzenie co do jakości patrząć na sportową opone za 150 zł ( przynajmniej w zeszłym roku ) ale czytając opinie użytkowników wychodzi na to że to naprawdę dobra opona w tej cenie .
Może ma za miękkie ścianki ale przyczepności niekt jej nie odmówił jak czytam na necie
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 9:48 pm
autor: levis
Kolego nie wiem ile tam pieniedzy chcesz przeznaczyc, ale ja tez myslalem podobnie do Ciebie, kupic jak najtansze, zeby kasa zostala w kieszeni. pozniej jednak wrocil mi rozum i stwierdzilem, ze oszczednosc rzedu 150-200 zlotych na 40 tys km to zadna oszczednosc.
Ja postawilem na Pirelli P6 Cinturato. cena 209 pln za 195/65/15.
Mysle, ze warto dolozyc te pare groszy, a komfort jazdy, zywotnosc i przyczepnosc dadza o sobie znac
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 9:57 pm
autor: Archer
DO tej pory kupowałem tylko używki ale jak juz przyjdzie ten piękny dzień i wreszcie doprowadze auto do stanu jakiego planuje to potrzebne mu będą lepsze kapcie ( pomijam fakt że teraz niemam żadnych letnich ) a te bridgestony mogę mieć w cenie nieco niższej jak Toyo które wcześniej planowałem i tu właśnie mój dylemat - które będą lepsze pod względem przede wszystkim przyczepności, bezpieczeństwa w przypadkach gdyby się chciało szybicej pojechać lub gwałtownie zahamować .
BO finansowo to i takie i takie zabolą
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 16 mar pn, 2009 11:27 pm
autor: marcinpug
Tatamarty a czy ty kiedyś widziałeś Toyo T1R i kraj produkcji tego modelu ? Ta opona jest produkowana wyłącznie w Japonii więc argument , że to opony dla Biedronki jest śmieszny - ER300 jest produkowana w Polsce . Jeśli Archer poszukuje 15 do GTI to śmialo mogę mu je polecić. Do tej pory byłem fanem Pirelli P Zero Nero 195/45r16 380zł w Pugu 206 S16 ale jak spróbowałem Toyo T1R w Clio 1.8 16v podczas ulewy to musiałem uznać wyższość Toyo . Obecnie T1R kosztuje na Allegro ok.160zł ( a dlatego tak nisko bo polski importer Trade-Stomil w 2008 roku miał mega promocje na ten właśnie rozmiar ) i ta cena będzie niestety rosła bo importer wprowadził od marca nową cenę detaliczną 242,78zł . Natomiast opona Bridgestone ER300 to opona do samochodów luksusowych i średniej klasy a Toyo T1R to typowa usportowiona opona dla auto klasy GTI więc porównywanie tych konkretnych modeli mija się z celem .
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 17 mar wt, 2009 12:45 am
autor: tatamarty
Skoro tego chcecie to Wam uzasadnie dlaczego nie nawidze Toyo, mianowicie mój dobry kolega "przejechał" się na właśnie Toyo, w dosłownym tego słowa znaczeniu, nóweczki opony zakupił i założył w profesjonalnym zakładzie wulkanizacyjnym, przy prędkości 90 km/h jedna z opon pękła co spowodowało wypadek w którym kolega zginął, jechał z rodziną, żoną i dwójką dzieci, żonie i dzieciom nic złego się nie stało (cudem) a on trup. Eksprtyza wykazała, że była wadliwa opona, mało tego, pozostałe opony też miały wade, jakiś po prostu błąd produkcji serii opon. Nie wnikam jakiej klasy były to opony, ale jeśli przy 90km/h nie wytrzymała to dla mnie to jest syf i dla tego nikomu nie polecam. Może macie inne zdanie, inne doświadczenia z tą marką, ale ja podzieliłem się wiedzą, którą ja dysponuje na ten temat, jeśli ktoś uważa inaczej, jego sprawa, każdy ma prawo do własnego zdania.
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 17 mar wt, 2009 12:48 am
autor: Archer
ER 300 jest raczej do aut powiedzmy normalnych ale pamietać trzeba że do takich których moc czasem jest dwukrotnie większa jak w GTI wiec i z przyczepnością nie powinno być źle jak czytam opinie .
Boje sie tylko faktu że są też opinie całkiem skrajne jakby gość pisał o innej oponie , wiadomo ze nie wszystko należy traktować jako wyrocznie i co polak to opinia ale boje się że te które robione są w Polsce są nieco gorsze ale cholera wie
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 17 mar wt, 2009 12:54 am
autor: tatamarty
Powiem tak, prawda jest jak d..a, każdy ma swoją. Twój cyrk, Twoje małpy, zrobisz jak będziesz uważał za stosowne i wg własnego uznania.
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 17 mar wt, 2009 12:58 am
autor: Archer
Albo jak mawiają górale - są trzy prawdy na świecie
Prowda
Gówno prowda
i tyż prowda
Co innego jakby sie miało Bridgestona Potenze
Ale gdybać mozna tak samo jak postawić gti na tych dwóch gumach i przetestować
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 17 mar wt, 2009 9:18 pm
autor: marcinpug
Jakoś nie słyszałem o tak drastycznym przypadku odnośnie opon Toyo ani o wielomilionowym odszkodowaniu dla poszkodowanych i ich rodzin . Po prostu blef. Kropka
Re: Bridgestone ER300 czy Toyo t1R
: 18 mar śr, 2009 1:27 am
autor: d_ARC
tatamarty pisze:uzasadnie dlaczego nie nawidze Toyo
To zrozumiałe po stracie kumpla, ale nie uogólniałbym na podstawie jednostkowaego przypadku.
Jeździłem na Toykach T1S (starszy model) i T1R wyczynowo można by rzec, i większość lubelskiej ekipy rajdowej do KJS też ich używa - jak dotąd nikt złego słowa nie powiedział. Oczywiście nie jest to slick torowy jak R888, ale jako opona uniwersalna w sam raz. Zużywa się szybciej niż inne ale to już uroki miękkiej mieszanki, mocnego auta i specyficznego użytkowania. Moim zdaniem T1R mają idealne proporcje ceny do jakości.