

Mam problem i przypuszczam, że jest to elektryka, zacznę może od początku:
Samochód ,po dosyć długiej jeździe, w czasie postoju z włączonym silnikiem nagle zgasł. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce, wtedy gdy włączają się obowdy, słychać takie charakterystyczne buczenie ok 2-3 sekundy, a teraz go nie było. Po przekręceniu kluczyka dalej samochód kręci rozrusznikiem, ale nie zapala. Próbowałem go także odpalić "na pycha", ale z marnym skutkiem.
Mam Peugeota 205 wersję Green z silnkiem 1.1.
Wiecie co to może być



Będę wdzięczny za pomoc.