Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINAŁU

Większe projekty, odbudowy i renowacje, przygotowanie do rajdów.
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Po długich poszukiwaniach znalazłem oponę godną CTi i Speedline _O_ NOKIAN H
Dla uszczypliwych purystów dodam, że oryginalne opony które były montowane w fabryce ( michelin MXL ) nie sa juz produkowane.. 8)7
Załączniki
h.jpg
Awatar użytkownika
moralez
Peugeot 205 Master
Posty: 4914
Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
Numer Gadu-gadu: 2955602
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: moralez »

Orfister pisze: Dla uszczypliwych purystów dodam, że oryginalne opony które były montowane w fabryce ( michelin MXL ) nie sa juz produkowane.. 8)7
a w aso nie maja :mrgreen: ?
LZ_205
Junior
Posty: 133
Rejestracja: 20 mar czw, 2008 1:15 pm
Posiadany PUG: chwilowo nie posiadam ;/
Lokalizacja: ZAMOŚĆ (lubelskie)

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: LZ_205 »

w service boxie nie ma :( ale oryginalne stalowki na zime jeszcze by wyrwał 8)7 :P
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Weekend upłynął mojemu CTI w godnym towarzystwie - u boku nielicznego ze sprawnie jeżdżących GTI :D
Załączniki
DSC_5529.JPG
DSC_5531.JPG
DSC_5532.JPG
DSC_5534.JPG
DSC_5535.JPG
zlotycbr
Junior
Posty: 288
Rejestracja: 28 lis pn, 2005 1:09 am
Posiadany PUG: JUNIOR 1,1l i Gentry i 1,9 GTI
Numer Gadu-gadu: 1301373
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: zlotycbr »

Dzieki za udany weekend.
Nie przesadzaj ze sprawnością mojego GTI.
Stuknęło mu przez te dwa dni prawie 800km.Pojawił się tylko jeden problem.......Musiałem dwa razy zatrzymać się na stacji i zatankować. :W
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Jeszce jakieś fotki z wakacji :)
Załączniki
1.JPG
2.JPG
3.JPG
4.JPG
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Zaserwowałem dziś mojemu pupilkowi kompleksowe mycie, szorowanie czyszczenie i pranie wnętrza...teraz czarne jest czarne ... a czerwone czerwienieje...
Wygląda obłędnie....a ta podsufitka O-)
Postaram się jutro porobić foty :P
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Poniżej obiecane fotki wnętrza po praniu... prócz tego .. ssiiiakiieś jeszcze porobiłem..
Załączniki
1 081a.jpg
1 029a.jpg
1 020a.jpg
1 018a.jpg
1 015a.jpg
1 014a.jpg
1 005a.jpg
1 001a.jpg
1 021a.jpg
1 033a.jpg
1 040a.jpg
1 052a.jpg
1 057a.jpg
1 074a.jpg
1 088a.jpg
1 092a.jpg
1 093a.jpg
1 098a.jpg
1 104a.jpg
Awatar użytkownika
Dervozavilus
Maniak
Posty: 1152
Rejestracja: 26 kwie czw, 2007 12:37 pm
Posiadany PUG: 205 LucKy LooK 1.4 XSi
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: WF
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Dervozavilus »

Na fotkach "1 018a.jpg" i "1 005a.jpg" wygląda jakby dopiero zszedł z taśmy... Orfi, Ty zboczeńcu ;) Piękne auto...
pszemeq
Uzalezniony
Posty: 687
Rejestracja: 02 lis ndz, 2008 5:52 pm
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1459401
Lokalizacja: Gdów

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: pszemeq »

K***a jak tam czerwono, mega piękne i mega czerwone
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Zdjęcia były robione przy niekoniecznie dobrym świetle, ale starałem się oddać efekt...
ciesze się, ze się podoba :P
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Muszę się trochę wyżalić.... :P
Sprawa jest taka, że ostatnio troszkę się z moim bezdaszniekiem nie lubie 8)7
Długo służył bez problemu, ale niestety co dobre szybko się skończyło...
Postanowiłem sobie wymienić sprzęgło i pech chciał, że niestety nie wszystko poszło jak należy.
Przy okazji wymiany sprzęgła postanowiłem uszczelnić wycieki oleju silnikowego, które denerwowały mnie od dłuższego czasu.
Źródłem ich okazał się simering na wale korbowym od strony sprzęgła oraz zaślepka głównego kanału olejowego.
Podczas odkręcania śrub mocujących od spodu obejmę ostatniej panewki okazało się, że jest uszkodzony gwint jednej z nich.
Jedna z śrub była przykręcona bardzo mocno, druga zaś, odkręciła się niemalże bez oporu a po jej wykręceniu okazało się iż jest cała zaolejona ( druga była czysta i sucha ).
Pomyślałem, że po prostu się w jakiś sposób poluzowała ( choć wtedy jakoś tak na prędce nie zdawałem sobie jeszzce sprawy z własnych przemyśleń 8)7 ) i przeszedłem nad tym do porządku dziennego.
Wymieniłem simering, kołeczki gumowe i w tym momencie nastąpił zonk :evil:
Okazało się, że tej luźnej śruby nie da się dokręcić wymaganym momentem - zaczęła "płynąć".
I teraz jaką decyzję podjąć. hmmm ... w końcu stanęło na tym, że skręcamy tak jak jest, przecież tak na prawdę do tej pory tak to cały czas jeździło..
Niestety sprawdziły się najgorsze oczekiwania ... leci olej na nowo, silnik zaczął ciut głośniej pracować...ruszenie tej ostatniej panewki nie wyszło na dobre... no ale cóż, kto wiedział....
Tak więc teraz CTI stoi nieużywane a ja nabijak kilometry XR-em.
Jedyne wyjście z tej sytuacji to wymiana bloku na sprawny.
Problem w tym, że ja teraz nie mam czasu się tym zająć, bo głowę zajmują mi niestety sprawy ważniejsze niż samochód :(
Wiem jedno, że jak się już zabiorę za naprawę silnika, to zbyt wiele mnie to nie wyniesie, bo plan jest taki by zostawić mój układ korbowy, mój cały osprzęt, a wymienić jedynie wszystkie uszczelki i simeringi.
Ale na tym nie będzie koniec, kompleksowo będę chciał wymienić maglownicę ( na regenerowaną ), dać nowe półosie bo moje już za długo nie pojeżdżą , wymienić łożyska we wszystkich kołach i poprawić w końcu układ hamulcowy - regeneracja lub zakup nowej pompy hamulcowej, wymiana starych wężyków na nowe Goodrich'e w oplocie oraz wymiana metalowych przewodów przy tylnych kołach. Może się okazać również konieczna wymiana bębnów z tyłu.
Chciałbym do wiosny to obrobić, ale zobaczymy czy się uda.

Tymczasem tyle 8)
Awatar użytkownika
Para
Peugeot 205 Master
Posty: 10182
Rejestracja: 30 cze pn, 2003 6:31 pm
Posiadany PUG: najlepszy
Numer Gadu-gadu: 1559591
Lokalizacja: Baile Átha Cliath
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Para »

Hej Orfi.

No niestety zawsze cos sie dzieje i z tego caly urok :) , nie ma co sie martwic. Po wymienie przewodow z pewnoscia poczujesz roznice, przy częstszych hamowaniach pedal nie bedzie "plywal" co zdecydowanie poprawi doznania lewej nogi :P

Jutro zamierzam odwiedzic rodzinny dom ,a co sie z tym wiaze bede przejezdzal przez Radom. Jakbys mial chwilke pochwalic sie XR'em to daj znac to sie jakos ustawimy. _O_

Pozdroweczki,
Para

PS: Zdjecia sa NIESAMOWITE !! Auto wyglada jak nowe, wrecz idealne ! Pozazdroscic tylko , bardzo ciezko jest znalesc 205 w takim stanie
Peugeot 205 GTI S16 - Galeria
Peugeot 205 GTI GTI6 2.0 - Galeria
Megane Coupe 1.4
Obrazek
NIE PYTAJ CO KLUB MOŻE ZROBIĆ DLA CIEBIE, TYLKO CO TY MOŻESZ ZROBIĆ DLA KLUBU
Awatar użytkownika
Marin205
Peugeot 205 Master
Posty: 3172
Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
Numer Gadu-gadu: 4777015
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Marin205 »

Mam nadzieję Orfi że się nie dotykasz (nie powiem gdzie) w trakcie oglądania tych czerwonych fotek
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.

http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Dotykam sie palcem po skroni i zastanawiam się.. co tu jeszcze ulepszyć ;-) 8)7
ODPOWIEDZ