205 Forever GTI-6
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Poniżej fotki auta z ostatniego zlotu pod Bełchatowem.
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- psyk0_pl
- Junior
- Posty: 377
- Rejestracja: 23 paź czw, 2008 12:32 am
- Posiadany PUG: 205 Mi16 205 Forever 205 Indiana 205 Cti
- Numer Gadu-gadu: 8890753
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: 205 Forever GTI
proszę mógłbyś pomierzyć naklejki forever i podać mi wymiary bo muszę wydrukować i nakleić ale nie mam wymiaru :/
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Od mojego ostatniego wpisu minął jakiś czas, aczkolwiek w projekcie bez zmian małymi kroczkami nadal zmierzam do przodu.
Do stanu perfekt udało mi się ostatnio przywrócić układ hamulcowy. Tył jakiś czas temu zaczął sprawiać małe problemy, także na pierwszy ogień do sprawdzenia poszły zaciski. Nierówne zużycie klocków zasugerowało nadchodzące wydatki. Na moje szczęście obyło się bez wymiany reperaturek zacisków - świeży smar na prowadnicach i tłoczkach, nowe tarcze i klocki rozwiązały powyższy problem.
Przy okazji wymianie uległy również klocki z przodu. Wybór padł na podobnie jak w przypadku tylnej ośki na TRW - ich plusem jest gumowa podkładka na ściance klocka przylegającej do tłoczka, mająca niwelować piszczenie będące zmorą czterotłoczkowych zacisków Brembo. Oprócz tego sama powierzchnia cierna klocka ma wykonane fabryczne, ukośnie ścięcie, które ma zmniejszać intensywność dźwięku jaki wydobywa się z układu hamulcowego.. Efekt? Żaden..
Ale nie składam broni - postanawiam przetestować jeden z ogólnodostępnych preparatów, mających rozwikłać problemy ludzi, którym zamarzył się czterotłoczek w 205-tce. Za niecałe 35zł kupuje CRC Disc Brake Queit. Z instrukcji obsługi zamieszczonej na odwrocie napisanej czcionką do przeczytania której powinni dodawać lupę w gratisie, dowiaduje się iż ów preparat na pewno rozwiąże mój problem oraz że zawiera on składnik, który w Kanadzie został uznany za rakotwórczy. Rewela...
Płyn o konsystencji budyniu zrobionego z użyciem zbyt małej ilości wody, nakładam prosto z tubki na tył klocka i czekam kilkanaście minut, aż stanie się na tyle lepki żeby utrzymał się na powierzchni. Tak spreparowany element montuje na swoim miejscu (przy okazji upierdzielając na czerwono pół zacisku).
Pewnie ciekawi jesteście efektu... Tu miłe zaskoczenie. To świństwo, od którego ludzie w Kanadzie muszą przechodzić chemioterapię naprawdę działa. Nie niweluje zupełnie piszczenia, ale bardzo je ogranicza, co jest i tak zbawienne. Jednym słowem - polecam
Z tak zrobionym zestawem udałem się na badanie techniczne, na którym utwierdziłem się tylko że wszelkie zabiegi wykonałem poprawnie. Krzysztof vs. układ hamulcowy = 1:0.
Przed samym badaniem zakupiłem jeszcze dwa kolejne elementy: nową ory lampę wstecznego oraz nowy zbiorniczek wyrównawczy.
Tym sposobem przywróciłem autu pełną sprawność i zapewniłem sobie bezproblemowe pod względem technicznym przejście kolejnego już badania w stacji diagnostycznej.
Kolejne dni upłynęły pod znakiem odświeżania lakieru, ale o tym przeczytacie w kolejnym poście.
Do stanu perfekt udało mi się ostatnio przywrócić układ hamulcowy. Tył jakiś czas temu zaczął sprawiać małe problemy, także na pierwszy ogień do sprawdzenia poszły zaciski. Nierówne zużycie klocków zasugerowało nadchodzące wydatki. Na moje szczęście obyło się bez wymiany reperaturek zacisków - świeży smar na prowadnicach i tłoczkach, nowe tarcze i klocki rozwiązały powyższy problem.
Przy okazji wymianie uległy również klocki z przodu. Wybór padł na podobnie jak w przypadku tylnej ośki na TRW - ich plusem jest gumowa podkładka na ściance klocka przylegającej do tłoczka, mająca niwelować piszczenie będące zmorą czterotłoczkowych zacisków Brembo. Oprócz tego sama powierzchnia cierna klocka ma wykonane fabryczne, ukośnie ścięcie, które ma zmniejszać intensywność dźwięku jaki wydobywa się z układu hamulcowego.. Efekt? Żaden..
Ale nie składam broni - postanawiam przetestować jeden z ogólnodostępnych preparatów, mających rozwikłać problemy ludzi, którym zamarzył się czterotłoczek w 205-tce. Za niecałe 35zł kupuje CRC Disc Brake Queit. Z instrukcji obsługi zamieszczonej na odwrocie napisanej czcionką do przeczytania której powinni dodawać lupę w gratisie, dowiaduje się iż ów preparat na pewno rozwiąże mój problem oraz że zawiera on składnik, który w Kanadzie został uznany za rakotwórczy. Rewela...
Płyn o konsystencji budyniu zrobionego z użyciem zbyt małej ilości wody, nakładam prosto z tubki na tył klocka i czekam kilkanaście minut, aż stanie się na tyle lepki żeby utrzymał się na powierzchni. Tak spreparowany element montuje na swoim miejscu (przy okazji upierdzielając na czerwono pół zacisku).
Pewnie ciekawi jesteście efektu... Tu miłe zaskoczenie. To świństwo, od którego ludzie w Kanadzie muszą przechodzić chemioterapię naprawdę działa. Nie niweluje zupełnie piszczenia, ale bardzo je ogranicza, co jest i tak zbawienne. Jednym słowem - polecam
Z tak zrobionym zestawem udałem się na badanie techniczne, na którym utwierdziłem się tylko że wszelkie zabiegi wykonałem poprawnie. Krzysztof vs. układ hamulcowy = 1:0.
Przed samym badaniem zakupiłem jeszcze dwa kolejne elementy: nową ory lampę wstecznego oraz nowy zbiorniczek wyrównawczy.
Tym sposobem przywróciłem autu pełną sprawność i zapewniłem sobie bezproblemowe pod względem technicznym przejście kolejnego już badania w stacji diagnostycznej.
Kolejne dni upłynęły pod znakiem odświeżania lakieru, ale o tym przeczytacie w kolejnym poście.
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Listopad, druga połowa.. Za oknem jeszcze jesiennie, co w Polskich warunkach oznacza deszcz, brak słońca i sporą paletę wszelakich odcieni ponurej otaczającej nas ze wszystkich stron szarości. Dla mnie jest to miesiąc w którym brak chęci do robienia czegokolwiek jest motywem dominującym. Nie wiem co mówią statystyki, ale podejrzewam że ilość samobójstw w jedenastym miesiącu roku jest większa niż we wszystkich innych miesiącach razem wziętych... Jak to działa na mnie? Mniej więcej tak że zamiast robić coś pożytecznego dla świata (np. naprawiać 205-tkę), zalegam w domu spędzając czas na oglądaniu serialu w którym królowa sypia ze swym bratem, karzeł obraca wszystkie ladacznice, a główny (jak by się mogło wydawać) bohater zostaje skrócony o głowę w jednym z pierwszych odcinków..
Trwałbym pewnie w tym letargu do dzisiaj gdyby nie pewna propozycja, będąca zastrzykiem dającym siłę do działania niczym sok z gumijagód wypity na 15 sec. przed wizytą Toudiego w wiosce.
Z pomocą Ciechoma skontaktował się ze mną człowiek z redakcji magazynu KMH z propozycją wykonania sesji zdjęciowej z udziałem 205-tki. Materiał przez nich szykowany trafi do wydania specjalnego powyższego magazynu, poświęconego najlepszym Hot Hatch'om ever. Od momentu potwierdzenia mojego udziału do dnia zdjęć miałem dwa dni, także na odpicowanie auta czasu pozostało niewiele. Szybki kontakt z dobrym znajomym od auto detailing'u zaowocował umówieniem wizyty już następnego dnia wieczorem. Poniżej zamieszczam efekt naszych dziewięciogodzinnych prac zakończonych o piątej nad ranem.
Trwałbym pewnie w tym letargu do dzisiaj gdyby nie pewna propozycja, będąca zastrzykiem dającym siłę do działania niczym sok z gumijagód wypity na 15 sec. przed wizytą Toudiego w wiosce.
Z pomocą Ciechoma skontaktował się ze mną człowiek z redakcji magazynu KMH z propozycją wykonania sesji zdjęciowej z udziałem 205-tki. Materiał przez nich szykowany trafi do wydania specjalnego powyższego magazynu, poświęconego najlepszym Hot Hatch'om ever. Od momentu potwierdzenia mojego udziału do dnia zdjęć miałem dwa dni, także na odpicowanie auta czasu pozostało niewiele. Szybki kontakt z dobrym znajomym od auto detailing'u zaowocował umówieniem wizyty już następnego dnia wieczorem. Poniżej zamieszczam efekt naszych dziewięciogodzinnych prac zakończonych o piątej nad ranem.
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- Pluto
- Maniak
- Posty: 1615
- Rejestracja: 17 cze śr, 2009 10:33 pm
- Posiadany PUG: Audi A4 Quattro Avant
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Co za poświęcenie! Wygląda jak milion dolarów
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Sesja zdjęciowa do magazynu KMH, o której pisałem w poprzednim poście miała miejsce 23-go listopada, zaś jej efekty będziecie mieli okazje ocenić kupując wydanie specjalne magazynu, który ukażę się w salonach prasowych w okolicach gwiazdki. Korzystając z okazji iż auto wyglądało przy tej okazji całkiem nieźle, postanowiłem zrobić również kilka zdjęć we własnym zakresie.
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- RafGentry
- Moderator
- Posty: 6945
- Rejestracja: 06 cze śr, 2007 8:40 pm
- Posiadany PUG: GTI Griffe, GTI LeMans, GTI, CTI, XRD, XS, Indiana, 405 STDT
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Jezus Maria, Krzysiek! I które ja mam teraz zdjęcie wrzucić na fanpage! Z pół godziny się zastanawiałem, zanim wybrałem w końcu drogą losową...
Wygląda po prostu nieziemsko, ale to przecież klubowa wizytówka od lat. Absolutna czołówka projektów z Polski. Szacun za dobrą robotę Haku!
Wygląda po prostu nieziemsko, ale to przecież klubowa wizytówka od lat. Absolutna czołówka projektów z Polski. Szacun za dobrą robotę Haku!
Facebook: https://www.facebook.com/Peugeot205Poland
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
- Lord Devil
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2609
- Rejestracja: 26 mar pt, 2004 1:44 pm
- Posiadany PUG: 205 CTi i 205 GTi Griffe
- Numer Gadu-gadu: 6446898
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- simon3
- Maniak
- Posty: 1082
- Rejestracja: 03 lis ndz, 2013 3:53 pm
- Posiadany PUG: 205 XS 1.4 XY8 Leżak '88
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 205 Forever GTI
Te felgi jaka maja szerokość? Nic nie obciera z tylu?
Leżak, Monoblok, Suitcase... XY...
- levis
- Uzalezniony
- Posty: 988
- Rejestracja: 16 sty śr, 2008 12:22 pm
- Posiadany PUG: 406 3.0 V6 / Aprilia SXV 450
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 205 Forever GTI
z tego co mi wiadomo, z tyłu przy standardowej belce musi być delikatny dystans.simon3 pisze:Te felgi jaka maja szerokość? Nic nie obciera z tylu?
ja dawno temu przy belce z 309 gti nie musiałem montować dystansów do tych felg
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Szerokość z tego co pamiętam to 7 cali. Przy seryjnej belce z 1.1 na wąskim bębnie dałem dystans 17mm i spokojnie mogłem zapakować dwie osoby na tylną kanapę bez obcierania. Przy belce z 309 GTI kolorowo już nie jest, szczególnie w przypadku gdy jest obniżona o jeden ząb tak jak ma to miejsce u mnie. Felgi montujesz wtedy bez dystansu, ale o jeździe z pasażerami z tyłu i tak możesz zapomnieć. Tu przydały by się tylne błotniki z GTI, które są minimalnie szersze i mają inaczej wycięty otwór na koło.simon3 pisze:Te felgi jaka maja szerokość? Nic nie obciera z tylu?
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- simon3
- Maniak
- Posty: 1082
- Rejestracja: 03 lis ndz, 2013 3:53 pm
- Posiadany PUG: 205 XS 1.4 XY8 Leżak '88
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 205 Forever GTI
Czyli do budy non-Gti lepiej sobie odpuścić te felgi bo są po prostu za szerokie i będą wystawać poza obrys auta?
Leżak, Monoblok, Suitcase... XY...
- Haku
- Uzalezniony
- Posty: 508
- Rejestracja: 02 cze czw, 2005 1:36 am
- Posiadany PUG: 205 Forever GTI-6
- Numer Gadu-gadu: 5369054
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 205 Forever GTI
Temat obrósł nieco mchem, także chyba najwyższa pora na małą aktualizację.
Od czasu ostatniego wpisu auto przejechało około 6 tys. km, co jak na okres ponad 15 miesięcy jest wynikiem dość skromnym. Aczkolwiek z uwagi iż wyprodukowali je Francuzi nie obyło się bez przygód natury technicznej.
W styczniu zeszłego roku, w najmniej pożądanym momencie posypał się alternator, co na kilka dni uczyniło z 205-tki piękny pomnik zimowej przyrody. Po zaciętych poszukiwaniach udało mi się kupić nowy alternator Valeo, pamiętający czasy w których Jacques Chirac miał jeszcze gęstą czuprynę na głowie.
Na pocieszenie kilka dni później, dotarła do mnie przesyłka z magazynu KMH, z mocno mijającym się z prawdą artykułem o Peugeocie 205 GTI
Podczas gdy większość z Was była jeszcze zajęta odtwarzaniem chronologii wydarzeń nocy sylwestrowej, pug robił za statystę w reklamie jednego z zagranicznych banków. Miejsce akcji - zaadaptowany na tą okoliczność salon Volkswagena.
Występ w mediach, mimo moich najszczerszych pragnień, nie uczynił 205-tki mniej awaryjną. Kilka miesięcy później, swój żywot zakończył przewód chłodniczy łączący nagrzewnicę z blokiem silnika.
Chwała Bogu - nadal można dostać ten element w normalnych pieniądzach.
W międzyczasie peżocina załapał się na sesję zdjęciową, przy okazji jednego ze spotów ekipy warszawskiej.
Coraz głośniej zaczęło również pracować zawieszenie, co było zwiastunem kolejnych wydatków.
Gwint GAZ Shock, miał już definitywnie dość naszych dróg, co oznajmij okazałym wyciekiem oleju z lewego przedniego amora. Nadszedł czas na zmiany...
Po kilku latach jeżdżenia na mega twardym gwińcie, zdecydowałem się na coś mniej ekstremalnego. Wybór padł na dość popularny setup, czyli Kayabę AGX oraz sprężyny progresywne Eibach Pro Kit. Przy okazji wymienione zostały gumy stabilizatora oraz zregenerowana został lewa przednia zwrotnica. Wrażenia z jazdy opisze poźniej - narazie trwa zabawa z ustawieniami twardości amorków. Pierwsze doznania bardzo na plus.
Od czasu ostatniego wpisu auto przejechało około 6 tys. km, co jak na okres ponad 15 miesięcy jest wynikiem dość skromnym. Aczkolwiek z uwagi iż wyprodukowali je Francuzi nie obyło się bez przygód natury technicznej.
W styczniu zeszłego roku, w najmniej pożądanym momencie posypał się alternator, co na kilka dni uczyniło z 205-tki piękny pomnik zimowej przyrody. Po zaciętych poszukiwaniach udało mi się kupić nowy alternator Valeo, pamiętający czasy w których Jacques Chirac miał jeszcze gęstą czuprynę na głowie.
Na pocieszenie kilka dni później, dotarła do mnie przesyłka z magazynu KMH, z mocno mijającym się z prawdą artykułem o Peugeocie 205 GTI
Podczas gdy większość z Was była jeszcze zajęta odtwarzaniem chronologii wydarzeń nocy sylwestrowej, pug robił za statystę w reklamie jednego z zagranicznych banków. Miejsce akcji - zaadaptowany na tą okoliczność salon Volkswagena.
Występ w mediach, mimo moich najszczerszych pragnień, nie uczynił 205-tki mniej awaryjną. Kilka miesięcy później, swój żywot zakończył przewód chłodniczy łączący nagrzewnicę z blokiem silnika.
Chwała Bogu - nadal można dostać ten element w normalnych pieniądzach.
W międzyczasie peżocina załapał się na sesję zdjęciową, przy okazji jednego ze spotów ekipy warszawskiej.
Coraz głośniej zaczęło również pracować zawieszenie, co było zwiastunem kolejnych wydatków.
Gwint GAZ Shock, miał już definitywnie dość naszych dróg, co oznajmij okazałym wyciekiem oleju z lewego przedniego amora. Nadszedł czas na zmiany...
Po kilku latach jeżdżenia na mega twardym gwińcie, zdecydowałem się na coś mniej ekstremalnego. Wybór padł na dość popularny setup, czyli Kayabę AGX oraz sprężyny progresywne Eibach Pro Kit. Przy okazji wymienione zostały gumy stabilizatora oraz zregenerowana został lewa przednia zwrotnica. Wrażenia z jazdy opisze poźniej - narazie trwa zabawa z ustawieniami twardości amorków. Pierwsze doznania bardzo na plus.
Peugeot 205 Forever GTI-6 / 170,5KM 198,9Nm
- simon3
- Maniak
- Posty: 1082
- Rejestracja: 03 lis ndz, 2013 3:53 pm
- Posiadany PUG: 205 XS 1.4 XY8 Leżak '88
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 205 Forever GTI
Fajnie, że w końcu coś w temacie się ruszyło Aż miło poczytać
Leżak, Monoblok, Suitcase... XY...
- marcinpug
- Junior
- Posty: 442
- Rejestracja: 11 lis ndz, 2007 6:21 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI 167KM 305 GT 205 1.6 automatic 205 1.9 automatic
- Numer Gadu-gadu: 2052464
Re: 205 Forever GTI
Prosimy o zdjęcia jak auto wygląda na tym zestawie AGX+Eibach Pro Kit .