Panowie, spokojnie. Podłoga jest do odratowania w razie czego zawsze to można wyciąć i wstawić oryginał, tutaj została zrobiona prosta rzecz cały dół został naprawiony a na górę doszła prosta blacha w celu wzmocnienia całości. Jak kiedyś ktoś będzie chciał ORY to zajmie to ze dwie godziny żeby to odspawać
Orfi co do audio sklaruje ci sytuacje. Jestem dwukrotnym Mistrzem Polski organizacji dbDrag 2009 i 2010 i bynajmniej nie myl mnie z bum bumowcami w bmwicami i innymi. Z tyłu powstaje piękny projekt MIAMI

Będą palmy będzie morsko będzie coś wyjątkowego plus monitorek i głośniki. Wygłuszenie natomiast to żadna profanacja. Wszystko zostało wykonane zgodnie z najwyższymi standartami SoundOff i pokryte filcem który oryginalny był pogniły. Auto w środku stało się ciche i naprawdę przyjemne do jeżdżenia. Nikt tego nie będzie widział a dla mnie komfort wzrósł kilkukrotnie. Nie rozumiem jednak gdzie oprócz bagażnika cokolwiek zniszczyłem gdyż wygłuszenie było fabryczne w tym aucie miało 0,5mm i było pogniłe. Ja włożyłem porządne maty i maty filcowe - maty filcowe były pod dywanem - też pogniłe. Nigdy w swoim życiu nie powiem że maty bitumiczne i filcowe to niszczenie auta - przykro mi.
W 2011 pragnę wygrać Mistrzostwa Świata w Car audio właśnie tym samochodem i bynajmniej jest to dla mnie bardzo ważne aby w środku było zrobione w 100% profesjonalnie
Jeśli dla wszystkich porządnie zrobione wygłuszenie w aucie to profanacja to nie znajdą ze mną wspólnego tematu.
Na koniec chciałbym powiedzieć, że jeszcze nic w tym aucie nie zrobiłem takiego, czego nie można odwrócić
