Strona 4 z 5

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 29 paź śr, 2008 3:39 pm
autor: Kamkiler
są płyny do czyszczenia silników , lekko żrące ,szczotka w ręke i myjesz recznie , płuczesz wodą np z wiadra , karcher to nie jest dobry pomysł ,jeszcze ci pozniej samochód nie odpali ........ preparat działa zajebiscie ,robilem generalke"wózka Widlowego " w pracy i uzywałem tego tak jak napisalem

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 29 paź śr, 2008 4:01 pm
autor: babelo
Osobiście odradzam Karchera ! po ciśnieniem piasek ładuje się w łożyska i po paru tysiącach zaczyna się jazda! Wiem bo niejeden silnik myłem ! Do mycia silników używa środka DIMER przeznaczony do czyszczenia plandek ! Nie jest tani ale bardzo wydajny ! Spryskaj nim silnik poczekaj z 2 minuty wypucuj szczoteczką i opłukaj wodą! Uważaj żeby nie nalać wody do świec i nie zalać :) cewki !

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 29 paź śr, 2008 4:18 pm
autor: Jarmarek
Dzięki za rady, odpuszczę sobie karchera w takim razie

Ponieważ silnik wisi sobie w powietrzu nie ma obaw że nie odpali przez mycie :mrgreen:

Najgorsze są zakamarki pod kolektorem bo tam jest super syf i brak dostępu...

Jeszcze jedno pytanie do bardziej doświadczonych - na potrzeby mycia rozłączać wiązkę i ją wyciągać czy zostawić?

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 29 paź śr, 2008 4:24 pm
autor: Para

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 29 paź śr, 2008 5:33 pm
autor: Kamkiler
Moja rada ,po myciu silnika , przejzyj elektryke koniecznie , wypsikaj preparatem do elektryki , prawdopodobnie oszczedzi ci to problemow pozniej z silnikiem w budzie ... Pisze to z doświadczenia

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 26 sty pn, 2009 11:26 pm
autor: Jarmarek
Od początku Grudnia w 205 siedzi silnik XU9JAZ

W marcu kolejne zmiany... ale szczegóły będą po robocie.

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 13 mar pt, 2009 10:15 pm
autor: Para
Jak tam przygotowania do wyjazdu ?

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 14 mar sob, 2009 9:23 am
autor: Jarmarek
Ostatni czas mija pod znakiem papierkowej roboty przy aucie - w szczegóły będę wchodził jak tylko wszystko zakończę, ale idzie do przodu - to najważniejsze.

Co do technicznych kwestii to z przygotowań pozostało w zasadzie 'tylko' podmienić silnik na po remoncie ze ś.p. CTI Martinopa co mam nadzieje stanie się z początkiem kwietnia, a także wymienić poszycie na dachu.

Zostały jeszcze jakieś duperele przy zawieszeniu, ale przy tych robotach to przy okazji się zrobi.

Konkretniejsze prace techniczne ruszą najprawdopodobniej z początkiem kwietnia.
Najprawdopodobniej do samego końca nie będę wiedział czy pojadę swoim CTI czy camperem czy z kimś - ogólnie problem jest z ludźmi - nie mam pasażerów, a samemu nie pojadę ... co najmniej z dwóch powodów. Więc jeśli nie znajdę pasażera to albo pojadę z kimś albo przylecę do Was do Chorwacji ;-)

Re: W końcu się stało :):) kupiłem CTI :)

: 06 kwie pn, 2009 2:29 am
autor: Jarmarek
Temat zdecydowanie zaniedbany przezemnie... postaram się to naprawić.

Mimo że nie pisałem praktycznie nic od stycznia przy aucie działo się dużo.

18 marca auto przeszło pierwszy przegląd - diagnosta był wyjątkowo dokładny i widać że chciał się do czegoś przyczepić. Po wykonaniu ostatniej czynności czyli sprawdzeniu ustawień świateł stwierdził 'No nie będzie się do czego przyczepić' :lol:

Szczególnie dużo zaczęło się dziać od 22 marca kiedy to przywiozłem nowy silnik od Martinopa.

23 marca w nocy auto zostało odebrane przez Kamila(Kamkiler 8) ) odemnie z domu, a silnik przetransportowany moją dzielną Vką do Kamila.

W nocy 27 marca w zasadzie 28 marca silnik składany od podstaw przez Złotego dla Martinopa po przejechaniu 700km od generalki zagadał u mnie w CTI.
Mimo problemów tuż po odpaleniu 28 marca o 06:30 odjechałem na nowym silniku do domu.

Czyli 4 dni później miałem już auto spowrotem w domu po wymianie silnika i skrzyni biegów.

Zdjęcia z prac przy aucie:
W trakcie pracy - wszyscy zajęci :)
W trakcie pracy - wszyscy zajęci :)
Wałek ze 128 konnej wersji - zdjęta pokrywa podczas lokalizowania przyczyny braku ciśnienia oleju.
Wałek ze 128 konnej wersji - zdjęta pokrywa podczas lokalizowania przyczyny braku ciśnienia oleju.
Godzina 3 w nocy - jak widać wszyscy jeszcze pełni zapału - to szybko mijało :)
Godzina 3 w nocy - jak widać wszyscy jeszcze pełni zapału - to szybko mijało :)
Kolejnym bardzo ważnym dniem jest 2 kwietnia kiedy to w końcu ukończyłem proces rejestracji auta.
2 kwietnia - w końcu mam tablice na aucie :)
2 kwietnia - w końcu mam tablice na aucie :)
Reanimuję właśnie ramki od halogenów po procesie dokładnego oczyszczenia oddaję je wraz z obudową filtra powietrza do lakierowania.

W aucie z większych rzeczy została już tylko i wyłącznie wymiana dachu z którą się zupełnie nie śpieszę.
Zostały już naprawde małe detale - takie które w zasadzie są nie widoczne, ale mnie denerwują - wszystko zostanie usunięte.
IMG_0475.JPG
S16 :)
S16 :)
Nowe serce
Nowe serce
I tak na dobranoc - Ślicznotka w sypialni :)
IMG_0505.JPG

Re: 205 `Ślicznotka` CTI by Jarmarek, the story

: 06 kwie pn, 2009 12:24 pm
autor: moralez
Komentarz do pliku: Wałek z MI16 - zdjęta pokrywa podczas lokalizowania przyczyny braku ciśnienia oleju.

chyba nie miales na mysli walka rozrzadu :mrgreen: ?
jesli tak to ciekawi mnie praca silnika przy rownoczesnym otwarciu zaworu ssacego i wydechowego. :twisted:

Re: 205 `Ślicznotka` CTI, czyli Jarmarek story :)

: 06 kwie pn, 2009 4:18 pm
autor: Jarmarek
heh... coś mi się ubzdurało podczas rozmowy ze złotym, a że późno było to nie pomyślałem co piszę... chyba że mi się nie wydawało :lol:

Re: 205 `Ślicznotka` CTI, czyli Jarmarek story :)

: 14 kwie wt, 2009 6:41 pm
autor: Jarmarek
Świąteczny lany poniedziałek nie zapomniałem o mojej Ślicznotce.
W końcu po mozolnym procesie oczyszczania elementów do lakierowania w końcu mogłem prysnąć je szprejem.
Oto wyniki tych działań:
IMG_0524.JPG
IMG_0528.JPG
IMG_0533.JPG
Wykonałem przegląd halogenów - 2 komplety długich i 1 przeciwmgielny. 2 Komplety w stanie w zasadzie idealnym, jeden komplet długich niestety, odbiega daleko od ideału...
IMG_0529.JPG
W końcu zamontowałem koło zapasowe, ale trzeba było w tym celu ulepszyć odrobinę fabrykę i dospawać rurkę blokującą koło w koszu. Teraz działa idealnie dla koła dojazdowego.
IMG_0538.JPG
Polakierowane już dawno temu lakierem strukturalnym wycieraczki w końcu zamontowane, podobnie psiki od Xary, a jutro odbieram nowy silniczek spryskiwaczy.
IMG_0541.JPG
Montaż polakierowanej obudowy filtra na dniach, ale nie mógłbym tego zrobić bez nowego filtru :)
IMG_0539.JPG
cdn :W

Re: 205 `Ślicznotka` CTI, czyli Jarmarek story :)

: 23 sie ndz, 2009 2:16 am
autor: Jarmarek
Nowe felgi :W

Obrazek

Re: 205 `Ślicznotka` CTI, czyli Jarmarek story :)

: 23 sie ndz, 2009 8:18 pm
autor: Florek2b
no nie mów że zakładasz mu 18" felgi :?: :?: 8)7

Re: 205 `Ślicznotka` CTI, czyli Jarmarek story :)

: 24 sie pn, 2009 3:17 pm
autor: Jarmarek
To był oczywiście żart, choćby z tego powodu:
Obrazek

Opony 235/40/18 są zdecydowanie za duże, ale 205/40/18 bez dystansy zmieściłyby się elegancko.

Obrazek