Chwilę się nim pocieszyłem
Kupiony w Łodzi w 2012 z zajeżdżonym silnikiem ( panewka ) i krzywą belką.
W 2012 przeszedł kapitalkę silnika i wszystkie naprawy konieczne aby wrócić na drogę, miałem go na pewno krócej niż rok ( jak to ja ). Na skrzynce mam gdzieś chyba jeszcze korespondencję z następnym właścicielem, na emeryturę jednak u niego nie odszedł tylko zapitalał dalej w kjs
