Hej
W ostatni weekend znowu trochę się działo w moim garażu.
Wymieniłem w końcu obie półośki.
Po wymontowaniu starych okazało się że krótka była już mocno rozklekotana. Natomiast długa
była jeszcze niezła ale łożysko podporowe rozleciało się w rękach.
Wykręciłem długą razem z podporą i po wyjęciu jej z auta kulki z łożyska same się rozsypały.
Tak że już wiem co cały czas rzęziło podczas jazdy.
Oryginalne felgi od colorline poszły do malowania proszkowego w Krakowie na ulicy Dauna.
Może już jutro je odbiorę i zrobię fotorelacje jak wyszło.
Muszę też doprowadzić kapselki na koła do stanu jaki prezentuje jeden zakupiony od kolegi Vroobell205.
I co ważne odesłali mi dziś z Brzegu podcisnieniowy regulator wyprzedzenia zapłonu po regeneracji.
Potocznie nazywam ten element ufem

.
Po założeniu go na aparat i odpaleniu różnica w pracy silnika jest odczuwalna.
Niestety nie wiem ile jest w tym zasługi nowego ufa a na ile może mieć wpływ ustawienie aparatu na oko do kreski narysowanej korektorem.
Plany na najbliższe tygodnie to zalać skrzynie nowym olejem. Zrobić próbę drogową z nowymi półośkami, sankami, stabilizatorem, gumami i ufem. Następnie powrót do garażu i regeneracja głowicy.
Na koniec klasycznie kilka fotek.