Cześć i czołem!
Stan chorobowy rozprzestrzenia się w tempie dynamicznym. Bardzo.
Kolejny gruz, tym razem bez lawety się nie obyło. Historia samochodu jest dosyć ciekawa, bo to Garros z hakiem oklejony numerami pana z Otwocka handlującego sprzętem do nart. Jeśli chodzi o stronę mechaniczną, to jako tako było dbane, po czym przekazał zielonego swojemu siostrzeńcowi, który rozszabrował autko z foteli i kierownicy.
Następnie autko zlawetowano do Bielska Białej, po czym trafiło do nas.
Przebieg: 183 983km
Z plusów - to Garros i ma 1.4 motor. Do tego kabriolet. No i ma dokładkę z przodu nie w biedzie.
Z minusów?
Nie pali, nie ma kluczyka do stacyjki, jest zaszczurzony i zastany.
Ostatni przegląd w 2014 roku.
Pierwszy problem był już przy zakupie autka - było na skręconych kołach, pozbawione kluczyka do stacyjki i kierownicy.Szybkim sposobem wyrzucona została kolumna kierownicza i póki co tak stoi.
Mocno zaintrygowały mnie okleiny wnętrza.
Są bardzo dobrze zrobione i ładne, więc wierzę że są oryginalne. Nawet jeśli nie, to i tak mi się podobają i raczej zostają.
Autko zjechało w piątek wieczorem z lawety, a w sobotę po obiedzie wyglądało już tak:
Wszystko co dało się rozszabrować z wnętrza jest wyciągnięte i czeka na swój czas. Narazie przyjdzie sprawa w blacharką, bo wiadomix- zawsze jest coś do poprawy i mimo że poprzedni właściciel zarzekał się że podłoga jest dziurawa jak ser szwajcarski - na szczęście nie miał racji i szczęśliwie szczęście i tym razem nam dopisywało. Wstępnie nawet dach jest w jako takim stanie - po staniu parę lat z złożonym dachem to te kilka pęknięć wydaje się być śmieszne.
W każdym razie do wizji wymiany poszycia dachu jeszcze daleko, a w furce jest dużo innych rzeczy do zrobienia.
Np odpalenie silnika.
CDN
Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
-
- Nowicjusz
- Posty: 71
- Rejestracja: 27 wrz czw, 2018 6:15 pm
- Posiadany PUG: KUC, BĄK, ROMPEŁ i GOLLAS
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Rybnik
- a2legro
- Junior
- Posty: 389
- Rejestracja: 02 lip czw, 2009 12:19 am
- Posiadany PUG: XSD 92' / Automatic 1.9 91' / GTI 1.9 89' / GTI 1.9 88' no sunroof
- Numer Gadu-gadu: 5211157
- Lokalizacja: Płońsk
- Kontakt:
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
Gratuluję zakupu i życzę dużo wytrwałości. Będę obserwował postępy.
- RafGentry
- Moderator
- Posty: 6945
- Rejestracja: 06 cze śr, 2007 8:40 pm
- Posiadany PUG: GTI Griffe, GTI LeMans, GTI, CTI, XRD, XS, Indiana, 405 STDT
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
A ja odmiany Miauczkowi współczuję
No ale też będę obserwował reanimację i przepoczwarzanie Gollasa...
No ale też będę obserwował reanimację i przepoczwarzanie Gollasa...
Facebook: https://www.facebook.com/Peugeot205Poland
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
-
- Nowicjusz
- Posty: 23
- Rejestracja: 14 lip ndz, 2019 9:44 am
- Posiadany PUG: 205 Roland Garros
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
Wow, patrząc na ogłoszenie, nie sądziłem, że ktoś podejmie się ratowania tego egzemplarza. Raczej wyglądał mi na dawcę części. Bardzo dobrze, że jednak wróci do żywych. Kibicuję
-
- Nowicjusz
- Posty: 71
- Rejestracja: 27 wrz czw, 2018 6:15 pm
- Posiadany PUG: KUC, BĄK, ROMPEŁ i GOLLAS
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
Zobaczymy co z tego będzie jeszcze. Na pewno będę potrzebował kilku(nastu) części żeby go skompletować. W oryginale.
Jak odpalimy silnik to będą się jego losy ważyć, póki co niech trochę odrdzewieje
Ed 12.10
Tymczasem parę fotek od dupy strony.
I silnik leży
Jak odpalimy silnik to będą się jego losy ważyć, póki co niech trochę odrdzewieje
Ed 12.10
Tymczasem parę fotek od dupy strony.
I silnik leży
-
- Nowicjusz
- Posty: 71
- Rejestracja: 27 wrz czw, 2018 6:15 pm
- Posiadany PUG: KUC, BĄK, ROMPEŁ i GOLLAS
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
Gollas kawałek po kawałku dostaje nowe blachy, a robota rusza z miejsca.
Ma już założoną nową maglownicę i końcówki drążków, jako że stara poszła do Bąka...
Parę fotek z aktualnego stanu prac: W kolejnych krokach zostaje ogarnięcie pasa przedniego, piaskowanie i malowanie elementów przedniego zawiasu, wymiana gum i ogólne ogarnięcie komory.
Potem hamulce - pompa, serwo i przednie przewody. A o reszcie nawet nie ma co wspomiinać bo to daleka droga... No i pomału rozglądamy się za fotelami.
Edit 4.03.2020
Prace idą swoim tempem, dorzucam kilka fotek z zawiasu do pomalowania i do złożenia. M. in. Dochodzą nowe wahacze, łożyska McP. i zwrotnic. Nowe klocki i tarcze. Składowe McP xd zostają wypiaskowane wyczyszczone i pomalowane. Komora wyczyszczona, po naprawach blacharskich zostanie pomalowana.
Ed. 19.03.2020
Kwarantanna dotarła, z Rybnika czyli epicentrum, narazie wszyscy zdrowi. Dobrze że garaż zaraz przy domu, to nie trzeba daleko chodzić i wystawiać się na nielegal. Prace pójdą do przodu. Taki update, w kwestii blachary. Dużo więcej też zrobione, narazie nie mam więcej zdjęć. Zdrowia życzę.
Ma już założoną nową maglownicę i końcówki drążków, jako że stara poszła do Bąka...
Parę fotek z aktualnego stanu prac: W kolejnych krokach zostaje ogarnięcie pasa przedniego, piaskowanie i malowanie elementów przedniego zawiasu, wymiana gum i ogólne ogarnięcie komory.
Potem hamulce - pompa, serwo i przednie przewody. A o reszcie nawet nie ma co wspomiinać bo to daleka droga... No i pomału rozglądamy się za fotelami.
Edit 4.03.2020
Prace idą swoim tempem, dorzucam kilka fotek z zawiasu do pomalowania i do złożenia. M. in. Dochodzą nowe wahacze, łożyska McP. i zwrotnic. Nowe klocki i tarcze. Składowe McP xd zostają wypiaskowane wyczyszczone i pomalowane. Komora wyczyszczona, po naprawach blacharskich zostanie pomalowana.
Ed. 19.03.2020
Kwarantanna dotarła, z Rybnika czyli epicentrum, narazie wszyscy zdrowi. Dobrze że garaż zaraz przy domu, to nie trzeba daleko chodzić i wystawiać się na nielegal. Prace pójdą do przodu. Taki update, w kwestii blachary. Dużo więcej też zrobione, narazie nie mam więcej zdjęć. Zdrowia życzę.
-
- Nowicjusz
- Posty: 71
- Rejestracja: 27 wrz czw, 2018 6:15 pm
- Posiadany PUG: KUC, BĄK, ROMPEŁ i GOLLAS
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Gollas Rallond czyli kolejne kabrio z Bielska
Powoli prace idą do przodu.
Niesety,
albo stety,
w międzyczasie znalazł się inny projekt, dużo bardziej pracochłonny. Ale szczegóły póki co pozostaną tajemnicą.
A tak to Gollasik dorobił się praktycznie kompletnego odnowienia zawieszenia, regeneracji hamulców, nowych przewodów, malowania komory i innych elementów. No i nowy magiel, krzyżaczki i końcówki drążków kierowniczych. W zwrotnicach nowe łożyska.
Silnik jeszcze nie odpalony, ale co tam - rozrząd był na miejscu, już założony nowy.
Czas pokaże, w tym sezonie jeszcze raczej słońca nie ujrzy, ale nie o to chodzi żeby gonić.
Niesety,
albo stety,
w międzyczasie znalazł się inny projekt, dużo bardziej pracochłonny. Ale szczegóły póki co pozostaną tajemnicą.
A tak to Gollasik dorobił się praktycznie kompletnego odnowienia zawieszenia, regeneracji hamulców, nowych przewodów, malowania komory i innych elementów. No i nowy magiel, krzyżaczki i końcówki drążków kierowniczych. W zwrotnicach nowe łożyska.
Silnik jeszcze nie odpalony, ale co tam - rozrząd był na miejscu, już założony nowy.
Czas pokaże, w tym sezonie jeszcze raczej słońca nie ujrzy, ale nie o to chodzi żeby gonić.