Jak się cieszę, że udało mi się do Was dotrzeć
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)
Tego wieczora jak tylko wróciliśmy do naszego miejsca nocowania i zobaczyliśmy zostawiony aparat zaczęłam pisać po wszystkich stronach i grupach na fb, które miały w nazwie Bieszczady, jednak przez brak odzewu zaczęłam dzwonić po informacjach turystycznych, do biura rzeczy znalezionych i na policję i zostawiać do siebie kontakt, lecz znowu nic się nie działo. Dobrze, że Pan ma taką pasję motoryzacyjną, która pozwoliła Was odnaleźć
Proszę o kontakt na maila (z danymi adresowymi to wyślę aparat), ponieważ nie mogę tutaj pisać prywatnych wiadomości ze względu na mały staż na forum.