forum.peugeot205.pl

aver pisze: Za to

stalówki (czerwień + srebrne ranty)

nie za bardzo mi to pasuje

Będą foty na letnich - wrócimy do dyskusji

P.S. zdjęcia od "chwilowego" właściciela jeszcze:
(będzie się przynajmniej na ulicy wyróżniał )

aver pisze: Za to

stalówki (czerwień + srebrne ranty)

nie za bardzo mi to pasuje

Nie słuchaj go stalówki wyglądają bardzo ciekawie i innowacyjnie ale co jak co beleczkę by się przydało pyknąć o ząbek

BzyQ pisze:

aver pisze: Za to

stalówki (czerwień + srebrne ranty)

nie za bardzo mi to pasuje

Nie słuchaj go stalówki wyglądają bardzo ciekawie i innowacyjnie ale co jak co beleczkę by się przydało pyknąć o ząbek

Co do belki boję się ją obniżyć ponieważ jak pisałem wyżej pochodzi ona z 309, która jest szersza od 205tki. Oby tylko na dołach nie dobijała i nie obcięło mi nadkole kawałka gumy na oponie (a miałem już taki przypadek w Golfie na zawieszeniu -40mm).

O 1 ząbek i na tych felgach co masz nie będzie problemu , zawsze możesz załadować 3 byków na kanapę i zobaczysz czy będzie obcierać

Wrzucę sobie to tu dla potomnych, może nie zginie w czeluściach internetu

Zakup samochodu: 09.08.2009
Przebieg 102.950km


VIII 2009
przebieg 103.100km
- wymiana przednich reflektorów (jeden pęknięty, drugi zaśniedziały)
- wymiana lusterek bocznych (zaśniedziałe)
- wymiana oleju (półsyntetyk)
- wymiana filtra oleju


XI 2009
przebieg 103.350km
- zakup akumulatora Bosch Gigawatt 41Ah


II 2011
przebieg 104.840km
- wymiana świec NGK V-Line
- wymiana wiltra powietrza
- wymiana filtra paliwa
- zakup kołpaków 13"
- wymian wycieraczek przednich


V 2011
przebieg 105.200km
- wymiana belki tylnej
- montaż instalacji gazowej


XI 2011
przebieg 107.000km
- wymiana termostatu
- wymiana płynu chłodniczego


XI 2011
przebieg 107.500km
- wymiana uszczelki pod głowicą
- planowanie głowicy
- wymiana oleju (półsyntetyk)
- wymiana filtra oleju

I 2012
przebieg 108.000km
- wymiana przewodów zapłonowych
- wymiana palca i kopułki zapłonu
- wymiana przełącznika kierunkowskazów

II 2012
przebieg 109.000km
- wymiana i regulacja gaźnika

IV 2012
przebieg 109.700km
- regulacja instalacji gazowej


(auto sprzedane IV.2012, przebieg 109.800, odkupione XII.2012, przebieg 125.300)


I 2013
przebieg 125.800km
- wymiana oleju (półsyntetyk)
- wymiana filtra oleju
- wymiana filtra powietrza
- wymiana daszka licznika
- naprawa podświetlenia licznika


III 2013
przebieg 127.300km
- wymiana tarcz hamulcowych
- wymiana klocków hamulcowych
- wymiana osłon przegubów
- wymiana cylinderków hamulcowych
- wymiana linki ręcznego (prawa)
- wymiana poduszek stabilizatora

szkoda że jego epizod w Radomsku się skończył a krzysiek za namową dziewuchy kupił forda pumę
Juniorek nie raz woził mą dupę, sentyment pozostał

Ja się tylko zastanawiam jak ja nim w ciągu 3,5 roku posiadania przejechałem tylko 9tyś km a Krzysiek w ciągu pół roku 15tyś

Cóż - wpadło kilka groszy ekstra - więc na co miałbym je przeznaczyć jak nie na ulubioną rodziną 205-tkę?


Plan jest taki:
- zegary bieda z obrotomierzem (w drodze pocztą)
- wnętrze z XS'a lub podobnego
- głośniejszy wydech (do testów i zakupu Ulter od Marioo)
- silnik 1.4 8v + krótka skrzynia (tu już liczę na 205garage)
- wymiana tylnej lekko połamanej dokładki


Cóż - mógłbym sprzedać Juniorka i kupić od razu XS'a... ale nie tędy droga. Jeśli samemu budowało się projekt od początku pod siebie wtedy staje się jeszcze bardziej wyjątkowy

Moim skromnym zdaniem Juniorek jest zbyt ładny, żeby przerabiać go na XS-a

jarema205 pisze:Moim skromnym zdaniem Juniorek jest zbyt ładny, żeby przerabiać go na XS-a

Wizualnie jaki jest - taki zostanie. Wnętrze to temat do dłuższego zastanowienia, ale niestety jak pisałem wyżej puściło w fotelach kilka nitek i tapicerka nie wygląda dobrze. Z tyłu też jeden boczek jest na silikon (aż boję się go odczepić). Natomiast jak coś już robić to porządnie. Bo jak nie wydam kasy na Juniorka to na co?

To może oddać obecną do tapicera? Moim zdaniem wzór, który masz u siebie jest jednym z najładniejszych wzorów w 205-ce, a i fotele są chyba najwygodniejsze Na Twoim miejscu przemyślałbym sprawę

jarema205 pisze:To może oddać obecną do tapicera? Moim zdaniem wzór, który masz u siebie jest jednym z najładniejszych wzorów w 205-ce, a i fotele są chyba najwygodniejsze Na Twoim miejscu przemyślałbym sprawę

Ja się na tym aż tak nie znam... dziś postaram się zrobić zdjęcia newralgicznych miejsc to zopiniujecie co da się z tym zrobić.

... no i się pochwaliłem modyfikacjami w Juniorze, co bym chciał zrobić itp. I zawsze tak mam że jak się pochwalę to zaraz coś się pie....

Dziś jadąc do pracy miałem stłuczkę.
Najpierw wpuściłem ją przed siebie na przewężeniu a następnie kulturalnie puknąłem ją w tyłek... Skoda Yeti ma lekkie ryski na tylnym zderzaku i dolnej dokładce. Oczywiście dostałem mandat i punkty bo babie się niby strasznie spieszyło, ale może poczekać.

Potem tylko policjant mi podszepnął że przez takie osoby im zajmuje się czas a ja straciłem pieniądze...

Na końcu dopiero zauważyłem jak odjeżdżałem z miejsca stłuczki, że ten jej samochód cały był poobijany po bokach i na power tape w kilku miejscach się trzymał.

Do wymiany jak na zdjęciach:
na pewno reflektor z migaczem, górna część zderzaka.

Maska i błotnik chyba dadzą się wyprowadzić?

Czy coś jeszcze - może wywnioskujecie ze zdjęć?

Najpierw wpuściłem ją przed siebie na przewężeniu a następnie kulturalnie puknąłem ją w tyłek.

Nic za darmo .
A kamerka to zarejestrowała?
Wracając do tematu, czyli warsztat blacharsko lakierniczy.
Blacharz powinien sobie poradzić z błotnikiem. Z maską trochę więcej roboty lecz też
powinien dać radę.Polak potrafi.
Kod lakieru podany nad lewym reflektorem.Białe litery.
Zderzak do wymiany na nowy. Jeżeli dokładka jest cała to odetniesz śruby łączące
i założysz do nowego. Np. taki:
http://allegro.pl/zderzak-przedni-peuge ... 32385.html
http://allegro.pl/zderzak-przedni-peuge ... 18062.html
http://allegro.pl/zderzak-przedni-szary ... 27741.html

Tak się kończą zabawy z pukaniem od tyłu Yeti

Szkoda Juniorka, bo była dziewicza maszyna, ale będzie żył.

W zagięte miejsce przy mocowaniu błotnika wystarczy stuknąć młotkiem przez jakieś drewienko i naprostujesz to sam - taka ta blacha miękka.

Wymieniaj szybko graty i wracaj na drogę.