forum.peugeot205.pl

Forum przeglądam od czasu do czasu, ale dopiero teraz wpadłem na pomysł żeby opisać swojego dieselka. Auto wyprodukowane w 1992 roku, silnik XUD9, kolor biały. Sprowadzony z Niemiec przez mojego dziadka w 2004 roku przy około 220tys. przebiegu, teraz zbliża się do 300tys. Najpierw jeździł nim mój dziadek, potem tata, a od około roku ja Przez te parę lat jeżdżenia w Polsce rozjechały mu się tylne koła, przez co postał z rok w garażu czekając na wymianę tylnego zawieszenia, wymieniana była maglownica, półosie, prawie całe przednie zawieszenie, i sporo innych drobniejszych rzeczy.

Po dłuższym czasie nic-nierobienia przy nim obecnie użeram się ze stukami podczas przyspieszania których nikt nie może zlokalizować, ale stanęło na tym, że prawdopodobnie pochodzą ze skrzyni biegów i ze sporymi wibracjami na biegu jałowym a po wymianie poduszek, więc jazda nim nie sprawia zbyt dużo przyjemności, ale teraz chcę to jak najszybciej zmienić.

Na montaż czekają komplet siedzeń i deska rozdzielcza z wersji GT, boczki drzwi i licznik z TD, planuję również założyć centralny zamek i elektrycznie opuszczany szyby.

ładny dieselek,

co do stuków przy przyspieszaniu to mi zaczeły się stuku po wymianie przedni sprężyn.
W warsztacie którym to robilem stwierdzili że półosie pracuja teraz w innej pozycji i to własnie one powoduja takie stuki

Dzięki za wskazówkę. Jutra jadę na kolejne oględziny do kolejnego mechanika:P A ze sprężynami to coś może być na rzeczy, bo stukanie na moment ustaje jak wjadę szybko na jakąś górkę na drodze i samochód "podskoczy" na moment. Więc coś z tymi półosiami może być.

ikspes pisze:Dzięki za wskazówkę. Jutra jadę na kolejne oględziny do kolejnego mechanika:P A ze sprężynami to coś może być na rzeczy, bo stukanie na moment ustaje jak wjadę szybko na jakąś górkę na drodze i samochód "podskoczy" na moment. Więc coś z tymi półosiami może być.

zobacze co bedzie bo jade wymienic półosie albo w najbliższą sobotę albo po weekendzie majowym i wtedy Ci napisze co i jak i czy przestało pukać

Fajny zadbany dieselek.
Coraz więcej właścicieli Diesli ujawnia się na forum, co mnie bardzo cieszy Te silniczki są naprawdę fajne

Natomiast jeśli chodzi o Twój problem ze stukaniem to objaw w 100% wskazuje na przeguby półośki. U mnie objaw był identyczny, charakterystyczne terkotanie zmieniające się w walenie w zależności od ilości dodawanego gazu na prostej.
Śmiało zmieniaj półosie i ciesz się jazdą w ciszy

Ano widzisz niby to wskazuje na półosie a były nie tak dawno wymieniane. Problem tylko że nie wiem czy to się stało po wymianie czy było słychać wcześniej bo nie jeździłem jeszcze autkiem a inni nie pamiętają jak to z tym było Niestety mechanik co dzisiaj miał mi to przejrzeć przełożył wizytę na jutro, więc dam znać jak coś się wyjaśni.

Dzisiaj mechanik posiedział trochę w kanale i sprawdzał różne rzeczy. Wyszło, że do wymiany mam tuleje wahaczy i tuleje stabilizatora. Półośki niby w porządku, osłony całe i nie mają nadmiernych luzów. To zacznę od tych drobnych rzeczy i zobaczymy czy to coś pomoże, chociaż mam wrażenie że to jednak coś z napędem... Jak nic się nie zmieni to zaryzykuję i wymienię te półośki:)

ikspes pisze:Dzisiaj mechanik posiedział trochę w kanale i sprawdzał różne rzeczy. Wyszło, że do wymiany mam tuleje wahaczy i tuleje stabilizatora. Półośki niby w porządku, osłony całe i nie mają nadmiernych luzów. To zacznę od tych drobnych rzeczy i zobaczymy czy to coś pomoże, chociaż mam wrażenie że to jednak coś z napędem... Jak nic się nie zmieni to zaryzykuję i wymienię te półośki:)

U mnie tez sa takie stuki jak u Ciebie a półosie sa niby dobre, ale jutro zawoze auto do warsztatu na wymiane bo mój mechanik stwierdził że całe zawieszenie jest idealne wiec tylko półosie moga pukac z naciskiem na lewą bo prawa była wymieniana jakis miesiac temu

Słuchałem dzisiaj dokładnie tych stuków i jest tak, że jak jadę na wprost i nawet stałą prędkością to stuka, dodam więcej gazu to stuka głośniej, a jak puszczę gaz to cisza. A jak skręcam w lewo albo prawo dodając gazu to też jest cisza, a jak tylko wyprostuję kierownicę to znowu terkocze.
Daj znać czy wymiana pomogła

Dajcie znać co było pzyczyną tych stuków,

robson pisze:Dajcie znać co było pzyczyną tych stuków,

Przed chwila odebrałem puga z warsztatu i po wymianie lewej półosi wszystkie stuki znikły a i pug zaczął lepiej przyspieszać

Czyli raczej czeka mnie to samo. A czy u Ciebie stukało jak skręcałeś czy tylko przy jeździe na wprost?

ikspes pisze:Czyli raczej czeka mnie to samo. A czy u Ciebie stukało jak skręcałeś czy tylko przy jeździe na wprost?

I na wprost i przy skręcaniu.

Pamietaj że jak masz lewą półos rozwalona to stuka przy skręcie w prawo a prawą masz zepsutą kiedy stuka jak skręcasz w lewo

U mnie stuka tylko przy jeździe prosto więc jest problem ze zlokalizowaniem:]

Faktycznie, okazało się, że to chyba lewa półoś była przyczyną tych stuków. Piszę "chyba", bo na razie zrobiłem nim tylko kilka kilometrów, jednak była cisza więc chyba wszystko gra. Po wymianie półosi mój Peugeot wzbogacił się o nowy kompletny rozrząd Ina z pompą wody Dolz.
A co do dużych wibracji to okazało się, że po prostu obroty biegu jałowego były za niskie. Już jest ok, a ja uruchamiając silnik nie łapię się nerwowo za głowę Wprawdzie wibracje nadal są, no ale to diesel więc niczego więcej nie wymagam.