XS 1.4 / czerwony brzydal:)
: 26 lut ndz, 2012 6:58 am
Witam wszystkich:) Coś już skrobnąłem o sobie w odpowiednim dziale więc teraz przedstawię tylko moje lwiątko. Jest to 205 XS z 1992 roku z silnikiem 75kM. Autko kupiłem w średnim stanie zarówno technicznym jak i wizualnym ( to widać na fotkach ), jako że bardzo lubię 205tki i jazda tym xs'em sprawia mi wiele radochy postanowiłem tchnąć w niego troszkę życia i świeżości. Na pierwszy ogień poszedł "podstawowy serwis" w tym:
-wszystkie filtry
-nowy olej silnikowy
-nowy olej skrzyni biegów
-nowy płyn chłodniczy
-świece+przewody zapłonowe
-nowe tarcze+klocki hamulcowe
-nowe końcówki drążków
-nowe gumy w wahaczach
-w paliwo preparat do czyszczenia wtrysków
-nowa prawa półoś
wtedy też wyleciał katalizator
Nie znam się za bardzo na mechanice ale akurat udało mi się wszystko zrobić samemu , można powiedzieć że na tym PUG'u uczę się co do czego jest w mechanice samochodowej
Po tych zabiegach z miesiąc dolewałem tylko paliwo i cieszyłem się w miarę dynamiczną jazdą mojego lwiątka Długo jednak nie mogłem na niego patrzeć bo stan wizualny i zacząłem kompletować jakieś graty i trochę ogarniać bałagam w środku:) Samochód kupiłem od ludzi którzy wg o niego nie dbali... Środek-tragedia ( syf, sierść i inne...bleeee ), z zewnątrz jeszcze gorzej- auto było w posiadaniu tego małżeństwa ok 3 lat i nie będzie przesadą jeśli powiem że raczej nigdy nie było myte No, ale trudno widziałem co biorę;) Był doraźnie posprzątany zaraz po zakupie ale to nie to... W ciągu ostatniego tygodnia wyleciał cały środek do prania, nowe filcowe wyciszenia na podłogę już do mnie jadą, tapicerki schną w domu a czarny , matowy PLAK bardzo ładnie poradził sobie z plastikami ( wiem że to nie magłajers czy inny pro produkt ale efekty pokażę Wam na foto ). Z zewnątrz wyleciały zderzaki ponieważ były już popękane od ocierek parkingowych, tylna dokładka została pozbawiona dziury po korku od gazu a przednia poleciała do kosza bo powinna być taka jak w GTI, taką też zakupiłem Zderzaki tak jak i przednia dokładka są kupione fabrycznie nowe ( nie Ori niestety ), listwy zderzaków kupione nowe oryginały ( obie tylne ale jakoś dopasuję ), chyba nawet od kogoś z forum:) Wczoraj przyszły też żółte Wesem'y do przedniej dokładki Felgi alu na jednym ze zdjęć kupiłem w bardzo nieciekawym stanie ale już powoli je remontuję, zostały już pospawane ( lekko rant w dwóch sztukach ) i wypiaskowane. Teraz tylko lakier i opony:) Na montaż czekają też nowe, plastikowe wnęki nadkoli oraz chlapacze Korzystając z okazji że stoi rozebrany będę robił kapitalkę silnika bo już mu się kopcić na niebiesko zaczęło ;( Ktoś chętny do pomocy przy remoncie? Może jakieś rady bo jestem zielony i będę robił silnik z książką w ręce;p Na bieżąco będę się starał dodawać jakieś fotki:) Pozro!
kilka zdjęć brzydala w całości :
a tu już dłubanie:
-wszystkie filtry
-nowy olej silnikowy
-nowy olej skrzyni biegów
-nowy płyn chłodniczy
-świece+przewody zapłonowe
-nowe tarcze+klocki hamulcowe
-nowe końcówki drążków
-nowe gumy w wahaczach
-w paliwo preparat do czyszczenia wtrysków
-nowa prawa półoś
wtedy też wyleciał katalizator
Nie znam się za bardzo na mechanice ale akurat udało mi się wszystko zrobić samemu , można powiedzieć że na tym PUG'u uczę się co do czego jest w mechanice samochodowej
Po tych zabiegach z miesiąc dolewałem tylko paliwo i cieszyłem się w miarę dynamiczną jazdą mojego lwiątka Długo jednak nie mogłem na niego patrzeć bo stan wizualny i zacząłem kompletować jakieś graty i trochę ogarniać bałagam w środku:) Samochód kupiłem od ludzi którzy wg o niego nie dbali... Środek-tragedia ( syf, sierść i inne...bleeee ), z zewnątrz jeszcze gorzej- auto było w posiadaniu tego małżeństwa ok 3 lat i nie będzie przesadą jeśli powiem że raczej nigdy nie było myte No, ale trudno widziałem co biorę;) Był doraźnie posprzątany zaraz po zakupie ale to nie to... W ciągu ostatniego tygodnia wyleciał cały środek do prania, nowe filcowe wyciszenia na podłogę już do mnie jadą, tapicerki schną w domu a czarny , matowy PLAK bardzo ładnie poradził sobie z plastikami ( wiem że to nie magłajers czy inny pro produkt ale efekty pokażę Wam na foto ). Z zewnątrz wyleciały zderzaki ponieważ były już popękane od ocierek parkingowych, tylna dokładka została pozbawiona dziury po korku od gazu a przednia poleciała do kosza bo powinna być taka jak w GTI, taką też zakupiłem Zderzaki tak jak i przednia dokładka są kupione fabrycznie nowe ( nie Ori niestety ), listwy zderzaków kupione nowe oryginały ( obie tylne ale jakoś dopasuję ), chyba nawet od kogoś z forum:) Wczoraj przyszły też żółte Wesem'y do przedniej dokładki Felgi alu na jednym ze zdjęć kupiłem w bardzo nieciekawym stanie ale już powoli je remontuję, zostały już pospawane ( lekko rant w dwóch sztukach ) i wypiaskowane. Teraz tylko lakier i opony:) Na montaż czekają też nowe, plastikowe wnęki nadkoli oraz chlapacze Korzystając z okazji że stoi rozebrany będę robił kapitalkę silnika bo już mu się kopcić na niebiesko zaczęło ;( Ktoś chętny do pomocy przy remoncie? Może jakieś rady bo jestem zielony i będę robił silnik z książką w ręce;p Na bieżąco będę się starał dodawać jakieś fotki:) Pozro!
kilka zdjęć brzydala w całości :
a tu już dłubanie: