
Jako że mój poprzedni Peugeot 205 xs zakończył żywot na złomowisku po kolizji, powoli zacząłem się rozglądać za innym autem, miała być stara Honda Civic 3gen i zrobienie jej jak na tym foto:

ale spóźniłem się i okazja przeszła, rozważałem również kupno Corsy A lub Golfa 1, 2 i zrobienie auta trochę w cult style. Nie żebym lubił siano pod nogami i jakąś mocno pojechaną wiochę, ale mam w domu już z myślą o civic, steffany 14x7 jak na foto wyżej, więc takie plany były kupna auta pod felgi;) które mają rozstaw śrub 4x100. Lubie po prostu stare bryki (youngtimery) nie jestem fanem Golfów;)
Jednak stara miłość nie rdzewieje i padło na kolejną 205. Swoją drogą srebrny Civik 3 gen GT na steffanach ciągle pozostaje w głowie i kiedy nadarzy się okazja kupna dobrego egzemplarza wtedy będzie civic, a 205 pozostanie jako miejski przecinak na codzień.
Wracając do tematu, wybór padł znów na 205, ale nie mógł to być taki pierwszy lepszy 205 z wnętrzem bieda bo bym w nim chyba dostał schizofrenii. Szukałem wersji specjalnej w rozsądnych pieniądzach. No i trafił się Winner z forum po małych przejściach od kolegi Azazela, notabene trafiłem na jego profil jeszcze kiedy jezdziłem XS'em i wtedy już to autko mi się spodobało. Niestety od tamtego czasu kolega miał nim jakąś przygodę i prawy bok został przerysowany. Ale da się wszystko naprawić, autko kupiłem okazyjnie, sama podróż pociągiem z Ostrowa Wlkp. do Ciechanowa trwała wieki, ale w drodze powrotnej nie było żadnych problemów z autkiem, spisało się dzielnie jak na stan w jakim go kupiłem.
Od zawsze podabały mi się również stare rajdówki, np. 205 Rallye. Niestety nie stać mnie zbytnio na kupno Rallye ani tymbardziej na remont i utrzymanie takiego klasyka, więc wybór padł na Winnera który wnętrzem nawiązuje do Rallye, takimi smaczkami jak czarne kubełki z logo Talbot Sport i kierownicą z takim logo, dokładnie takie same jak w Rallye (gdyby ktoś nie wiedział;))
To co wyróżnia ten limitowany model od innych 205 1.1 to zegary z obrotomierzem i prędkościomierz wyskalowany do 180km/h, Felgi 14" Intra.
Buda chyba nigdy poważniejszych dzwonów nie miała oprócz tej przycierki, wszystkie szyby orginalne z 93r. Przebieg tez wydaje się być prawdziwy czyli 155tys km. Auto było sprowadzone z Niemiec w 2009r, tam ponoć trochę stało w jakiejś stodole co niestety odbiło się negatywnie na stanie lakieru, autko jest gdzieniegdzie trochę poobijane.
W aucie było już trochę wkładu zrobione przez Azazela, jak nowe półosie francuskie, nowe tarcze Brembo, nowe łożyska kół SKF, jakieś uszczelki, instalacja pod halogeny, nowe halogeny wessem, stożek, nowy wydech.
Tutaj fotka z ogłoszenia:

A tutaj zaraz po zakupie:


W pugu jest założony stożek i auto ma już fajny dźwięk, ale dopiero po założeniu przelotu z FSO, gra jak pucharówka.
Po zakupie zostały przeze mnie wymienione:
- wahacze nówki Talosa,
- końcówki drążków kierowniczych,
- gumy stabilizatora,
- poduchy MC Personów.
- amortyzatory gazowe przód Monroe sensatrack,
- błotnik prawy,
- kierunkowskaz,
- sprężyny -40 Jamex, (od Robsona)
Opony były zdarte od wewnątrz przez wybite zawieszenie więc po wymianie zawieszenia, wrzuciłem na przód to co miałem w domu czyli 2x Conti Sport 195/40 R14 na tyle były Conti 185/60 R14. To było jeszcze przed zalozeniem amorów i sprężyn, wyglądało to wszystko niezbyt ciekawie (prawie traktor:p) ale przynajmniej jezdził tak do zimy i przeszedl przegląd. Co ciekawe na szerszej oponie o nizszym profilu 2x lzej się kręciło kierownicą niż na oponach 185/60 R14:P


Docelowo będą Opony Yokohama A539 185/50 R14 lub 195/45 r14. Profil 40 jest zdecydowanie za niski, i licznik zawyża dość sporo w górę, mimo to komfort jazdy jak dla mnie był OK, poza przejeżdżaniem przez torowiska i jazdą po dziurawych drogach. Na jakimś słabo oznaczonym remoncie drogi, zgiołem jedną felgę;/ sic
Przed zimą była zrobiona konserwacja całego podwozia.
Do zrobienia pozostają jeszcze hamulce tylne bo słabo hamują. Muszę wymienić wężyki miedziane belki bo przy próbie odkręcenia, zaokrągliły się nakrętki więc najlepiej wymienić komplet wężyków za jednym razem. Autko niestety wygląda niezbyt ciekawie, a to za sprawą pewnego nieuważnego, który wjechał mi w lewe drzwi, cofając na parkingu zakładowym. Podarte są boczki na fotelach, zamierzam zalozyć fotele welurowe z xs'a, a stare poczekają trochę aż odłożę na tapicera. Auto mam zamiar doprowadzić do stanu fabryki, z drobnymi modyfikacjami we wyglądzie, czyli dokładka przód będzie z halogenami, bo klasyczna do tego auta jakoś nie pasuje. Auto będzie cale lakierowane na orginalny kolor MOMY.
Plany:
- Wymienić przedni zderzak,
- Spasować prawy blotnik z drzwiami,
- Nową parę prostych drzwi,
- Podkleić pękniętą dokładkę zderzaka,
- Wyklepać blachę przed tylnimi błotnikami,
- Wymienić amortyzatory tył i poduszki belki,
- Stabilizator przód i tył z XS'a.
- Wymienić ramie wycieraczki tył na taką z Clio,
- Wymienić popielniczkę na nie popękaną,
- Odnowić intry,
- Kupić białe stalówki na zimę,
- Wyspawać bagażnik,
- Wymienić rozrząd,
- Naprawić luzy na drążku,
- Naprawić uszkodzoną manszetę półosi.
- Krótka skrzynia z bratowego rozbitego XS'a,
- Odseparowane głośniki Hertz'a na przód.
- Półeczka bez dziur,
- Włożyć fotele welurowe z mojego starego XS'a.
- Uchylne tylne szyby.
- Naprawić podświetlenie przełączników nagrzewnicy.
- Wywalić tą pseudo drewnianą gałeczkę na orginalną z czerwonym schematem biegów.
Dalsze plany:
- Belka tył GTi lub 309,
- Hamulce wentylowane GTI,
- Wahacze GTI.
- Wywalić halogeny wesem i w ich miejsce żółte Siemy lub Ciebie,
- Oddać orginalne fotele do tapicera,
- Planowanie głowicy przy okazji wymiany uszczelniaczy które trzeba zrobić, lub swap głowicy na MPI, z jakiegoś nowszego autka bądż głowica 1.4 ze 106 XSI + świnka. Plan: około 80koni (szybkie 1.1)
- Wydech kompletny z nierdzewki 2"+ końcowy pucharowy,
- Ewentualnie przejście na gaźniki.
- Czerwone pasy.
Autko od momentu zakupu, czyli prawie rok już u mnie, zrobiło prawie 10 tys km, pali mało, w mieście koło 7 litrów, a w trasie 5.5. Aktualnie jeżdzę na innych felgach, są to jakieś kopie Oz SuperTurissmo 14x6" produkcji Niemieckiej. Ładnie się prezentują na obniżonym aucie. Opony są na nich założone 175/65 R14, plan to dokupić dekielki, przemalować na biało. Z tyłu są podłożone dystanse 5mm.
Intry mam zamiar oddać do prostowania i przemalować na złoty z polerką rantów:).
Niedawno wleciało radio Blaupunkt St. Luis DJ + zmieniarka.
Owiewki szyb Heco.
Aktualne zdjęcia: