Strona 1 z 6

205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 9:25 pm
autor: renia1982
Witam forumowiczów!

Zawsze podobały mi się samochody nietuzinkowe. Długo zastanawiałem się nad wyborem aż pewnego dnia w internecie zauważyłem to cudo w Kielcach z takowym opisem:

PEUGEOT 205 GTi
1.6 phase I
rok produkcji: 1986
moc: 76 kW (103 KM)
kolor:Gray Graphite (ciemno szary)
YOUNGTIMER!!!!!

Auto w stanie perfekcyjnym z przebiegiem od nowości 235000 km, bez jakichkolwiek modyfikacji optycznych i z niewielkimi mechanicznymi. Auto absolutnie bezwypadkowe co wielokrotnie sprawdzano (pomiary). Wyposażone jest w:
- elektryczne szyby,
- centralny zamek,
- panoramiczny odsuwany szklany dach,
- sportowy układ wydechowy,
- skórzaną tapicerkę.
- felgi aluminiowe speedline 14"
- radioodtwarzacz JVC,
- uchylane tylne szyby.

Auto kupione przeze mnie od pasjonata marki, który kiedy go posiadał wymienił (bądź zrobił) w nim:

- wymienił progi i elementy pomiędzy drzwiami a tylnym kołem (zatkały się kanały odprowadzające wodę i ruda zjadła jak mówił),
- polakierował auto,
- amortyzatory,
- półosie,
- płyn w układzie chłodzenia,
- wahacze zawieszenia wraz z gumami,
- rozrząd (ma obecnie 3 tyś km),
- zaspawał przerdzewiałe miejsca pod nogami pasażerów z tyłu,
- plastiki poszycia szyberdachu na zewnątrz (stare poklejone były na silikon),
- węże odpowietrzenia silnika
- nowe tarcze i klocki hamulcowe,
- nowe cylinderki hamulcowe z tyłu,
- nowy płyn hamulcowy,
- nowe świece,
- wymienione cięgna mechanizmu zmiany biegów,
- zrobiony wydech (stary był przerdzewiały gdzie tylko mógł)
- założył oryginalny centralny zamek,
- zamontował oryginalne elektryczne szyby,
- dołożył dodatkowy wentylator włączany niezależnie,
- dołożył wymiennik ciepła : woda-olej z 1,9 GTI,
- wymył oryginalny filtr powietrza i nasączony oryginalnym olejkiem K&N,
- nowe końcówki układu kierowniczego,
- nowy krzyżak układu kierowniczego,
- założył dłuższą 5-tka (przełożenie w skrzyni biegów) od diesel-a (oryginał pozostawił mi),
- oryginalne felgi 14 speedline zostały wypiaskowane i pomalowane oraz kupił opony letnie w rozmiarze 185/60/14.

Auto nigdy nie jeżdżone zimą. Jak twierdził od dwóch lat autem wyjechał może ze 2 razy a resztę czasu spędziło w suchym garażu.
W aucie z racji tego, że tapicerka siedzeń uległa zniszczeniu (siedzenia oryginalne są w oczekiwaniu na renowację) zostały założone z przodu fotele z bardzo rzadkiej wersji limitowanej MIAMI BLUE z naturalnej skóry w idealnym stanie. Samochód absolutnie bez jakiejkolwiek korozji. Auto bardzo kultowe. Na niemieckim portalu sprzedażowym w stałej ofercie nie więcej niż 25 sztuk w Europie, w tym PHASE I dosłownie parę sztuk. Ceny zaczynają się od 2000 EURO za auto do inwestycji. Miesięcznik CLASSIC AUTO ocenił, iż wartość samochodu w stanie nadającym się do czegokolwiek to co najmniej 5000 PLN. Prowadzący angielski program TOP GEAR uznali auto za jeden z najlepszych hot hatch'ów w historii. Rzesza fanów na całym świecie powoduje iż wartość auta będzie tylko wzrastać.

Sprzedawane auto posiada dokumentację historyczną: książkę serwisową, instrukcję obsługi oraz sieć serwisów Peugeota w tym okresie w Europie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ja od czasu zakupu wymieniłem w aucie:

- ostatni dostępny w autoryzowanym serwisie w Kielcach historyczny oryginalny znaczek w atrapę PEUGEOT,
- pompę hamulcową,
- cylinderki i prowadnice przednich hamulców,
- olej w silniku Millers 20W60
- filtr oleju Purflux,
- olej w skrzyni biegów (Total 75W80),
IMG_0777_zmniejszacz-pl_403592.jpg
IMG_0778_zmniejszacz-pl_16444.jpg
IMG_0779_zmniejszacz-pl_505153.jpg
IMG_0811_zmniejszacz-pl_299950.jpg
Maleństwo początkowo miało cenę jeśli dobrze pamiętam około 8 koła, od razu się zakochałem ale będąc sknerą postanowiłem poczekać na spadek cen. W międzyczasie rozglądałem się za czymś innym pokroju Clio Sport czy Saxo VTS. Przeczekałem pierwszą licytację - nikt nie kupił. Cena spadła do 7 tys PLN. Już miałem dzwonić a cena spadła do 6900. Postanowiłem zaatakować. Użyłem do tego niecnego celu mojego byłego kolegi z pracy a jednocześnie najlepszego kumpla i sprzętu podróżniczego od mojej siostry typu Toyota Yaris :x
Żeby na darmo nie tracić kilometrów umówiłem się na oględziny innej fury pod Wrocławiem.
Dnia 20.04.2013 wyruszyliśmy zostawiając żonę kolegi u teściów. Po dotarciu na miejsce okazało się, że już ktoś ogląda to cacuszko i jest zainteresowany kupnem. Podszedłem do fury i postanowiłem że za żadne skarby nie oddam jej innemu kupcowi. Moja mina wyglądała mniej więcej tak: :D . Oczywiście, żeby nie dać po sobie poznać, że jestem napalony od razu sprzedającemu zaproponowałem wizytę w stacji diagnostycznej wcześniej znalezionej za pomocą sprzętu szpiegowskiego w restauracji MC Donald pod Kielcami. Sprzedający nie protestował - nie wiedział nawet gdzie jest ta stacja więc użyłem nawigacji. Diagnosta przystąpił do badań zawieszenia i hamulców - okazały się idealne. Weszliśmy do kanału i przyjrzeliśmy się podłodze - wszystko w porządku. Znalazł się mały wyciek spod uszczelki miski olejowej i pęknięta jedna gumowa osłona maglownicy. Sprawdzenie testerem do lakieru - samochód malowany przez fachowca (tak stwierdził diagnosta). Ślady szpachli tylko w miejscach na dole przy drzwiach trzymają normę lakieru - szok. Te wszystkie badania utwierdziły mnie w przekonaniu, że kupuję wóz w dobrym stanie. Po diagnoście przejażdżka - jest moc - klei się do drogi. Chwila namysłu - biorę. Wizyta w domu właściciela i podpisanie umowy - nie targowałem się - w nagrodę dostałem od starego właściciela komplet starych foteli do renowacji i jeszcze jeden komplet foteli skórzanych oraz parę innych gadżetów.
Miłe rozstanie - w lusterku patrzyłem jak poprzedni właściciel patrzy z rozrzewnieniem na odjeżdżające auto - scena jak z filmu. Przejechaliśmy parę kilometrów - dzwoni kolega "daj się przejechać" - czemu nie. Zamiana fur i jazda - uciekł mi skubaniec - Yaris wymiękł. Dzwonię do niego "gdzie jesteś" - stacja benzynowa jakieś 5 km dalej - szok.
Teraz kilka zdjęć spod mojego domu (bohater drugiego planu - mój wóz służbowy :)
_s0.zmniejszacz.pl_GTI Phase I_2_zmniejszacz-pl_770132.jpg
_s0.zmniejszacz.pl_GTI Phase I_1_zmniejszacz-pl_665961.jpg
_s0.zmniejszacz.pl_GTI Phase I_3_zmniejszacz-pl_703384.jpg
W następnym tygodniu poprzedni właściciel dosłał mi zdjęcia sprzed renowacji:
IMG_0148_zmniejszacz-pl_9346.jpg
IMG_0144_zmniejszacz-pl_745673.jpg
IMG_0150_zmniejszacz-pl_764344.jpg
IMG_0152_zmniejszacz-pl_255618.jpg
IMG_0154_zmniejszacz-pl_74319.jpg
IMG_0154_zmniejszacz-pl_74319.jpg (48.24 KiB) Przejrzano 11382 razy
IMG_0155 (1)_zmniejszacz-pl_351730.jpg
IMG_0155 (1)_zmniejszacz-pl_351730.jpg (50.02 KiB) Przejrzano 11382 razy
IMG_0166_zmniejszacz-pl_310409.jpg
W planach w tym roku mam (co nieco w międzyczasie już wdrożyłem):
1 Wymiana rozrządu (pasek, napinacz i pompa wody już są - stare osłony paska okazały się uszkodzone - potrzebne nowe na gwałt);
2 Wydech kompletny - stary od subaru do wywałki - za głośny;
3 Uszczelnienie miski olejowej + wymiana oleju;
4 Usunięcie problemu z odpalaniem przy dłuższym postoju;
5 Skombinowanie nowej półki pod kierownicą - stara połamana - nie nadaje się do klejenia;
6 Wspomaganie kierownicy (już załatwione od saxo + pompa - brakuje podstawy pod pompę - w trakcie załatwiania od jednego z forumowiczów);
7 Oryginalna gałka zmiany biegów - rarytas - ale może się uda coś skombinować;
8 Gniazdo zapalniczki ma połamane plastiki i jak to mówił klasyk komedii polskiej - wylata;
9 Renowacja foteli skórzanych i odbudowa oryginalnych jeżeli budżet pozwoli;
10 Kosmetyka wnętrza:

Z pilnych rzeczy to na gwałt potrzebuję plastikowych osłon na pasek rozrządu a jak ktoś ma półkę pod kierownicę to obiecuję chwalić po wszystkich odpustach :)
Załączam zdjęcia poglądowe:
osłona rozrządu.gif
Deska pod kierownicą.gif
To tyle. A jeszcze gdzieś miałem zdjęcie rozrządu wołającego o pomoc.

O JEST!
_s0.zmniejszacz.pl_20130603_163420_zmniejszacz-pl_987101.jpg

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 9:42 pm
autor: jarema205
Hm, ten oglądający konkurent to byłem ja :mrgreen:
Zanim przyjechałeś, już byłem zdecydowany na zakup, ale niestety miałeś pierwszeństwo :cry:
Jak już na miejscu mówiłem- raczej Cię nie polubię :twisted:
A tak poważnie to raz jeszcze zazdroszczę i gratuluję zakupu :)
Pzdr.
:W

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 9:48 pm
autor: aver
jak ja uwielbiam Phase 1 8)7 8)7
Piękne autko :Y po renowacji wygląda świetnie i życzę miłej eksploatacji :)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 10:00 pm
autor: renia1982
Dzięki za miłe słowa koledzy. :) Nie pisałem jeszcze że wymieniłem zużyte łączniki stabilizatora i chyba w tym roku z zawieszeniem spokój. Jak uda mi się do końca następnego tygodnia ogarnąć temat rozrządu to może zobaczymy się na zlocie. :W

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 11:01 pm
autor: Manwe
PH 1, rządzi :!: poszperam za niepołamaną półką pod kierownice

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 11:39 pm
autor: PrezesBednarz
a My to autko znamy ;)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 04 cze wt, 2013 11:54 pm
autor: Munne
Kawal dobrej roboty wlozony w to auto. Gratulacje!

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 9:27 am
autor: Pluto
Fajnie, że to auto zostało w klubie.
Poprzedni właściciel będzie mógł widzieć postępy :)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 10:34 am
autor: RafGentry
Popieram - to miło widzieć, jak klubowe GTI powraca na forum. Wcześniej Draxter nie chwalił się za bardzo fotami. Teraz widzimy wreszcie, jaki to fajny egzemplarz i jaką robotę zrobił poprzedni właściciel.

Wierzę, że GTI trafiło w dobre ręce i wraz z właścicielem będzie czynnie uczestniczyć w życiu forum.

Fajnie by było zobaczyć Cię na zlocie PKP. Z tego, co udało mi się zasłyszeć, szykuje się tam kilka debiutów forumowej młodzieży w całkiem niezłych furmankach... 8)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 11:24 am
autor: renia1982
Nadal poszukuję plastikowych osłon paska rozrządu. Może ktoś ma to chętnie odkupię _O_ - inaczej nici z wyjazdu na zlot :(

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 12:04 pm
autor: Pluto
RafGentry pisze:Popieram - to miło widzieć, jak klubowe GTI powraca na forum. Wcześniej Draxter nie chwalił się za bardzo fotami.
Draxter ma kilka dobrych fur. Gdyby było siano to bym w wielkim stylu wrócił do 205 ;)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 12:29 pm
autor: jarema205
Tłumik zmieniłeś? :wink:

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 2:08 pm
autor: renia1982
Czekam na cały zestaw bosala - przyjdzie na dniach.

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 2:51 pm
autor: Zywik
Witam kolegę! W końcu ktoś z moich okolic. Jak tylko ogarnę swojego Gita to musimy zrobić jakieś spotkanie.

Mrozy zapraszają ;)

Re: 205 GTI spod Siedlec

: 05 cze śr, 2013 6:57 pm
autor: renia1982
Często jeżdżę do Mrozów służbowo. Siostra kończyła tam ogólniaka. W tamtym roku byliśmy z firmą na rajdzie turystycznym do Mrozów - 4 pierwsze miejsca nasze (niestety czwarty byłem). Zamierzam w tym roku wystartować puziem - może na placu da się osiągnąć dobry czas.